reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

Ja się posikam...Nastka wynosi swoje pampersy zużyte i wyrzuca sama do kosza. Mówię je: "wynieś pampersa be do kosza" i ona idzie, otwiera szafke i bach go do kosza, zamyka i przyłazi..no nie mogę..

No i sie pochwalilam pogodą, właśnie przechodzi u nas mega wielka burza z lujką i piorunami:szok::szok::shocked2::shocked2:

Dotinka, juz z Monia rozwiązałm problem dylematu kawalera dla mojej pierworodnej - Monia mówi, że Mati dla Nati a Aleks dla Alicji i po sprawie:-D:-D:-D
Hania, to od was ta burza? u mnie nici z suszenia na balkonie, dobrze, że grzeja z powrotem kaloryfery to wszystko w mig sie suszy..
Justys, jak wielka woda?????
 
reklama
Aniu nie tym razem to nie my podesłaliśmy sikawice z piorunami:-D Musze się pochwalić że u nas około 13 wyszło słońce yupiii:-):-), a o 16 przyszła sikawica :eek: a potem znów świeciło słonce. Byliśmy na spacerku który trwał 15 minut, bo Jasiek gonił po trawie i najwiekszym blocie więc za chwile był cały mokry i brudny:szok:. Chyba muszę poszukac na allegro skafandra do nurkowania na spacery:-D:-D
Justyś jak tam?
To co tylko my w trójke zostałyśmy na placu boju??
 
Jestem i ja:) Nie miejcie do mnie żalu bo ja w tym tyg pracowałam do 19.30! Ale od poniedziałku pierwsza zmiana (7-15);-)
Z tego co wiem to wielka woda idzie na wrocław i okolice Wrocka od strony Oławy sa juz ładnie zalane...:wściekła/y: Mam nadzieje, że nie bedzie tak źle jak zapowiadają...:no:
U nas dzisiaj była piekna pogoda, 25 stopni, słonko a teraz widze z mojego superwysokiego balkonu wieelką mgłę:eek:
HANIU, ciekawe jak Jasiu wyglądał :) Musiał to byc słodki widoczek...
ANIA to dziewuchy mają problem z tymi facetami... :szok: Kiedy wyjeżdzacie na ten
romantico tydzien??
DOROTKO oby was woda ominęła! Bo bez wody jak bez reki!
JAGODA! Ale Ty laska jestes!!!! Fajne fotki:tak:

HA! dzisiaj mi Marzenka napisała, ze u nich pochmurno i że wstali o 10.15 i zaspali na śniadanie:szok::szok:Marzena pewnie była głodna przez pół dnia... A Julo wcale nie chce iść ani do morza ani do basenu... Ta mała ciągle mnie zaskakuje! Jak ja za nimi juz tesknie:-(
 
Witam weekendowo na momencik :-D:-D
Rafal z Alicja pojechali na bazar po jarzynki i po produkty na impreze jutrezjszą i pojutrzejszą:-D:-D, a ja połozyłam Nastkę, bo marudziła a sama robię pulpety na obiadek z indyka, koperku-bardzo smakowite a Natalcia za nimi przepada.
Justyś, w niedzielę przyszłą wybywamy, juz wiem, że będzie Praga, wypad w góry..i tyle na razei udało mi sie wydusić z młodego.Justyna, słyszałam, że fala we Wrocku spoko w tym roku, mniejsza niż w 97, gorzej teraz z Wisłą jednak, ale na żywo to Ty musisz poopowiadać.
U nas piekne słoneczko, wywiesiłam całe pranie na balkon, bo się w domu kisiło.
 
ANIU no to Małż sie postarał:) Mam nadzieje, ze odpoczniecie i bedzie fajowo:)
Własnie widziałam, że Wrocek sie uratował ale jeszcze do pon/wt trzeba byc ostroznym bo wały moga przeciekac... Ale powiem Ci, że u nas nic nie widac, że jakas woda miała nadejść. Na szczescie tej częsci miasta woda nie ruszała (choc nigdy nic niewiadomo). Po południu pojdziemy na spacer nad naszą Ślęzę i zobaczym co tam sie dzieje. Moze namowie M, żeby nas zabrał nad Odrę, na Biskupin, to cykne kilka fotek...
Ja dzisiaj tez robi pulpety z sosem koperkowym:) Ale sie zgrałyśmy! No i wielkie pranie też wisi na balkonie! A na dworze piekne słonko i 19 st:)

NO I NIECH ALICJA PRZYJMIE OD NAS NAJSERDECZNIEJSZE ŻYCZENIA Z OKAZJI PIĄTYCH URODZIN, SPŁENIENIA MALUTKICH I WIELKICH MARZEŃ, RADOŚCI W TAŃCU I ŻEBY RODZICE BYLI GRZECZNI I JEJ NIE DOKUCZALI :D

Jutro prawdopodobnie nie siądę przy kompie bo idziemy na tą komunie...
 
Witajcie
Justyś kochana właśnie oglądam relacje z tv i widzę że Ślęza przerwała wał i zalewa osiedle kozanów mam nadzieję że to nie u Ciebie
Ania i Justynka coś musi być w tych pulpetach bardzo proszę o przepisek:-)
U nas też nie za dobrze jeżeli chodzi o powódź woda co prawda wróciła do normy ale w Międzybrodziu osuwa się przysiółek do wody z 140 domami (co prawda większość to letniskowa ale wymurowane) istniej na dodatek obawa że zapora może być zagrożona:szok: Ziemia osuwa się 2 cm na godzinę, domy popękane masakra. Byłam do południa w Międzybrodziu syreny wyją non stop a straż goni jak oszalała Teraz trzeba nam tylko suchych dni, a tu jak na złośc do południa fajnie, godzine temu przeszła burza z ulewa teraz znów ładnia ale w oddali sie znów chmurzy:wściekła/y:
Uciekam, bo lecimy dzis na 80 do babci
 
Hanna, ja robię tak:
-filet z indyka lub z kurczaka i mielę(albo inne mięsko mielone, np. wieprzowe)
-1 jajko
-kaszka manna do zagęszczenia lub bułka sucha namoczona i wyciśnięta
-cebulka pokrojona w kostkę, podsmażona i zmielona razem z mięsem (lub nie, jesli drobno pokrojona)
-suszony koperek i natka pietruszki suszone lub drobno pokrojone świeże
Wszystko mieszam dobrze łapą w garnku , formuję pulpety( z kurczaka mogą być dośc rozlazłe, ale jak się ugotują to są ok dzięki tej kaszce mannie, która w trakcie gotowania zlepia je) i obtaczam w mące kukurydzianej lub pszennej.
Wrzucam na wrzątek osolony i gotuje parę minut.
Daję z sosem pomidorowym lub koperkowym.
Justys, dzięki za życzenia, sto lat dla babci!!!!!
 
Wszystkiego co najlepsze dla Alicji.Bądź szczęśliwa i radosna księżniczko:-).Dużo zdrówka i miłości.
Ania a co to za opis widzę na gg??Kogo to goni?Nie wystarczył katar i chrypka to jeszcze biegunka doszła?Zdrowieć mi tu zaraz,imprezy czekają:-)
My czekamy na falę,mam nadzieje,że Justynko u ciebie wszystko ok?Bo ta fala to jak się zmieści to dobrze,gorzej by wały nie puściły jak będzie jeszcze jakiś czas duży poziom w rzece.
Hanna:szok::szok:matko droga,właśnie tego się boję,osuwiska:no:,przecieki...Niech wreszcie się skończy ten deszcz i wyjdzie słonko.
A tak na pociechę to u nas też popołudniu wyszło piękne słońce 28st:-D to było cudowne.Ale dzwonił do mnie brat z Gdańska oni mieli 40st dzisiaj.Ciekawe czy burzę też mają:eek:?
Mykam prasować rzeczy na jutro bo mamy rano wychodne w gości:-) i cały dzień mnie nie będzie,chyba że w Ścinawie woda będzie zbyt duża i nas przegoni,oby nie.
Jagoda jak juz Justynka zauważyła.lasencja z ciebie.Zdjęcia super:-)
 
Mam nadzieje, ze tym razem nic mi nia zniknie ani bateria sie nie rozladuje (swoja droga ten laptok to zlom!). My praktycznie caly czas ogladamy tvn24 i strach ogladac! Ludzie traca dorobek calego zycia! Dziewczyny mam nadzieje, ze do was wielka woda nie dojdzie!
Justys, ale ci zazdroszcze tej pracy!
A u Jula to kwestia czasu jak wejdzie do wody i nie bedzie chciala z niej wyjsc!
Hania, czyli zabronilas dziecku najlepszej zabawy pod sloncem tzn. blotko? No wiesz!
Ania, cos mnie ominelo - wakacje ci sie szykuja? I z przepisu tez skorzystam, tylko z moim wykonaniem moze byc gorzej...
100 lat dla Alicji! Spelnienia marzen i samych sukcesow w tancu!
Dotinka, i jak z ta fala?
A u nas piekna pogoda, ani jednej chmurki i jakies 25st, ale wydaje sie, ze jest wiecej. Filip rozchodzil sie na dobre, chociaz jak sie spieszy to szyciej jest na kolanach. Najbardziej lubi swoje ksiazeczki i przeglada je kilka razy dziennie i na wszystko mowi: to i pokazuje palcem.
Wlasnie drzemie wiec lece ogarnac dom!
 
reklama
Ja na sekundkę bo uciekamy w teren:-)
Aluniu wszystkiego najlepszego z okazji 5 rocznicy urodzin. Dużo zdrówka szczęście spełnienia Twoich maleńkich marzeń. :tak:
 
Do góry