Maluszkowe i nasze zakupy.

[mysz1978]

blueberry - a jaki masz wozek??? Gondola super

MoniSkaBe - dorbze ze sprzedawca sie odezwal - tryzmam kciuki zeb ysie okazal naprawde w porzadku

patinka - ale inters ubilas - super

molly anna - wierze, ze jak sie ma male mieszkanie to faktycznie znalezienie miejscam oze byc problemem, n oale sa przewijaki montowane na lozeczko - zastanow sie nad ta opcja bo mysle ze bedzie ci wygodniej no ale w sumei to mozesz sprobowac najpierw bez, a najwyzej potem dokupisz

Zbliza sie weekend a wiec juz bede postawiona pod sciana i zgodnie z obietnica dana sobei bede musiala wyprasowac ubranka i spakowac torbe...

 

[neska11]

Ja zakupiłam wczoraj przewijak,prześcieradło na materacyk, 2x kaftaniki.

No i wózki byliśmy oglądać, ale wiem mniej niż przed oglądaniem.
Co do modelu jestem pewna ,ale te przepraszam za wyrażenie te oczojebne kolory wrrr ehhh

 

[Tabasia]

Neska mi juz glowa peka jak tylko o wozku mysle
Znalazlam jeden fajny, ale sie zastanawiam, bo nie ma pompowanych kol. A z drugiej strony, czy one sa AZ TAK niezbedne

Wczoraj zaopatrzylismy sie w drugi komplet poscieli i rozek :-)
Jeszcze kilka rzeczy zostalo.
Wozek chyba bedzie ostatnia rzecza jaka kupimy.

 

[mcgosia83]

kurkaaa... a ja mam manie na kocyki....takie śliczne sa w sklepach, ale mój J by mnie chyba zabił jakbym coś Mikołajowi kupiła - tyle tego mamy :-)

 

[Młoda mamuśka:)]

Tak podczytuje regularnie co piszecie o wózkach...i czuje luz,bo nie mam tego zmartwienia.Na wózek przeznaczymy 600złotych,kupujemy zwykły 2w1,z pompowanymi kołami,ciężki ale trudno.Nie mamy kasy na wymyślanie,tym bardziej,że po około 1,5roku zmienić trzeba będzie na spacerówkę.

 

[Kasaii]

Znalazlam jeden fajny, ale sie zastanawiam, bo nie ma pompowanych kol. A z drugiej strony, czy one sa AZ TAK niezbedne
.

Nie Ja mam naprzyklad wozek na kolach piankowych ( chociaz takich duzych ).
To zalezy gdzie mieszkasz, jak w miescie gdzie sa w miare rowne chodniki, kostka itd to z powodzeniem mozna kupic wozek na kazdych innych kolach i dasz rade, chyba ze masz jakies wertepy do pokonania to poprostu z wozkiem na malych kolach sie umeczysz.

Młoda mamuśka Po 1,5 roku albo i wczesniej, naprawde bardzo duzo moich kolezanek ( i ja takze ) juz w pierwszym roku kupowala lekka spacerowke.

A tak wogole to ja uwazam ze firmy produkujace wozki sa poprostu cwane z tymi wozkami trojfunkcyjnymi. Tak naprawde to nie mozna kupic samego wozka glebokiego tylko komplet z spacerowka ktory juz swoje kosztuje. A zapewne dlatego ze gdyby wozki glebokie bylyby dostepne i w normalnych cenach to nie byloby popytu na te ciezkie i duze spacerowki. Zobaczcie zreszta same na allegro jak duzo ludzi sprzedaje wozki wielofunkcyjne uzywane krocej niz rok .
Jak ktos duzo jezdzi samochodem albo mieszka w bloku i musi wozek wnosic to na bank zaraz jak tylko dziecko zacznie siedziec kupi lekka, mala spacerowke.

 

[Młoda mamuśka:)]

Oj zarabiają..to prawda,przecież ceny powyżej 1000złotych to już kosmiczna sprawa...i jeśli nie uda się komuś odsprzedać po czasie,to strata kasy.Najbardziej podobała mi się mina znajomego z którym wpadliśmy do sklepu dziecięcego.Nie ma dzieci jeszcze a do biednych nie należy.Jednak jak spojrzał na ceny wózków(najtańsze w mieście) po 500-600złotych to przeżył szok,że tak drogo;-)

 

[moniSkaBe]

Tak podczytuje regularnie co piszecie o wózkach...i czuje luz,bo nie mam tego zmartwienia.Na wózek przeznaczymy 600złotych,kupujemy zwykły 2w1,z pompowanymi kołami,ciężki ale trudno.Nie mamy kasy na wymyślanie,tym bardziej,że po około 1,5roku zmienić trzeba będzie na spacerówkę.

ja rowniez nie mialam kasy i kupilismy coneco v4 za 659 z przesylka.
z gondola ma wazyc 13,5kg
ma dwa pompowane kola i dwa skretne.
i rowniez 2 w 1.

 

[Kasaii]

Oj zarabiają..to prawda,przecież ceny powyżej 1000złotych to już kosmiczna sprawa...i jeśli nie uda się komuś odsprzedać po czasie,to strata kasy.Najbardziej podobała mi się mina znajomego z którym wpadliśmy do sklepu dziecięcego.Nie ma dzieci jeszcze a do biednych nie należy.Jednak jak spojrzał na ceny wózków(najtańsze w mieście) po 500-600złotych to przeżył szok,że tak drogo;-)

Prawda moi bezdzietni znajomi to sie glowe pukaja jak slysza ile ja na wozek wydalam
Ale napewno go sprzedam pozniej wiec mysle ze duzo nie strace

 

[Molly_anna]

My też kupiliśmy wózek za mniej niż 1000 - dokładnie 650 zł. Polska firma, wózek solidny, koła pompowane, spacerówka, gondola + nosidełko. Jestem bardzo zadowolona, przesyłka była w tydzień i wszystko jest piękne :-)
Nie dałabym w ogóle za wózek 1000 zł, no chyba, żeby był ze złota, a i nawet wtedy bym się raczej nie skusiła;-)