Spróbuję odtworzyć moje bazgranie
A więc... pisałam, że muszę regularnie nadrabiac czytanie jakiś dwóch stron wstecz bo nie mam czasu, żeby tu regularnie zerkać:-(Same wiecie.. dwa maluszki, które chcą być tulone, isc na spacer, dostac jeść, mieć zmienione pieluchy i do tego moj kochany dawca nasienia i obrączki, który wraca zmeczony z pracy i też chce jeść. Ta trójka liczy na mnie, a ja nie mogę ich zawieść
a po południu zamiast siedzeć przy kompie wolę przespac kilka sekund swojego życia... ehhh!
10 czerwca ide do lekarza na kontrolę i muszę coś wymyślić, żeby chwilowo u nas nie pojawiły się kolejne brzdące... Myszor, jak sprawdza sie mirena?? choc na 5 lat to dla mnie troche chyba za długo... A znowu tabletki?? Pewnie bedę o nich zapominać i będzie zonk bo ciągle karmię piersią
Mam kilka małych problemików i nie ukrywam, liczę na waszą bezcenną pomoc
1. Witaminy dla dzieci
Pediatra zaleciła nam podawanie vitaD, vitaK, wit B1 i Cebion (wiatmina C). Po DiK nic smerfom nie dolega ale B1 i C... porazka, mleczko sie w brzuszku ścina, Wiki zaczęła robić wielorybka A Gabi ulewa na odległość. One wcześniej nie ulewały. Czy to możliwe że przez witaminy?? I czy można podawać wszystkie witaminki na raz? czy trzeba robić przerwy? A może powinnam odstąpić od podawania tego świństwa dzieciom??
2. Podgrzewanie maminego mleka
Ściągam mleko jak dzieci nie zjedzą wszystkiego i trzymam je w lodówce. Jak je później odgrzewam to smakuje - dosłownie - jak rzygi i wlewam je do zlewu!
Nie podam takiego paskudztwa maluchom. Jak odgrzewac mleko, żeby było ok? Moje dziewczyny nie chcą pić mleka o temp. pokojowej, muszą mieć cieplutkie.
3. Szczepionki 5lub6 w1
Jak wasze maluchy znosiły szczepienie i dobę po nich? Jak często się wykonuje takie szczepienia?
Muszę chyba sie doedukować w ww tematach! Pomocy!! Jakie to wszystko zaczyna być trudne
:-(