reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Maluszkowe zakupy :-)

ja miałam taki na łóżeczko i teraz też będę z niego korzystała.
A podkłady pod prześcieradło....hmmmm... ja kupiłam po porodzie, bo mały sie odparzył i był 2 tyg w tetrowych(koszmar), więc bałam się, że zasika łóżeczko. Ale jak maluszek ma pamperki to myślę, że to zbędny zakup. My zaczęliśmy ponownie go używać jak wychodziliśmy z pieluch.
 
reklama
Dziewczyny super zakupy. Eh movcge sobie tylko patrzec i wzdychac, bo ja nadal nic nie kupuje, no bo przeciez prawie wszystko mam.
Przewijak mam taki nakladany na lozeczko i sprawdzal sie niezle ale przez jakies pol roku. Potem mi sie dziecko zaczelo za bardzo krecic i od tego czasu przebieramy sie na lozku. A teraz to w ogole jest masakra bo nie chce sobie dac zalozyc pampersa. I ubierac tez sie nie chce szczegolnie wieczorem w pizame. No bunt jak nic.
Podklad na materac kupilam i do tej pory lezy nie rozpakowany. Pewnie go wyciagne jak zaczniemy zdejmowac pampersy. Ale ciezko to widze na razie.
 
Wy to już takie przygotowane wszystkie jesteście a ja oprócz kilku ubranek, becików i kocyków prawie nic nie mam. Caly czas mi sie wydaje ze mam jeszcze tyle czasu i ze za wczesnie. Chyba jak przez ten szpital przebrne to sie z grubej rury za ta moja podwójną wyprawke wezme. Dobrze ze wózek ogladnelam zanim mnie na lezenie skazano. A tak bym sobie po sklepach pochodzila i powybierala te cudenka wszystkie!!!
 
haha Marcia nie przejmuj się, ja też w sumie niewiele :D a my sie ubieramy i przewijamy na stopniu w łazience - w łóżku, na leżąco nie ma mowy, spróbuj może :)

a co do zakupów, to dokupiłam kilka ubranek, mam wózek rok po roku używany, łóżeczko drugie już jest, w sumie tylko materac mi został i tyle, reszta jest po starszym :) dla siebie chyba też mam wszystko, no aż głupio mi, tyle było planowania poprzednio i czytam Was i aż troszkę zazdroszczę, a z drugiej strony wiem ile rzeczy okazało się zbędnych i sprzedawałam, więc może lepiej :D
 
Ale się wątek z zakupami rozhulał:-)
A pamiętam jak nic nie chciałyśmy kupować, żeby nie zapeszyć:tak:
Super zakupy dziewczyny.
Już niedługo a nasze pociechy będą leżały w łóżeczkach pięknie poubierane:tak::-)
 
Dzisiaj pół dnia siedziałam na allegro i zamawiałam pierdołki dla dziecia - matko ile tego wyszło:szok:
ale to już prawie końcówka (przewijak, rożek, jakieś rzeczy do szpitala). Teraz się paczek nie będę mogła doczekać:tak:
Powiedzcie mi tylko co kupujecie do obcinania paznokci - cążki czy nożyczki? Jakieś wam się sprawdziły, albo jakiś unikać?
 
L-oka Śliczne ma te łóżeczka i w dobrej cenie no i nie trzeba mieć konta na allegro
Patuśka tak właśnie o te maty , ale chyba je kupie na wszelki wypadek żeby były .
A przewijak zakupie taki montowany na łóżeczko .
Ogólnie zamierzam też kupić w komplecie cążki i nożyczki mi wygodniej było nożyczkami ale jak komu wygodniej :-)
 
reklama
Też mam takie gumowane podkłady pod prześcieradło, bo jakoś nie wyobrażam sobie żeby dziecko spało na obsikanym materacu, a mam taki materac gryka-pianka-kokos że nie ma możliwości uprania go.
Co do paznokciowego osprzętu to zaopatrzyliśmy się w zestaw obcinaczki, nożyczki i pilniczek, bo grosze to kosztowało a zobaczę czym łatwiej takiemu maluchowi będzie zrobić manicure.

Kurcze, chwaliłam się kiedyś że mój mały kulturalny i delikatnie kopie. Teraz stwierdził że wystarczy bycia miłym dla matki ( nie wiem, jakiś bunt ośmiomiesięcznego płodu? ;) i zaczął cudować. A mianowicie ( jest ułożony główkowo ) i prostuje się - najpierw robi mi się okropnie duszno a później wyskakuje mi bolesne wybrzuszenie na połowie brzucha w postaci plecków albo dupki. Wygląd kosmiczny, ale dyskomfort nie do opisania. I generalnie już tak powoli i perfidnie stara się wypychać swoje cząsteczki przez powłoki brzucha mego...
 
Do góry