Sprawdizłam na siatkach centylowych. Natalia jest w obu przypadkach na 97 centylu. Waży 8180g i mierzy 70cm. Sprawdzałm ten wzrost z pięc razy, bo mi sie wierzyć nie chciało, że az tyle, ale to przecież dobrze, bo oba centyle sa dokłądnie takie same. Wiem, że to górna granica, ale Nata nie jest grubaskiem. Miała robione badania np. moczu, żeby wykluczyc jakieś nieprawidłowości, no i ogóle jest pod opieką lekarzy, jak zresztą każde dziecko i moja pediatra mówi, że jedyne, co się może od tewj wagi stać, to to, że jest ciut za leniwa i może mieć problemy np. z siadaniem bo jej fałdki będą przeszkadzać.
Powiem Wam, co je i same zobaczycie, że nie jest tego dużo:
mleko: 3 lub 4 razy dzienie, godz. 4 rano, 13, 19 i 24, lub krótko przed północą, a czasem to karmienie odpada, bo mała nie chce - wypija przez cały dzień ok. 600ml, dwa dni temu tylko wypiła 310ml (wiem, bo zapisuję godzine i ilość, tak na pamiątkę), ale za to wczoraj 660ml, nic nie jest wmuszane, zresztą, i tak nie dam rady jej wmusić bo wypycha smoczek
deserki: jeden słoiczek dziennie 125ml
zupka - tak samo, 125 dzaiennie
jak było ciepło, to jeszcze soki piła, ale teraz juz wcale nie chce.
Same widzicie, że tego mleka to mniej pije nawet niż w statystykach jest, więc ja myślę, że ona tyle potrzebuje i się nie martwię.