reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy

Aniam na 12 kolach to ja nikogo jeszcze nie widzialam ;)))

A tak powaznie to ze znajomych mi dzieci od 4 roku zycia na 2 kolkach jezdzi tylko Kuba, babki w przedszkolu tez twierdza ze to rzadkie, bo jest problem z balansem i tu przewage daje biegacz.
Hulajnoga tez swietna i wlasnie na lata, bo dziecko szybko chwyta.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aniez miałam na myśli rower na 4 a koła 12 calowe :-D:-D:-D z tym trzy latki sobie spoko radzą a nawet i młodsze . ja śmigałam mając 4 , a co dziwne od razu nauczyłam się na dwóch . Bo rower dostałam w spadku po kimś i 4 przy nim nie było . troszkę mnie z kijem od szczotki prowadzili i załapałam :-D
 
Aniam- z mojej strony to oczywiście był żart, bo sama czasem farmazony piszę, jak robię 5 rzeczy na raz :-)

Na 4 kółkach trzylatek to spokojnie pojedzie, dlatego plastikowy rowerek "przejściowy" to tak trochę na moment, bo potem przecież w takim jechać to "obciach" :cool2: z punktu widzenia 3 latka oczywiście :tak:
Tu jeśli dziecko się przekona do "biegacza" jest ta przewaga, że styknie na 2 lata... pytanie, co bedzie, jak sie nie przekona... zawsze jest ryzyko.
 
na biegówce u mnie jeździ prawie 5 latek , co chłopak wywija na tym rowerku :-D:-D myślę że dwa koła to opanuje bardzo szybko , bo w sumie o tą równowagę właśnie w biegowym chodzi .

Aniez wiesz że ja do obrażalskich to nie należę ,więc luzik
teraz piszę i surowych rodziców ogladam zobaczymy co za babola wytworzę :-D

Rower akurat za dwa lata mniej wiecej przejmie Ola a Szymkowi następny się kupi , większe są mniej wiecej od 120 cm jak go mierzyłam to mu jakieś 4cm do pedałów brakowało :-D:-D

Szymek od jakiegoś czasu kocha gry planszowe , ciągle z nim w coś gramy . dziś nawet J go w chińczyka uczył , ale tego nie ogarnął bo tam 4 pionki na raz :-D w takie proste z nim gramy . Lubi też domino z kolorami . możecie coś polecić ?
 
A my dzisiaj byliśmy w Decathlonie w poszukiwaniu sprzętu na wyprawę kajakową mojego małża i Emila i przy okazji oglądaliśmy ten rowerek biegowy który polecała Aniez i co i tatuś Helence kupił:tak: Słuchajcie mała na niego wsiadła i pojechała a właściwie pobiegła :szok: nasz mały szogun , dokupiliśmy jej kask z którym nie chciała się rozstać i nawet ze sklepu z nim wyszła :-D
Mogę ten rowerek z czystym sumieniem polecić bo jest leciutki i kosztował tylko 167 zł.
Aniez dzięki:-)
 
reklama
Do góry