reklama
bynajmniej nie żartuję :-) zawsze powtarzam, że trzeba mieć solidne podstawy :-)
śmieję się, że dobrze, że mój małż ma platfusa, bo jeszcze by mi szpilki podkradał, bo też nosi 41
Kurna przy Twoim wzrościr to Ci się trfiło . Ja mam 40stkę no ale ja wielka jak wierza jestem.
Dla pocieszenia napiszę Ci że miałam kilka klientek w pracy z rozmiarem 43-44
bynajmniej nie żartuję :-) zawsze powtarzam, że trzeba mieć solidne podstawy :-)
śmieję się, że dobrze, że mój małż ma platfusa, bo jeszcze by mi szpilki podkradał, bo też nosi 41
To tak jak moj też 40-41, a ja 37 koczkodanie nogi ;-D, Antosia do tej pory 21 nosi i jeszcze sa takie luzniejsze :-)
gosienkag76
Fanka BB :)
Kici no nie zazdroszczę ale tak jak piszesz grunt to porządna podstawa:-)
IsabelaHelenka też ma luźne 21
Elviezazdroszczę możliwości kupowania takiej ilości obuwia;-) niestety jak latem poszliśmy z dzieciakami aby kupić sandały to niezła sumka się rozleciała już zaczynam oszczędzać na zimę.Tak to już jest że mamusia dla siebie kupuje na końcu:-(
Aniamdla mnie perfumy od zawsze kupuje małż a on na bazar nigdy by nie poszedł;-) więc buźka zawsze mi się uśmiech jak coś nowego dla żonki kupi.Najfajniej było jak jeździł tirem po Anglii bo wtedy na promie zawsze coś ciekawego wypatrzył w strefie bez cła
IsabelaHelenka też ma luźne 21
Elviezazdroszczę możliwości kupowania takiej ilości obuwia;-) niestety jak latem poszliśmy z dzieciakami aby kupić sandały to niezła sumka się rozleciała już zaczynam oszczędzać na zimę.Tak to już jest że mamusia dla siebie kupuje na końcu:-(
Aniamdla mnie perfumy od zawsze kupuje małż a on na bazar nigdy by nie poszedł;-) więc buźka zawsze mi się uśmiech jak coś nowego dla żonki kupi.Najfajniej było jak jeździł tirem po Anglii bo wtedy na promie zawsze coś ciekawego wypatrzył w strefie bez cła
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Eh... buty... perfumy... torebki, toż to mój żywioł :-) ja uzależniona jestem i mąż mnie siłą odciąga od obuwniczych, nawet czasem nie noszę butków za często, albo okazyjnie założę, ale mieć... takie zboczenie ;-) a perfumy... to już u mnie porażka... bez ukochanego Poison Diora (w różnych odsłonach, bo jest ich kilka), Jungle Kenzo i 'czerwonych' Bossa (po prostu Hugo Boss), w ogóle nie umiem żyć :-( taka słabość, że aż wstyd :-) ... Okularami też nie pogardzę, ale kupiłam sobie jakiś czas temu po prstu w Visionie i normalnie je kocham, tu 'metka' już nie gra roli, tylko kształt :-) i nie podobaja mi się te ekstra modne na lata 70... no nie mogę się przełamać i kropka, ale laski noszą i u nich mi sie podoba :-) ale na własnym nosie już nie.
Jeszcze wino lubię kupować i dobrą kawę :-) ale to chyba 'nie ten dział' co?
Jeszcze wino lubię kupować i dobrą kawę :-) ale to chyba 'nie ten dział' co?
gosienkag76
Fanka BB :)
Aniez oj winko to ja też lubię wybierać i kawy dobrej się napić...
kwiatuszek.pregnet
Luty 2008 i Kwiecień2010
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2008
- Postów
- 3 037
ja kupilam dzis sobie taką torebkę
WŁOSKA TOREBKA SKÓRA LICOWA!CAMEL!(S183C) (1751706907) - Aukcje internetowe Allegro
juz dawno planowalam ze z amoje "lipcowe" zarobione pare groszy kupie torebkę i buty
buty mam do niej fajne na obcasie
ale upatrzylam jeszcze płaskie takie sznurowane, jakie są teraz w modzie, w CCC są fajne
nie wiem jak sie na te buty mówi
WŁOSKA TOREBKA SKÓRA LICOWA!CAMEL!(S183C) (1751706907) - Aukcje internetowe Allegro
juz dawno planowalam ze z amoje "lipcowe" zarobione pare groszy kupie torebkę i buty
buty mam do niej fajne na obcasie
ale upatrzylam jeszcze płaskie takie sznurowane, jakie są teraz w modzie, w CCC są fajne
nie wiem jak sie na te buty mówi
Eh... buty... perfumy... torebki, toż to mój żywioł :-) ja uzależniona jestem i mąż mnie siłą odciąga od obuwniczych, nawet czasem nie noszę butków za często, albo okazyjnie założę, ale mieć... takie zboczenie ;-) a perfumy... to już u mnie porażka... bez ukochanego Poison Diora (w różnych odsłonach, bo jest ich kilka), Jungle Kenzo i 'czerwonych' Bossa (po prostu Hugo Boss), w ogóle nie umiem żyć :-( taka słabość, że aż wstyd :-) ... Okularami też nie pogardzę, ale kupiłam sobie jakiś czas temu po prstu w Visionie i normalnie je kocham, tu 'metka' już nie gra roli, tylko kształt :-) i nie podobaja mi się te ekstra modne na lata 70... no nie mogę się przełamać i kropka, ale laski noszą i u nich mi sie podoba :-) ale na własnym nosie już nie.
Jeszcze wino lubię kupować i dobrą kawę :-) ale to chyba 'nie ten dział' co?
Mi też te okulary się u kogoś bardzo podobają a że wygladam w nich jak kretyn to u mnie odpada
reklama
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
ja tez sobie sama brylki od Armaniego sprawilamOkularów też się wkońcu dorobiłam CK sobie kupiłam na wakacjach a właściwie zażyczyłam sobie na urodziny Kobieta jeszcze jedno powinna mieć dobre - perfumy Bazarkowe perfumki wyczuwam z kilometra.
perfumy za to zamowilam na urodziny hehe
Podziel się: