reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Ja tez na chwileczke tylko, bo widze troche slonca wiec ogarne troche dom i idziemy przed siebie! Jeszcze tylko wypije zielona herbatke, bo sie z kawusi przerzucilam i na miasto!
Milegodnia wszystkim zycze!
 
reklama
hej Wam SIOSTRY...:-):-)

Znowu choroby, a ja tez nie ma dobrych wieści, wczoraj Alicja juz miała katar, ciekawe czy dociągnie chociaż do pełnych 5 dni bez choroby w przedszkolu...:-:)-(

Haniu, ja to zawsze mam ciekawie w pracy, takie życie...a od poniedziałku idę na choroby zakaźne (HIV, WZW, mononukleoza, zapalenie opon mózgowych...to co tam maja na oddziale)..po przyjściu do domu będę robić pełną dezynfekcję, co by dzieci nie pozarażać...
Dorotka, widzisz, Emilka będzie niedługo smakoszem..moja mała z kolei wczoraj obaliła cały słoiczek jabłka z winogronami czy cos takiego...pierwszy raz..

Ja to będę niedługo musiała wziąć się za egzamin z angielskiego do specajlizacji....muszę w końcu jechac na niego, a tak mi sie nie chce..

Ciekawe, jak Jagódka? Ma ktoś wieści świeże?

Justys, ja tez mam śpiworki, ale dzieki za cynk...

Co do naszego Nutramigenu, NIESTETY...buzia gładka, refluks i ulewanie znacznie mniejsze, czyli SKAZA jednak....jakoś przeżyjemy, a nawet mi taniej wychodzi bo piszę sobie na recepty ten Nutra i mam 9,50 zł za puszkę :tak:;-)nie ma tego złego..i spokojniesza w ogóle, śpi w nocy od 19.00 do 5 lub 6.00 rano..bez przerwy.

Aha, mam dobry humorek, bo kupiłam wczoraj w Orsayu spodenki w rozmiarze 34 :-):-)

Marza, nie smuć się
 
Polaneczka !!! - pełen szacuneczek 2 dzieci 3 w planach i jeszcze doktorat:)- ja obronie mgr i nie wiem co dalej??na dr napewno sie nie zdecyduje!
oj, wpakowalam sie w to jeszcze kiedy nie mialam dzieci, teraz juz bym nie dala sie wrobic :-D
No ale jednak udalo sie i chyba skoncze !

dotmar3, domyslam sie ze jest jeszcze "zywiej" w domu, ale tez zauwazylam ze pracy z dwojka nie jest dwa razy tyle co z jednym, takze sobie mysle ze trzecie juz w ogole jakos sie wkomponuje w reszte zespolu i bedzie nam weselej :-)
Jedno czego bym chciala, to raczej postarac sie o to trzecie szybciej niz o drugie. Miedzy starsza a mlodsza mam 4 lata roznicy. Z jednej strony wygoda, bo starsza juz jest niemal samodzielna, a w ciagu dnia w przedszkolu. Z drugiej, kiedy juz bysmy mogli duzo wiecej fajnych rzeczy zrobic wlasnie z taka wieksza juz panna, jest maluch i znow jest na jakis czas trudniej. Jesli poczekalibysmy znow ze 4 lata mozliwe ze bysmy sie juz nie zdecydowali, bo znow byloby to uczucie, ze teraz juz jest luzniej i znow od nowa by bylo niemowle :-) Teraz mysle, ze jesli mielibysmy do 1,5 roku roznicy miedzy drugim a trzecim, jakos jednym ciagiem by sie doszlo do momentu, kiedy juz dzieciarnia bylaby wystarczajaco duza, zeby rozne ciekawe rzeczy moc razem robic.
Ale co zycie przyniesie to sie okaze ... ;-):-)
 
POLANECZKA 3mam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia:) Róbcie, róbcie:)) Widzę, że tez masz szpital... kuruj towarzystwo!

ANIA, spodnie 34:szok: Gratulacje chudzielcu... Ja zamiast 3 musze postwic 4 i też beda dobre:wściekła/y: Biedna ta Twoja Alicja, znowu przeziębiona... ech!

MARZA głowa do góry, bedzie oki:) Przecież wczoraj było spoko a dzisaj sie popsuło?? Jak ploteczki u koleżanki??

DOROTKA fajnie, że masz spiworki... ja cierpie na niedobór tego dobra:-( I juz sama nie wiem czy kupowac... ech! Ale w Auchan byłam i wielkie zakupy pieluch zrobiłam:) Super, że Emi wciąga obiadki... musiała dojrzec do takiego jedzonka:happy:

HANIA... 3 godz u fryzjera... bosko:) Pewnie masz superfryzurkę Przyjedz do mnie poprasowac:) Posie...

We Wrocku nic nowego:sorry: nawet nie wiem co napisac... echhhh
 
Polaneczka i Dorotka..ja też marzylam o trzecim dziecku, ale jednak sie nie zdecydujemy, bo mój Małż stwierdził, że trzeciej córki nie przeżyje...."nie wyrobię na waciki i kozaczki " :-D:-Djak stwierdził..ale jak bym wpadła na tej Mirenie czy coś to tez nie będzie problemu..jakos przeżyjemy...

Wiecie co robi Nati dzisiaj? Ma pozycje do raczkowania, ale udało jej sie na razie skoczyć jak żabka - obydwie tylne nogi do przodu....po dwóch wylądowała na pyszczku bo nie wyrobiła z przednimi łapami...:-D:-D
No i dobrała się do sprzętu...rozwaliła całe pudełko z płytami CD, rozsunęła wieżę....zajęła się kablem od tv....

I kurczę, dostała młoda po huggisach odparzenia na tyłku, po raz pierwszy w jej długachnym życiu, wkurzyłam sie i poleciałam po Pampersy do kauflandu....Alicja koniecznie chciała jej kupić taką rózową serie z kucykami Pony, ale były tylko od 9 kg...cokolwiek za duże..

Kudrę....HIMALAJE dzisiaj mnie czekają...
 
Witam bardzo serdecznie ! Witam milutko nową koleżankę ;) Fajnie,że nas coraz więcej :-) Tylko kilka dni mnie nie było a już tyle naskrobane . Postaram się to nadrobić . Ostatnie dni miałam troszkę szalone. Totalny brak czasu. Musiałam załatwić wychowawczy no i problemy z lokatorami . Trzeba uporządkować sprawy meldunków w kamienicy . Ach szkoda gadać . W Polsce w ogóle nie szanuje się prawa własności . Lokator, który nie płaci od lat ma większe prawa niż właściciel :wściekła/y:. Ale nie będę Wam smęcić :no:
Dzisiaj byłyśmy z Tośką na szczepieniu . Moja pinda waży tylko 7 kg :szok: No to teraz mamy przerwę do kwietnia w szczepieniach . Hurrrrraaaaaa !
Polaneczko pewnie gdybym była młodsza to też myślałabym o jeszcze jednym maleństwie .
Aniu kurcze ale ta Twoja stokrotka to niezła akrobatka ! A tak w ogóle to czytam te Twoje 34 i znowu mnie dołek bierze :wściekła/y: Wszędzie chodzę pieszo a waga stoi jak zaklęta :wściekła/y: Gdzie moje 46 w przebłyskach do 48 ! Jeszcze trochę i nic nie będę jadła ...
Haniu ja do fryzjera wybieram się w przyszłym tygodniu . Moja mamuśka ma 3 dni wolne i przypilnuje Tośki . Już się nie mogę doczekać :tak:
Biedne te Wasze maluszki co chwilkę czytam ,że któreś kicha . U nas wszyscy już kichali tylko nie Tośka . A bałam się ,że ktoś ja zarazi. I całe szczęście zdrowa:-) Mam nadzieję, że tak zostanie.
 
witajcie:-)
u mnie jakis dziwny nastroj:-(ale juz mija:tak:przeciez nie mam miesiaczki skad takie smuty:szok::szok::szok:
Aniu 34:szok:ja przed ciaza tylko w orsay nosilam 36 ,dlatego b.lubie ten sklep:-)
ja prawie nic nie kupuje-wyciagam ciuchy z poprzedniego roku,w ktore o tej porze pomalu juz nie wchodzilam.NATALKA niezla akrobatka:-)fajowo wyglada:-)
Haniu-3 godziny u fryzjera-super.ja jak szewc bez butow-fryzura beznadziejna-tzn.kitka-tak mi wypadaja,ze szok,ale juz mam ochote na zmiane,jak sie wkurze,a mi duzo nie trzeba sama sie opitole:)
Dotinko-no w koncu EMI wcina-u mnie teraz na fali-marchewka z kurczakiem i ze sliwkowym piere.
Justys ale masz fajnie w tym wrocku-tyle sklepow:-)tylko zakupy robic-ja w tym miesiacu mam cienki budzet domowy-nie cierpie tego!!
Kasiula nic nie pisala,ale musi byc dobrze
Dorka dobrze,ze Tosia nic nie lapie,oby tak dalej:-)
spokojnej nocki
 
Marza ta pogoda taka kiepska raz pada a za chwilkę gorąco . Do tego zmęczenie. A humory to też nasze hormony jeszcze szaleją ;-) Szkoda ,że mieszkamy wszystkie tak daleko od siebie . Co tydzień jedna z nas robiłaby za żłobek a reszta na imprezkę :-) czy też mały relaksik z M bez stresiku ,że maluch właśnie się obudzi :tak: ;-) . Hmm ależ mnie pomysły nachodzą ... Głodnemu chleb na myśli :-p
 
reklama
hahha Dorka wczoraj sie relaksowalismy-babcia byla z mala na spacerze-bez stresu:))
tez tak zrob-polecam:)
w koncu tesciowa sie zlitowala i jutro zrobi pierogi-nie trzeba gotowac.julka zasnela po 18,posprzatalam mieszkanko,jutro laba:)
kupilam dzis dwa pianinka julci-jedno juz bylo oblegane pol dnia,jutro pokaze jej drugie-ale bedzie radocha:)
 
Do góry