Słodziak:-)
reklama
Szymuś sliczniutki
taaaaaaaaaaaaa, prędzej sobie wątrobe wykończysz...heheheh
Dwa przedawkowanie karotenu wcale nie jest zdrowe a te" pomarańczowe" dzieci raczej mają przedawkowany
iza813
mama Szymka i Samuela
Dziekujemy za komplementy:-)
skoro tak mówicie to dam sobie spokój z tymi sokami marchwiowymi jak do tej pory nie piłam ich za wiele a nawet można powiedzieć że sporadycznie. Czasem mnie tylko najdzie chęć to sobie marchewke obieram i wcinam surową. Ale jeżeli chodzi o przedawkowanie to na pewno nie przedawkowałam ;-)
gosiapar
Zaciekawiona BB
Mam takie pytanie, może pomożecie mi. Chodzi o to, że mam taki fotelik po siostrze:
Yfrog - imidz0068
i jest od 0-13kg, czyli, że mogę w nim bezpiecznie przewieźć dziecko gdy już wyjdziemy ze szpitala?(ok 40 minut drogi)
Mam wątpliwości, bo po pierwsze jestem zielona a po drugie widywałam foteliki z takimi wkładkami dla najmłodszych, a ten takiej nie ma...i martwię się strasznie...
Yfrog - imidz0068
i jest od 0-13kg, czyli, że mogę w nim bezpiecznie przewieźć dziecko gdy już wyjdziemy ze szpitala?(ok 40 minut drogi)
Mam wątpliwości, bo po pierwsze jestem zielona a po drugie widywałam foteliki z takimi wkładkami dla najmłodszych, a ten takiej nie ma...i martwię się strasznie...
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Tak w takim foteliku możesz maleństwo przewieźć.. a co do braku wkładki redukcyjnej to nie wiem czy jest obowiązkowa że tak powiem...
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
Aniam
Hania tez pije codziennie przez jesien zime tran norweski, siostra mi oryginalny przywiozla
no i juz 3 infekcja sie zapowiada od grudnia...
mój maz jest alergikiem i choruje non toper tylko mala wczesniej od neigo nic nie lapala a teraz jakas taka podatna
Hania tez pije codziennie przez jesien zime tran norweski, siostra mi oryginalny przywiozla
no i juz 3 infekcja sie zapowiada od grudnia...
mój maz jest alergikiem i choruje non toper tylko mala wczesniej od neigo nic nie lapala a teraz jakas taka podatna
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
Mam takie pytanie, może pomożecie mi. Chodzi o to, że mam taki fotelik po siostrze:
Yfrog - imidz0068
i jest od 0-13kg, czyli, że mogę w nim bezpiecznie przewieźć dziecko gdy już wyjdziemy ze szpitala?(ok 40 minut drogi)
Mam wątpliwości, bo po pierwsze jestem zielona a po drugie widywałam foteliki z takimi wkładkami dla najmłodszych, a ten takiej nie ma...i martwię się strasznie...
Wkładka nie jest obowiązkowa, ale przydatna zdecydowanie. Takim maleństwom główka lata w każdą stronę i to jest główne zadanie wkładki (tak sama wydedukowałam), ale możesz zastąpić ją pieluszką. Zrobisz rulonik do podtrzymania główki i myślę, że będzie ok. Może uda się wkładkę dokupić, chyba są w miarę uniwersalne, chociaż głowy nie daje.
annaoj kce
08.06/04.10/09.13
też tran podaję, a Igor jak magiczne 2 lata skończył to zaczął chorować. A teraz jak poszedł do przedszkola to już w ogóle. Mam nadzieje, że wyjazd nad morze zdziała cuda, tak mnie wszyscy przekonują.Aniam
Hania tez pije codziennie przez jesien zime tran norweski, siostra mi oryginalny przywiozla
no i juz 3 infekcja sie zapowiada od grudnia...
mój maz jest alergikiem i choruje non toper tylko mala wczesniej od neigo nic nie lapala a teraz jakas taka podatna
reklama
Mam takie pytanie, może pomożecie mi. Chodzi o to, że mam taki fotelik po siostrze:
Yfrog - imidz0068
i jest od 0-13kg, czyli, że mogę w nim bezpiecznie przewieźć dziecko gdy już wyjdziemy ze szpitala?(ok 40 minut drogi)
Mam wątpliwości, bo po pierwsze jestem zielona a po drugie widywałam foteliki z takimi wkładkami dla najmłodszych, a ten takiej nie ma...i martwię się strasznie...
Dla mnie to też mega problem, zgodnie z waszymi radami postanowiłam na taki fotelik-nosidełko, że przywiozę dziecko ze szpitala. Ostatnio w weekend na imprezie wszyscy na mnie naskoczyli, że to nie dobrze w takim czymś przywieźć dziecko, ono powinno leżeć, a w takim foteliku to prawie pozycja siedząca. 2 matki tam będące przywoziły dzieci w jakiejś wkładce z gondoli na leżąco. Nie mogłam się z nimi dogadać. Przecież w takiej wkładce to nie ma jak przypiąć dziecka, więc i tak wydaje mi się, że ten fotelik jest bezpieczniejszy. W brzuszku i tak nasze dziecko też jest zgięte przez cały czas.
Podziel się: