Maluszki i mamusie 1 kwartał 2009r po 40 tygodniach

[yagodau]

U nas jak zwykle - pogoda do bani. Troche sprzatne i udezamy na miasto, jak nie bedzie padac oczywiscie. Cos kiepsko u nas z apetytem, moze przez ten katar?
Marza, maly klocuszek ci rosnie, piekna waga! Dobrej zabawy z kolezanka i dzieciakami zycze!:-)
Hania, dobrze, ze mezus jakims basebalem nie oberwal, ale by bylo
Ania, narobilas mi ochoty na kolejne zakupy, a ja mam chwilowo szlaban...
Biegne, bo maly ryczy, sam nie wie czego chce...

 

[justyś80]

HANIA ale dałaś czadu swoim krzykiem!! Dobrze, że sąsiedzi sie nie zbiegli!! I jagoda ma racje - a jakby M zebrał z baseballa...
ANIA, sorki z tymi buraczkami - mam jakies cieżkie myślenie!!! Ach ja głupia! No i we Wrocku nie ma śniegu Na szczęście! Ale leje, tzn mży a to chyba gorsze Ty jesteś biznesswoman z tymi aukcjami... Mi nic się nie sprzedaje
MARZA Julka daje rade Waży jak jej tato na Humanie hihi)) Tak to było?

Moje smerfetki dzisiaj ślicznie spały w nocy! Od 19 do 6 rano!!!! Ja też sie wyspałam ale ta poghoda mnie dobija! Rano dzieci dostały jabłuszko z bananem A teraz chyba chcą spać a nie ma jak iśc na dwór Poracha!
Ide sobie zaparzyć kawkę...

 

[myszor78]

To ja tez idę na kawkę..a co!
Młoda juz po zupie, wsunęła rosołek cielęcy z ryżem...

Jagoda, ja tez mam niby szlaban, ale wiesz, te paczki przychodzą głownie, jak Małż w pracy ;-);-);-);-);-);-):-)

 

[myszor78]

Dziewczyny, jak sie załącza fotkę do posta? Tylko dokładnie please!!!

 

[myszor78]

Marza, to ten kombinezon...jak się uda to zrobić...bo nie kumam..

 

[hanna31]

Aniu widzę że już nie potrzebujesz pomocy, a ja Wam dołączam widok z mojego okna dziś brrrrrr
Co sukni to u mnie też na topie księżniczki teraz był problem bo dostała rolę macochy w Śnieżce w przedszkolu ale było beku:-) musiałam jej przetłumaczyć że rola macochy lepsza bo śnieżka musi jeść zatrute jabłko potem leżeć w trumnie Poskutkowało
Kurcze lecę bo moje dziecię wstaje gdzie popadnie i zalicza glebę właśnie zbliża się do drzwi balkonowych Cofam co kiedyś pisałam że odetchnę jak zacznie raczkować
Kurde przeniosłam go do zabawek już widzę jego łapki na stole za chwilę pojawi się reszta lecę

 

[dotmar3]

Hanna oj dziewczyny mają rację,że mężuś nie oberwał.Ale i ja bym dostała zawału.
A widok z okna,hmm,zimowy,ja chcę ciepełko.
Pochwalić psychologicznego podejścia do córy:-),jak to czasami trzeba nagimnastykować się by dziecię się cieszyło
U nas mży lub pada,czyli ciągle mokro.Dzieci w chacie wariacji dostają z nudów.Ale dziś już skaczą na piłkach skoczkach,więc na razie spoko.Emilka chyba ma problem z brzuszkiem.Słychać jak jej się przelewa.Bączki puszcza,odbija jej się dość często.Dobrze,że Marek dziś jest w domu to zajął się małą,a ja zszykowałam szybko obiadek.Bo teściowa dziś nie w humorze i z samego rana się zcięłyśmy.Aż się poryczałam.Wychodzi na to ,że mam dyrygować moim chłopem jak popadnie,bo ona mi każe.Jestem wściekła,a do tego Sara by przypodobać się babci oczywiście nie słucha mnie bo i po co.Na mnie można krzyczeć każdemu,a ja mam być potulną myszką.Mój Marek twierdzi bym się nie przejmowała tym co mama mówi,ale jak słyszysz o wszystko pretensje do siebie i wszystko to twoja wina:"Bo to ty masz załatwić to i tamto i siamto..."Ach...
Zima idzie a ja chcę słońca.
Marzenka Juleczka goni pięknie do przodu:-)
Ania ja powiedziałam sobie na razie stop,bo jak wpadnę w rytm zamawiania to klapa.

 

[myszor78]

Patrzcie, wchodze sobie na stronkę przedszkola..
Alicja znowu oczywiście bawi się z chłopcami....juz ma ciąg do płci przeciwnej;-);-)
http://www.przedszkole.madonet.pl/podglad.php?next=prawo&nid=685&id=22906

 

[marza29]

a my mamy taki kombinezon:nowy z metka 80 zl

a ja wklejam fotki przez fotosik:-)
ale tu sie dzieje
my po gosciach:-)Julia dostala chodzikpodoba sie jej
Justys tak na humanie:-) moj maz na 6 mcy wazyl 8350:-)
ale pogoda wrrrrr:-(
Dotinko ach ta tesciowau mnie to samo

 

[myszor78]

Wątpliwa zabawa - Niemowlę - Rodzice radzą
Poczytaj sobie Marza na temat chodzików..

Ja juz właśnie nie mogę znieść różu, przy Alicji czuje się jak landrynka, dlatego staram się Natalce kupować nieróżowe rzeczy, bo większość ma po siostrze...

Widze, że sezon na czapy.:-):-)