kasiullla
Zaangażowana w BB
marza a ten proszek to nie lovella czasem :-) nie wiem czy ci sie z makaronami nie pokickalo ;-) ja tez uzywan lovelli i mojej malej nic sie nie dzieje narazie.chociaz tez miala ostatnio policzki w krostkach ale wszyscy jednoglosnie stwierdzili ze to potowki no i walczylam z nimi przemywajac krochmalem, po kilku dniach buzka gladziutka :-)
co do otulaczka to tez probowalam ale moja mala malo sie nie wsciekla, bo uwielbia spac z raczkami rozlozonymi na boki albo do gory :-)
co do otulaczka to tez probowalam ale moja mala malo sie nie wsciekla, bo uwielbia spac z raczkami rozlozonymi na boki albo do gory :-)