Kurcze wczoraj tu nie zaglądałam i tyyyyle do czytania
A jaka burza mózgów nt szczepień... wow
No i tak jak piszecie, co ma być to i będzie, a szczepić trzeba... Jesteśmy tak ładowane wiedzą i wiadomościami, że niewiadomo co robić, żeby było dobrze
A każda z nas by nieba swoim maluszkom uchyliła, jakby tylko mogła
Nieprawdaż??
Wiecie, wczoraj był jakiś koszmar... moje smerfetki od 18 były tak megamarudne, że porażka!! Gabi o 19, po kąpieli była tak spiąca, że nawet nie miała siły wypić flaszki, sekunda i spała. Ale po godzinie się zbudziła z wielkim wrzaskiem (tak panicznym jakby coś ją wystraszyło albo cholernie zabolało):-(, zjadła i jakoś zasnęła. Za to Wiki po kąpieli zjadła 120ml mleka (ile jedzą Wasze maluszki na jedną porcję??), zasnęła i się zbudziła, nie wiem po 2 godz spania i wrzask okrutny i teściowa się z nią mocowała do 24
Mnie bolała głowa, myslałam, że mi pęknie, więc łyknęłam NEOSPASMINĘ i poszłam spać. A Wikusi załadowałam Viburcol, chyba trochę pomógł... Boże co się dzieje?? Kupki normalne, jedzą też normalnie, od kilku dni dostają to samo jedzonko, nie wprowadziłam niczego nowego
:-(Może brakuje im tatusia... tak samo jak mamie??
A dzisiaj juz na szczęscie spokój. Babcia zabrała smerfy na spacer do lasu (robi tak codziennie ok 10 i wraca o 13), ja zjadłąm śniadanko, siedzę w kostiumie kąpielowym i zaraz spadam na plazę się smażyć
I chyba myknę browarka
ANIA plażuj się i pilnuj kotlety, żeby nie dały nogi z talerza
WIOLA, żeby Ania nie zraziła się do przedszkola
Niech jej tam będzie dobrze, to Ty też odpoczniesz troszkę
HANIU udanego odpoczynku
Też się bycz ile wejdzie
MIKUSIA, dobre i 3 godzinki baletów... a z tym piwkiem u mnie też tak jest... po jednym oki ale po dwóch zgon... a przed ciążą lubiłam pić rózne alkohole... hmm co się ze mną stało??!!
JAGODA nie rozpłynęłaś się w deszczu?? Współczuje bo u mnie piękne słonko...
DOROTKA, ja tam lubie stroić swoje gwiazdy i je przebierać... Tylko mnie wkurza jak są tak samo ubrane, że jedna się ozłoci albo co innego a druga nie
I co wtedy??!! Szlag trafia moją koncepcję idealną
hehe
))
No dobra spadam i buziole znad jeziorka:* Miłego dnia