Maluch płacze - kłopoty z naszymi pociechami

[agata077]

Angelika pomimo ze mam starsze dzieci nawet duzo starsze to nigdy nie mialam takiej sytuacji zeby dziecko mna rządziło niestety teraz tak jest zadno ze starszych nie spalo z nami Olivier niestety tak-efekt ze ani ja sie nie wysypiam ani moj M kazdo z nas sie szturcha jak tylko maly sie poruszy Nigdy nie bylo wymuszania placzem w pkresie niemowlecym bardziej teraz dzieciaki stosuja takie sztuczki i podchody wiec niewiem kiedy to przejdzie mam nadzieje ze szybko bo jestem zestresowana wkurza mnie ze nie moge sie spokojnie obudzic przy kawie bo przeciez nie zdazylam porzadnie zasnać a caly dzien na wysokich obrotach a i nigdy nie kolysalam w wozku dzieci teraz niestety tak jest Moje dzieci od progu pytaja co na obiad i dlaczego znowu pizza lub kebab wiec dzis dostana niespodzianke udalo mi sie nastawic zurek niestety ziemniaki musza obrac same albo zjedza z chlebem bo juz sie Oli naspał notabene cale 20min ;(

 

[Ariada]

Myślałam że to tylko ja mam takie problemy z wyjściem do kibelka.
Dziś u mnie(odpukać) na razie spokoj.
Ale przez ostatnie 2 dni było tak samo jak u was. Już nawet myślałam że mleko straciłam, bo do tej pory nie było możliwe żeby małą była w stanie osuszyć 2 piersi na raz.... A tu prosze, jednak potrafi.
Najgorszy jest moment kiedy za dugo nie śpi i już sama nie potrafi usnąć. Wtedy to już ni pomaga ani noszenie ani bujanie, pada sama ze zmęczenia i od krzyku :-(
Mam nadzieję że to przejściowe

 

[regina_fallangi]

dziewczyny w co ubieracie maluszki na spacerki w tak ciepłe dni?

No ja jak jest taki upał, albo duchota straszna na dworze to małej ubieram tylko body z krótkim rękawkiem i bez nogawek, albo rampersa i jade. Przecież w wózku jest ciepło. Zawsze mam jednak w torbie coś na przebranie gdyby było chłodniej albo mala zmarzła. Wolę ją przykryć w wózku pieluszką, ale to działa tylko na krótko bo ona wogóle nie lubi być przykryta, w nocy zawsze sama "wychodzi" z rożka a jak sie ją kocem przykryje to też się cała wykopie.

 

[pixella77]

U mnie gdyby nie cyc, który jest meczony non stp było by źle...a tak to juz powoli ucze sie jedna reka wszystko robić, druga trzyma malucha przyczepionego do cyca......z wiki było to samo, smoczka nie tolerowała więc tylko cyc zostawał...nie ma się co dziwić, ze człowiek garbacieje....właśnie po wypiciu 100ml mleka mała wydoiła jeszcze cos z cyca i padła ze mną na kanapie....starsza na szczescie babcia uspiła wiec spałysmy wszystkie...ale od pn bedzie masakra!!!! bo babcia wraca do pracy

 

[sylwiaa28]

Oczko mojego synka już wygojone ropka znikła do wieczora nie wiem co pomogło czy maserze czy przemywanie ważne że już nie ma śladu położna mówiła że takie żeczy mogą się często powtarzać u niemowląt ponieważ organizm dopiero się przystosowuje do życia poza brzuszkiem.

Mój synek też daje mi popalić wczoraj to wojował od 6 rano do21, a dziś też od 6 ale spał 1 godzinke a tak to cały czas wisi na cycku nic innego na niego nie działa żaden smoczek, karuzele,przytulanie musi być cycuś i koniec mu to nawet cyc się sni bo jak śpi to tak śmiesznie mlaska ustami

 

[beata1980]

U mnie gdyby nie cyc, który jest meczony non stp było by źle...a tak to juz powoli ucze sie jedna reka wszystko robić, druga trzyma malucha przyczepionego do cyca......z wiki było to samo, smoczka nie tolerowała więc tylko cyc zostawał...nie ma się co dziwić, ze człowiek garbacieje....właśnie po wypiciu 100ml mleka mała wydoiła jeszcze cos z cyca i padła ze mną na kanapie....starsza na szczescie babcia uspiła wiec spałysmy wszystkie...ale od pn bedzie masakra!!!! bo babcia wraca do pracy[/QUOTE

U mnie to sama moja mala wraca do Polski z 2 tyg. i az sie boje co to bedzie,moja Viktoria bardzo stara sie we wszystkim przy Gabi pomagac,ale ona sama jest jeszsze malenka i wiecej ja musze pilnowac aby krzywdy Gabi nie zrobila,jak mala karmie to sie zlosci ze sie nia nie zajmuje,...wiem ze to potrwa jeszcze pare dobrych miesiecy i tego sie wlasnie boje

 

[KluseczkaS]

Ojej ale mi ulzylo Kurcze mnie najbardziej martwi ze Matylda jak usnie to za pol godziny albo 20 min- oczy jak piec zlotych i juz sie zastanawiam czy to nie sa zaburzenia snu. Mial sie jej sen wydluzac a jest coraz krotszy Cierpi tez na tym moje zycie domowe bo nie moge nic zrobic z mala na rekach a polozyc sie tez nie bardzo bo zanim zasne Matylda juz sie budzi. SZuka cyca nawet przez sen smiesznie powarkujac- a ja sie astanawiam co bedzie dalej i co robie zle.

Pixellko kochana Ty pisalas ze tak samo bylo z Twoja pierwsza napisz jak dlugo to trwa - ja juz padam i to chyba bardziej psychicznie chociaz fizycznie tez juz jestem rozplaszczona na ziemi:-(

 

[angelika82]

Dziewczyny bardzo prosze portaujcie mnie jeszcze jedna informacja.
Jako, ze Moja Mala jak juz sie obudzi to nie spi dobrych kilka godzin - czasem nawet 6-7 godzin caly czas oczywiscie wiszac na cycku i w zwiazku z tym mamy wielki problem z kapiela i jej czasem.
Jak dlugo trzeba odczekac od karmienia do kapieli?
Czy pol godzinki wystarczy? Moze na tyle uda mi sie ja oderwac od piersi?
Bo juz sama nie wiem co mam robic - przeciez nie mozemy jej kapac o 23 czy o polnocy bo o tej godzinie zasypia mniej wiecej jak sie przebudza o 17.
Prosz o rade doswiadczone lub poinformowane mamusie i z gory serdecznie dziekuje, bo czasem nawet nie mam czasu, zeby odpisac.

 

[KluseczkaS]

Dziewczyny bardzo prosze portaujcie mnie jeszcze jedna informacja.
Jako, ze Moja Mala jak juz sie obudzi to nie spi dobrych kilka godzin - czasem nawet 6-7 godzin caly czas oczywiscie wiszac na cycku i w zwiazku z tym mamy wielki problem z kapiela i jej czasem.
Jak dlugo trzeba odczekac od karmienia do kapieli?
Czy pol godzinki wystarczy? Moze na tyle uda mi sie ja oderwac od piersi?
Bo juz sama nie wiem co mam robic - przeciez nie mozemy jej kapac o 23 czy o polnocy bo o tej godzinie zasypia mniej wiecej jak sie przebudza o 17.
Prosz o rade doswiadczone lub poinformowane mamusie i z gory serdecznie dziekuje, bo czasem nawet nie mam czasu, zeby odpisac.

Angelika ja czasem wlasnie odczekuje pol godziny albo nawet 20 min tylko postaraj sie zeby jej sie odbilo. Inaczej tez bym sie nie wstrzelila bo mala cycka co pol godziny.

 

[annya]

angelika - w książkach piszą, żeby odczekać z godzinę, ale w książkach są same grzeczne dzieci, które nie płaczą i grzecznie śpią:-) Ja myślę, że jak przypilnujesz,żeby się odbiło, to pół godziny wystarczy. A zresztą, nawet jaka się uleje potdczas kąpieli troszkę, to też nie koniec świata, nie?