reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Dziękujemy bardzo za życzonka :-)
Gabi i Wiki wszystkiego najlepszego to racja i małe smerfetki za miesiąc pokażą 1 paluszka
:-D
A u nas przygotowania pełną para tylko że ja zostałam sama z wszystkim bo m w pracy na rano :-( ale jakoś dam radę.
Dobra uciekam
 
reklama
Jolu, milych i spokojnych przygotowań(dobrze, że ja już po...)

My weekend mamy rozlazły. Nati teraz śpi, a Małż pojechał wybierać z Alicją nowy rower dla niej ( różowy rzecz jasna :-):-)). Popołudniu Alicja Idzie do cyrku a my z Dzidzią na spacerek.
Jutro niedziela palmowa - Alicja juz nabyła palmę której długość nie przekracza 15 cm..., ale taka jest spoko, bo w tamtym roku miala długą i miziała wszystkie panie dookoła końcówką tej palmy...
A propos, w tamtym roku na święta już Nati była na świecie, więc to juz jej drugie święta będą.:tak:
 
ANIU drugie święta Natalki,ale pierwsze zjedzone kolorowe jajka :-D.Ależ ten czas zleciał...A Alicja sama wybrała taką małą ;-) palemkę?Czy rodzice jej pomogli?Dzieci jak to dzieci,chciały by by wszyscy widzieli ICH palmę nie inną:-D:-D,a że są mali to chociaż palemka doda im cm:-D:-D.
JUSTYŚ wierzę,że o nas pamiętasz:-),ale smutno tu bez ciebie.Super,że zadomowiliście się już:-)
MARZENKA A TY GDZIE ZNOWU WYBYŁAŚ?Wracać tu zaraz:tak:!
JOLU dasz radę dzielna kobieto:-).Będzie wszystko super przygotowane.A m może później po wszystkim posprząta...?Taki podział pracy;-)
I ZNOWU CHŁODNO I W DODATKU MOKRO!!!i PO CO MYĆ OKNA JAK SĄ ZNOWU ZACHLAPANE??:wściekła/y:Mam tylko nadzieję,że od poniedziałku będzie znowu słonecznie i Święta też cieplutkie.
Przez ten deszcz to taka zamulona chodzę,chyba następną kawkę sobie strzelę...Buziole siostry i mykam do mojego m;-).
 
Z kawką w ręku głowa pęka;-) Oj za dużo winka było tak to jest jak baby się zejdą:-D Dobrze że Jaś dał pospać. Pranko już wywieszone, poodkurzane teraz szybko obiadek skończyć i podłogi przelecieć póki mały śpi bo przy nim nie da rady umyć podłóg Mam nadzieję że pogoda się nie zepsuje bo coś się chmurzy i pójdziemy na spacerek:-)
Jola udanej imprezki
Dotinka no ręce pełne roboty, u nas na razie słonce ale wieje i chmury gdzieś bokiem idą
Ania no plan na weekend jest u nas też cyrk w planach na weekend tylko jeszcze nie wiemy czy dzis czy jutro
Justynka wracaj do nas szybko
Kasia jak tam pogoda się poprawiła?
Marzenka co z Tobą?
 
Mafia smerfetkowa się melduje:) Oswiadczam, że stęskniłam sie za wami...

U mnie duuzo pisania i opowiadania i nie wiem od czego zacząc... Chyba od tego, że mieliśmy 5 dni pięknej, słonecznej pogody!:tak: okolice piękne, dużo miejsc do spacerowania z wózkami, nogi mi weszły z 15 razy do... nie powiem gdzie bo każdy wie:)
Jedyny minus, to to, że te moje smerfy boją sie wszystkiego: nowego miejsca, kapieli w innej wannie, spania w kojcach... W poniedziałek była masakra... trzymały sie mojej bluzki tak kurczowo, że nie puszczały mnie na pół sekundy... :wściekła/y:Myslałam, ze we wt rano sie zbierzemy i wrocimy do domu...:zawstydzona/y: Ale na szczeście wtorek był juz fajny.
Robilismy sobie wycieczki z Dusznik do Polanicy, Kudowy, Zieleńca i przy okazji robiliśmy ocenę knajp "przyjaznych rodzicom z małymi dziećmi":) I niepokonana była Gospoda Altheide w Polanicy. Niedość, że przystojni kelnerzy, to jeszcze smaczne jedzenie, pozwolili nam sie poprzewijać, zagrzali jedzonko dla dzieci i byli uprzejmi:))) Jak bedziecie w polanicy to serdecznie polecamy tą knajpke:)
Foto Restauracja/ Gospoda Gospoda Altheide przez gural79 (01.09.2008)

To tak w skrócie, co u nas... Narazie spadam bo musze sie troche ogarnąc i jakiś obiad przygotowac... Ale mi sie nic nie chce:no: i pogoda do bani... ech:)
 
witajcie:-)
czytam,czytam,ale nic nie piszę bo u mnie same smęty :-(
dalej mam problemy po tej cholernej antykoncepcji:-(czekam jak na zbawienie do czwartu,mam wizytę u dermatologa,jest coraz gorzej i juz się nakręcam.
poza tym julo daje czadu,szaleje,wymusza,nigdy nie jest zmeczona śpi 2 razy po 30 min dziennie.od poniedziałku mój m ma urlop ojcowski:-)
 
Witam milutko ...
U nas już po jednej imprezie . Właśnie się obrobiłam w kuchni. Naczynia pomyte:-) Jutro powtórka z rozrywki . Mam dosyć ... A tu niebawem znowu robota w kuchni , bo święta... Dzisiejsza impreza bardzo udana . Tośka szczęśliwa . Wędrowała z rąk do rąk i wszystkim buziaki sprzedawała. A żeby było ciekawiej to moja artystka daje buziole z jęzorem :szok: Paulicha mówi,że sprzedaje ślimaki :-D Wczoraj byłyśmy u nas w Centrum i kupiłam Tośce fajne buciczki . Po prostu słodkie . Tylko cena troszkę mniej słodka. Kurcze czy te rzeczy dla dzieci muszą być takie drogie! Wczoraj jeszcze dokupiliśmy drugi fotelik samochodowy , bo przekładanie z samochodu do samochodu to robota głupiego . Zwłaszcza,że czasami jest tak ,że ja Tośkę zawożę do babci a mój Jacek odbiera. Mała zadowolona .
Marzenko nie wiem czy Cię pocieszę ale z Tośką jest tak samo. Spanie było i jest bardzo kiepskie . Jakieś dwa razy po 15 minut w ciągu dnia a w nocy już po pierwszej pobudka na cyc i z cycem w dziobie śpi a jak wypadnie to afera :wściekła/y:W ciągu dnia potrafi wyć baaardzo długo aby dostać to co chce a jak nie to się rzuca i gryzie wszystko i wszystkich wokół !!! Co mnie osobiście martwi to np. siedzi i się bawi i jak czegoś nie może zrobić to bach i do tyłu i leży i się drze . Boję się ,że tak się rozbija .
Joluś a jak u Ciebie imprezka ?
Dziewczyny sorki,że wszystkim nie odpisze ale już padam na twarz ...
Całuski dla wszystkich i do miłego ;)
 
O to widze, ze moje dziecie z humorami nie odstaje! Imprezowo tutaj!
A ja padam na twarz, bo mlody wrzeszczy w nocy co pol godziny. Oczywiscie moj m tylka nie ruszy, bo ON pracuje! Na dodatek potrafi walnac czasami takim komentarzem, ze jeszcze jeden i przenosi sie na dol na sofe, i tak nie ma z niego wiele pozytku! I tak sie wczoraj poklocilismy i teraz beda ciche dni.
A my swiat nie robimy, tzn zadnych gosci. Tutaj wogole nie czuje sie swiat!
Jeszcze raz wszystkiego naj dla solenizantow!
 
Hej:-) czytam o tych naszych humorzastych dzieciach.Wiecie co dowiedziałam sie dzisiaj?Koleżanka opowiedziała mi,że rehabilitantka zaleciła jej synkowi podawać dwa razy dziennie syrop WAMAG(magnez z wapniem) ze względu na wzmożone napięcie i "nadpobudliwość".Piszę to w cudzysłowie bo chodzi bardziej o stany niepokoju u malucha,problem z zasypianiem i snem.Ta dziewczyna ma dwóch synków,4 latka i roczniaka:-).Właśnie dla starszego dostała takie zalecenia,bo urodził się jako wcześniaczek.Ten syrop podaje mu do tej pory i Tobi śpi spokojni,a tak nie chciał zasnąć,potrafił wariować do późna,spał bardzo niespokojnie,budził się z płaczem i w sumie nie wiadomo było o co mu chodzi.A w dodatku pomógł mu przy wzmożonym napięciu.Jak zaczął wstawać to napięcie się zwiększyło i nie mógł zacząć samodzielnie dreptać,Wamag mu pomógł.Tak się zastanawiam czy Emilce nie zacząć podawać.Może zmniejszy i u niej napięcie i moja mała urwiska,która ,Dorka,Marzenka i Jagoda,również rządzi moze zacznie spokojnie zasypiać i spać w nocy bez "zrywów"?
Co o tym sądzicie?
A tak poza tym to dziś była u nas PIERWSZA WIOSENNA BURZA,tylko trochę zimno za dworze.Aaaa wiecie BOCIANY PRZYLECIAŁY:-).Pisałam juz o tym:zawstydzona/y:?
 
reklama
No to już po kolejnej mini imprezce ;-) Uff
Dziewczyny mam teraz takiego małego stresa . Jutro kontrola z Tośką u kardiologa. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Martwią mnie notoryczne sińce pod oczami Tośki. Mam nadzieję,że to tylko jej taka uroda ... Zobaczymy jak wyjdzie EKG i co powie lekarka . To moje dziecko w ogóle nie chce jeść . Co ja się nakombinuję to historia ! Była mniejsza to była bardziej żarta a teraz od 3-4 miesięcy koszmar :wściekła/y: Tak zaciska dzioba,że nic się nie da zrobić. Co my już za zabawy uskuteczniamy ... Ostatnio najlepszą zabawą jest ....... miętoszenie herbaty expresowej :szok:
Jagoda współczuję cichych dni... dla mnie to największa tragedia.Jestem niesamowitą gadułą i nie potrafię się do kogoś nie odzywać . A z facetami to tak już jest. Widzą swój własny czubek nosa ...
Justynko nie wiem jak to się stało , ale nie mam Twoje e'maila w adresach i nie wiem czemu :baffled: Wyślij mi jakąś wiadomość to znowu zapiszę sobie . Chciałabym po niedzieli wysłać troszkę foteczek :tak:
Joluś a co u ciebie ?
 
Do góry