reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Ja też kupuje 34, 32 są dla mnie za krótkie...nie lubię takich, zwłaszcza do płaskich butów...do obcasów jeszcze jakoś wyglądają :-)
 
reklama
Laski wrzuciłam moje super drogaśne i piękne firany na program wełna i wściekła jestem, bo mi się skróciły, a prane były czwarty raz od zakupu, więc ja ten Natowy patent zdecydowanie odradzam. Miałam firany które mi po ziemi dyndały a mam 15cm nad podłogą i wyję :( No i prasować i tak musiałam, bo wymiętolone były strasznie i mimo, że mokre to i tak zbyt lekkie by od ciężaru wody wyschnąć i się ponaciągać. Łudziłam się, że jak wyprasuję to się wyprostują, naciągną czy cholera wie co, ale doopa - jedna wielka katastrofa z tego jest. Teraz się modlę, by w hurtowni ten materiał jeszcze mieli, pojadę dokupić i niech krawcowa coś kombinuje, doszywa, bo 24,90zł za metr płaciłam a mam tego 12 metrów więc z usługą krawiecką spora kasa na to poszła i miały długo mi służyć.
 
Elvie ja bym obwiniła albo pralkę, albo firanę, albo siebie samą.

a. pralkę, bo jeśli prałaś na wełnie, to nie ma delikatniejszego trybu. Jaką ustawiłaś temp. ? Może programator masz walnięty i nic o tym nie wiesz, to się zdarza.
b. firanę, bo teoretycznie nie powinna się zbiec, jeśli była prana (firany się moczy i suszy przed obszyciem, tak mi babcia mówiła, a jej wierzę, zresztą generalnie dla św. spokoju się tak robi). Możesz materiał zareklamować jeśli prałaś na wełnie i masz paragon.
c. jeśli źle ustawiłaś program, to nie ma to tamto, wina jest Twoja.
 
aniez - prałam wcześniej ustawiając pranie ręczne, teraz ustawiłam wełnę. Pralkę mam nową i o tym by była zepsuta nic nie wiem, twierdzę nawet, że zepsuta nie jest. Krawcowa mi kazała moczyć materiał w wannie, potem na ręczne nastawić, wyprać i wysuszyć przed obszywaniem i tak też zrobiłam zarówno z firanami jak i z zasłonami, a że dyndały po ziemi to ciągle pies i dzieci je brudziły więc prałam już je już wcześniej. Kompletnie nie wiem co się stało :(
 
Zamówiłam w week prezenty dla M. to wiecie i mogę wam z czystym sercem polecić tego sprzedawcę :tak: Informacje o Użytkowniku stabiko

Dzisiaj zamówiłam dla J. czołg zdalnie sterowany :-) i to metalowy (co jest rzadkością niestety bo przeważnie wszystko jest plastikowe). Zobaczymy kiedy przyjdzie i jaki będzie jakościowo przynajmniej na pierwszy rzut oka :-)
 
Elwie wybacz ale normalny program do wełny pierze w wodzie letniej . A dobra pralka w takiej samej też płucze . Bo z wełną ponoć jest taki myk że musi być prana i płukana w tej samej temp :tak:
Moje bąble przynajmniej tak wełnę piorą .
 
Dziewczyny to, co stało się z moimi firanami jest prawdą i napisałam Wam o tym, by przestrzec inne a nie szukać winowajców. Winna to ja jestem sama sobie, bo ślepo zaufałam. Przeczytałam, że Nata tak pierze, że Aniez potwierdziła skuteczność to wrzuciłam firany do pralki, nastawiłam na wełnę i mam o 20cm krótsze. Wczoraj wieczorem coś mnie ruszyło i poszłam sprawdzać jak pracuje ta moja pralka. Okazuje się, że dotychczasowy program z którego przy praniu firan i zasłon korzystałam to pranie ręczne - 30 stopni, 2 płukania, wirowanie na 400. Program wełna to 40 stopni, 3 płukania i wirowanie na 800. Wygląda na to, że temperatura moim firanom zaszkodziła.
 
reklama
Elvie- podziękuj temu, kto pralkę zaprogramował i wełnę też pierz na opcji do firan. U mnie temp. regulowana z ręki, ja generalnie nie piorę na wyższej niż 40 stopni. 2 płukania i odciąg wody, wirowanie na 400 jeśli chcesz, bo można tylko odciągnąć. Ale ja mam pralkę wiekową i muszę trochę pomyśleć za nią :p tzn. ją ustawić nieco z ręki (temp. i czy chcę wirowanie). Może to być też kwestia jakości firan, bo Twoje nie były drogie, co nie zmienia faktu, że powinny 40 stopni wytrzymać, bo to jest minimalna różnica (wirowanie im w kwestii skrócenia akurat nie zaszkodziło, zaszkodziłoby wełnie, która mogłaby się naciągnąć).

Dobra... jakieś pomysły na prezent dla chłopa? Zbliżają się urodziny mojego brata i szukam natchnienia :-)
Zareklamuj firany.
 
Do góry