Moja pediatra ma takie same zdanie, chyba że chodzi o dzieci szczególnie zagrożone - wcześniaki lub dzieci, które mają słabszą odpornośćOsobiscie uwazam ze nie nalezy przesadzac ze szczepionkami...obowiazkowe owszem...Ale bez tych wszystkich dodatkowych czesto mozna sie obejsc....malo tego czasem mam wrazenie ze duza role tu odgrywa marketing ...firmy farmaceutyczne zeruja na uczuciach i strachu rodzicow o swoje dzieci....Ale to tylko moje skromne zdanie...
Ostatnio edytowane przez moderatora: