reklama
bigU
mama listopadowa2008
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2008
- Postów
- 166
My mierzymy temp. Maciu w pupce i w instrukcji termometru jest napisane ze trzeba odjąc 0.5 stopnia. I zawsze w normie mamy 36.8. Raz po ostatnim szczepieniu było 37.4 daliśmy wtedy nurofen w czopkach i Maciu dostał biegunki w nocy jak zadzwoniłam do przychodni rano to pediatra powiedział ze to nie od tego-ze pewnie coś zjadłam (kolejna sie wielce znająca - przyjaciółki malec tez nie od tego wymiotował jak kot-słów brak do tych lekarzy)
Wczoraj bylismy z naszą Maciejką w przychodni poniewaz martwiło mnie oddawanie moczu-zawsze postekiwał (chociaz nie za kazdym razem) a ostatnio to nawet budził sie z płaczem no i rano pobralismy mocz i tesciowa zaniosła do analizy(do czegos czasem sie przydaje) popołudniu pojechalismy z naszym aniołkiem i wszystko ok, ale skorzystaam z okazji i zważylismy go (6.200-ma 3miesiące i 20dni) i dokładnie pani doktor go zbadała(tamte poprzednie lakarki nigdy go tak dokadnie nie wybadały). Obejrzała siusiaka, wymacała czy przepukliny nie ma, jąderka obejrzała, głowke sprawdziła, gardelko, nosek, osłuchała i nawet pytała sie czy sie poci wogole czy przy jedzeniu-co nigdy nie usłyszałam takiego pytania. Oczywiście ze sie Maciu strasznie poci przy jedzeniu-wiec nakazała podawać mu przez 2 tygodnie 2 kapsułki wit D3-a nie tak normalnie 1. I odstawic wit C (zaleciła ta wczesniejsza pediatra bo miał przy tamtym badaniu lekki katarek to zeby go uodpornic) i za 2 tyg sie pokazac to analize krwi zrobimy.
Jestem baardzo zadowolona z tej pediatry bo w koncu wszystko wiem;-) o moim synku:-)
Wczoraj bylismy z naszą Maciejką w przychodni poniewaz martwiło mnie oddawanie moczu-zawsze postekiwał (chociaz nie za kazdym razem) a ostatnio to nawet budził sie z płaczem no i rano pobralismy mocz i tesciowa zaniosła do analizy(do czegos czasem sie przydaje) popołudniu pojechalismy z naszym aniołkiem i wszystko ok, ale skorzystaam z okazji i zważylismy go (6.200-ma 3miesiące i 20dni) i dokładnie pani doktor go zbadała(tamte poprzednie lakarki nigdy go tak dokadnie nie wybadały). Obejrzała siusiaka, wymacała czy przepukliny nie ma, jąderka obejrzała, głowke sprawdziła, gardelko, nosek, osłuchała i nawet pytała sie czy sie poci wogole czy przy jedzeniu-co nigdy nie usłyszałam takiego pytania. Oczywiście ze sie Maciu strasznie poci przy jedzeniu-wiec nakazała podawać mu przez 2 tygodnie 2 kapsułki wit D3-a nie tak normalnie 1. I odstawic wit C (zaleciła ta wczesniejsza pediatra bo miał przy tamtym badaniu lekki katarek to zeby go uodpornic) i za 2 tyg sie pokazac to analize krwi zrobimy.
Jestem baardzo zadowolona z tej pediatry bo w koncu wszystko wiem;-) o moim synku:-)
Ostatnia edycja:
B igu podobno temperature u dziecka zbija sie dopiero od 38 stopni. Tak twierdzi mój lekarz.
Antila nie wiem czy dobrze pamiętam ,ale wydaje mi się że że moja pediatra powiedziała że szczepionkę na rota trzeba skończyć najpóźniej w 24 tygodniu. Czyli wychodzi, że pierwsza dawka może być w np. 18 tygodniu a druga w 24. Szczepionka doustna w dwóch dawkach o nazwie rotarix kosztuje ok 300zł jedna dawka.Razem 600
A my za godzinę idziemy na tą szczepionkę.
Antila nie wiem czy dobrze pamiętam ,ale wydaje mi się że że moja pediatra powiedziała że szczepionkę na rota trzeba skończyć najpóźniej w 24 tygodniu. Czyli wychodzi, że pierwsza dawka może być w np. 18 tygodniu a druga w 24. Szczepionka doustna w dwóch dawkach o nazwie rotarix kosztuje ok 300zł jedna dawka.Razem 600
A my za godzinę idziemy na tą szczepionkę.
Ostatnia edycja:
Byliśmy w czwartek u lekarza.
No i u na s się pozmieniało. Musimy dokarmiać bo przez 2 tyg. nic nie przybrał:-(. (Urósł 6 cm. ) Mam dawać wieczorem kaszkę kukurydzuianą na wodzie. Pytałam czy mam tam dodać bebilon pepti to powiedzała, że nie bo tak jest zdrowiej. Nie wnikałam dlaczego tylko robię na wodzie.
Po nim nigdy nie było widać żeby się nie najadał. Zawsze po jedzeniu był uśmiechnięty. Wogóle mało płakal. Jest pogodnym dzeickiem. Pani dr go pochwaliła i powiedziała że widać że jest zadbany i kochany. Ale mi się miło wtedy zrobiło.
Poza tym mogę podawać gluten i wszystkie inne dania dozwolone w tym wieku. Mam też dawać jedną porcję sztucznego mleka, ale na razie tego nie robię bo jak dla mnie to za dużo tych nowości naraz. Szerrzej na odpowiednim wątku.
Byliśmy też na szczepionce. 3 dawka infanixu i 2 rotarixu. Czyli szczepienia do grudnia mamy z głowy.
Dr poinformowała nas teżo szczepionce przeciw pneumokokom. Można zaszczepić trzy razy do 1 roku , a po roku 1 raz. Po roku na pewno go zaszczepimy, a wcześniej chyba nie. Ale to się jescze wszystko okaże.
No i u na s się pozmieniało. Musimy dokarmiać bo przez 2 tyg. nic nie przybrał:-(. (Urósł 6 cm. ) Mam dawać wieczorem kaszkę kukurydzuianą na wodzie. Pytałam czy mam tam dodać bebilon pepti to powiedzała, że nie bo tak jest zdrowiej. Nie wnikałam dlaczego tylko robię na wodzie.
Po nim nigdy nie było widać żeby się nie najadał. Zawsze po jedzeniu był uśmiechnięty. Wogóle mało płakal. Jest pogodnym dzeickiem. Pani dr go pochwaliła i powiedziała że widać że jest zadbany i kochany. Ale mi się miło wtedy zrobiło.
Poza tym mogę podawać gluten i wszystkie inne dania dozwolone w tym wieku. Mam też dawać jedną porcję sztucznego mleka, ale na razie tego nie robię bo jak dla mnie to za dużo tych nowości naraz. Szerrzej na odpowiednim wątku.
Byliśmy też na szczepionce. 3 dawka infanixu i 2 rotarixu. Czyli szczepienia do grudnia mamy z głowy.
Dr poinformowała nas teżo szczepionce przeciw pneumokokom. Można zaszczepić trzy razy do 1 roku , a po roku 1 raz. Po roku na pewno go zaszczepimy, a wcześniej chyba nie. Ale to się jescze wszystko okaże.
Ostatnia edycja:
Chciałam założyć nowy wątek z tym coi panuje teraz i czym można się szybko zarazić nie wiem czy top dobry wątek czy nie ale mam nadzieje że będziecie zaglądać i udzielać się
Tak więc panuje zapalenie płuc i zapalenie oskrzeli
My mieliśmy takie szczęście że naszego synka to trafiło i leżał ponad 2 tyg
Tak więc panuje zapalenie płuc i zapalenie oskrzeli
My mieliśmy takie szczęście że naszego synka to trafiło i leżał ponad 2 tyg
dzisiaj byłam z mała na szczepieniu zdziwiła mnie jej waga bo przybrała prawie kg w lutym miała 4600 a dzisiaj 5500kg polepszyło sie jej pytałam lekarza o karmienie ale nic sie niedowiedziałam bo sie spieszyła niewiem do kogo mam sie z tym zwrocic:-(
reklama
Podziel się: