reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Zielona - warszawa ma dwa minusy - brak innych lini metra ( mamy jedną druga w budowie ) i brak obwodnicy . Chyba tylko Wawa ze stolic europejskich jej nie ma . w efekcie każdy co gdzieś jedzie czesto musi się przez nią przebić . Poza tym powinni zrobić jak w monachium zakaz wjazdu do centrum ( np strefy w zalezności od ilości wydzielanego przez auta syfu ) tam tak jest ludzie do centrum nie wjeżdzają bo to drogi biznes i jest luxniej . Moi rodzice mieszkają w prawie samym centrum ale to nie strefa jeszcze płatnego parkowania , ludzie tam parkują i z tamtąd jadą do pracy czy dochodza bo jest za darmo szlag trafia przejść nie można itp . Ale ogólnie ja tam wawe lubie .


Ja mam blender brauna jak dla mnie nie ma kiskich i te za 30 zł z merketu sa dobre i te droższe też . bo niby co można wymyśleć w blenderze .
 
reklama
w tym tygodniu ulubionymi zabawkami Julki są takie pałąki z zawieszkami, muzyczką jeden to tajemniczy ogród czy coś w tym stylu a drugi jest chico - oba są super a Julka jak je widzi to aż piszczy z radości.

A na pierwszym miejscu jest nasz KOT - jak tylko pojawia się gdzieś niedaleko dziecka jakby nie było
 
No i kupiłam te tecowe pieluchy
hmmm
Pierwsze wrażenie -strasznie plastikowe -ale okazało się że tylko z wierzchu, faktem jest że nie są tak chłonne ale przecież w dzień i tak za każdym sikiem małą przebieram
Wielkim wielkim plusem jest to ze... nie śmierdzą!!!

Na noc się nie nadają, na spacery też nie, na dłuższą drzemkę też raczej huggisy będę zakładała ale poza tym są naprawdę ok
 
reklama
Krajowy wyrob, tak mi sie zdaje...

Poki co malzon do Stanow sie nie wybiera, bo jeszcze nie mamy obiecanego kredytu (pewnie w ciagu najblizszych 3, moze 4 miesiecy nie bedzie), a poza tym jeszcze nie mamy listy aparatow, wyceny, ani sprzedawcy...

No i kupilismy wczoraj krzeslo za 1500 pessos w ofercie. Normalnie wolaja sobie za nie 2300 (hehe zdziercy). Znalezlismy sklep, gdzie bylo za 2000 i 20% rabatu, jesli kupi sie za gotowke. Malzon wytargowal kolejne 5%...
 
Do góry