Hej, ale pogoda pod psem , ja tu miałam oddychac swieżym powietrezm, a tu leje dzisiaj
No i nie wiem, co jest grane, ale od trzech dni jem nabiał, znaczy ser żółty jadłam na pizzy, serek topiony i mleczko do kawy, a cera się małej od wczoraj poprawiła...ups...to chyba dobrze, modlę się, żeby jednak podejrzenie skazy od nas odeszło, ale byłoby super:-)
Wczoraj byłam chwilę wyrodna matką, bo zrobiłam małej butlę i trzymałam w buzi na upartego, zaczęło się spokojnym wypluwaniem, potem nerwy, potem histeria..a ja nic..stoicki spokój, po 4 minutach wycia młoda z wyrzutem w oczach zassała i wypiła 50 ml..ale wierzcie mi, że wkurzona była na maksiora.Czułam wyrzuty sumienia całe popołudnie
No i nie wiem, co jest grane, ale od trzech dni jem nabiał, znaczy ser żółty jadłam na pizzy, serek topiony i mleczko do kawy, a cera się małej od wczoraj poprawiła...ups...to chyba dobrze, modlę się, żeby jednak podejrzenie skazy od nas odeszło, ale byłoby super:-)
Wczoraj byłam chwilę wyrodna matką, bo zrobiłam małej butlę i trzymałam w buzi na upartego, zaczęło się spokojnym wypluwaniem, potem nerwy, potem histeria..a ja nic..stoicki spokój, po 4 minutach wycia młoda z wyrzutem w oczach zassała i wypiła 50 ml..ale wierzcie mi, że wkurzona była na maksiora.Czułam wyrzuty sumienia całe popołudnie