ja nigdy nie piore nowych rzeczy...od razu zakladam i jeszcze nigdy mi sie nic nie stalo, na nic uczulenia nie mam i wogole... ale te dziecinne to bede prala skoro tak mowicie, no i jak to bylo z tymi proszkami czy plynami? (ja proszkow wogole nie uzywam tylko plyny do prania w sumie) jaki najlepiej kupic w polsce jak bede?? zeby ciuczki dla bobo wyprac?
reklama
iza813
mama Szymka i Samuela
Ja na pewno wypiore ciuszki i wyprasuje,przed porodem
w jakims delikatnym proszku:-)
w jakims delikatnym proszku:-)
Elma
Małgosia
Ja też nie mam uczuleń ani nic tylko się brzydzę tych obmacanych rzeczy bo to przez tyle rąk przeszło ze szok
I lubię jak pachną moim ulubionym płynem. Do prania masz do wyboru Lovelę, i Jelp i nie wiem czy coś jeszcze aaaa jeszcze jest Dzidziuś ale dużo dzieci uczula więc ja nie testowałam go bo kolezanki odradziły.
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Jakie ręcznie Ręcznie to moja babcia prała 
Pralka to jest jeden z lepszych wynalazków- ja mam taką z regulacją wsadu i różnym czasem prania, więc nawet małe ilości prałam w pralce (no chyba, że chodziło o jedno body to się nie wygłupiałam ).
Proszek, jak dziewczyny, Jelp. Po 9 miesiącach zaczęłam prać w normalnym, ale z dodatkowym płukaniem, po kolejnych 3 jak się nic nie działo przestałam dodatkowo płukać.
Prasowaniem na szczęście zajmuje się mój mąż, bo on- uwaga- LUBI
Ciuszki, pościele, kocyki itd. trzeba prać po zakupie, bo one są impregnowane chemią- stąd właśnie ten dziwny zapach. nam może nie szkodzić, ale dzidzia ma delikatną skórkę, ja bym nie ryzykowała.
Ręcznie to moja babcia prała Pralka to jest jeden z lepszych wynalazków- ja mam taką z regulacją wsadu i różnym czasem prania, więc nawet małe ilości prałam w pralce (no chyba, że chodziło o jedno body to się nie wygłupiałam ).Proszek, jak dziewczyny, Jelp. Po 9 miesiącach zaczęłam prać w normalnym, ale z dodatkowym płukaniem, po kolejnych 3 jak się nic nie działo przestałam dodatkowo płukać.
Prasowaniem na szczęście zajmuje się mój mąż, bo on- uwaga- LUBI
Ciuszki, pościele, kocyki itd. trzeba prać po zakupie, bo one są impregnowane chemią- stąd właśnie ten dziwny zapach. nam może nie szkodzić, ale dzidzia ma delikatną skórkę, ja bym nie ryzykowała.
Mój najnowszy zakup... Ogrodniczki po prostu rewelka! Tak wygodnych spodni jeszcze nie nosiłam. Polecam każdej z Was. W ogóle jakoś tak upodobałam sobie be mamę...
Jakoś przyjaciółka skutecznie obrzydziła mi ogrodniczki bo kiedyś innych spodnie na ciążę nie było ttylko ogrodniczki i wszystkie wnich chodziły . I pamiętam ją jak całą ciąże w tym ganiała
Jak pierzesz w płynach to możesz prac w płynie bo one tez delikatnie .
Co do proszku od nas to ja zapachowo najbardziej lubie kombinacje lovela i płyn lenor sensitive. Zreszta ten płyn kupisz u siebie .
dzieki dziewczyny za odpowiedzi, kupie w Polsce lovele i jelp, bo tego to u nas nie ma, a nie znam sie na innych... a lenor sensitiv to sama uzywam takze dla baby tez bedzie
a co do ogrodniczek to nie cierpie...
haha dobry jestPrasowaniem na szczęście zajmuje się mój mąż, bo on- uwaga- LUBI
a co do ogrodniczek to nie cierpie...
aga002
Fanka BB :)
dzieki dziewczyny za odpowiedzi, kupie w Polsce lovele i jelp, bo tego to u nas nie ma, a nie znam sie na innych... a lenor sensitiv to sama uzywam takze dla baby tez bedzie
dajcie spokój a dawniej ludzie jeździ do Nieniec po lepsze rzeczy ;-)
ja pewnie przez pierwsze 2 tygodnie będę prała w proszkach i płynach dla niemowląt ale na pewno nie dłużej. Młody i tak będzie miał styczność z naszymi ciuchami
Ja do tej pory przywoże z niemiec rzeczy ale tam nie ma proszków dla dzieci za bardzo
A przowoże bubchena kosmetyki dla małego , proszki do prania , część chemi do domu , słodycze bo są super .
aga002
Fanka BB :)
3 lata mieszkałam na pograniczu Holandii i Nieniec i ciuch kupowałam w Holandii a spożywcze w Niemczech
to były fajne czasy ale tu też jest fajnie ;-) a na ciuchy i ich ceny narzekać nie mogę
reklama
3 lata mieszkałam na pograniczu Holandii i Nieniec i ciuch kupowałam w Holandii a spożywcze w Niemczech
to były fajne czasy ale tu też jest fajnie ;-) a na ciuchy i ich ceny narzekać nie mogę
U nas żarcie drogie
Ciuchy drogie zarobki marne :-(