buzi@k u mnie ma takie krostki ledwo widoczne ale jak polezy na boczku to pokazują się i są czerwone. Gdzieniegdzie jakiś pryszczyk. Najgorzej na brodzie bo aż twarda jest i na płatkach ucha tam się łuszczy skóra. Troszkę ma też na szyjce i karczku ale to już znika.
Może to też krem mustelli do wyjścia (zapach mi coś nie podchodzi a jak małego smaruje to się płacze, może to byc rownież alergia na mleko modyfikowane, którym dokarmiam bądź nabiał, a także potówki. Poczekan na wizytę u lekarza.
Wymiotów nie ma, nie ulewa mu się za bardzo, sporadycznie - oczywiście jak go nie odbije porządnie, bądź za bardzo wczuję się w zmianę pieluszki a tak sam z siebie nie ulewa - chyba za szkda mu tak jedzenie oddawac przy którym się namęczył :-)
Może to też krem mustelli do wyjścia (zapach mi coś nie podchodzi a jak małego smaruje to się płacze, może to byc rownież alergia na mleko modyfikowane, którym dokarmiam bądź nabiał, a także potówki. Poczekan na wizytę u lekarza.
Wymiotów nie ma, nie ulewa mu się za bardzo, sporadycznie - oczywiście jak go nie odbije porządnie, bądź za bardzo wczuję się w zmianę pieluszki a tak sam z siebie nie ulewa - chyba za szkda mu tak jedzenie oddawac przy którym się namęczył :-)