reklama
A ja z nowości podam, że Ania w sobotę po raz pierwszy:
I) wyraziła zainteresowanie zabawką leżącą obk niej (i pogimnastykowała się ręką by ją zdobyć)
II) złapała w trakcie chodzenia po mieszkaniu koszulę wiszącą na drzwiach (do tej pory w pionie w ogóle nic do łapek brać nie chciała)
III) aż mi trudno w to uwierzyć, ale przewraca się na brzuch! Tzn. wygina się tak że ląduje na boczku ( ten manewr jej nie zawsze dobrze wychodzi, czesme trzeba nóżkę jej przytrzymać żeby przeszła na dobrą stronę), potem już idzie z górki- zwija się jak żuczek, podnosi dziwnie główkę (wciąż leżąc na boku) i tym samym przewraca się na brzuch, sama wyciąga rączkę spod brzucha i wtedy zaczyna się zastanawiać co się stało ;-) Bo cały numer w tym że nie lubi być na brzuchu :-) Tzn. głowę unosi itp. ale przyjemności z tego nie widać żeby czerpała ;-) Jak zacznie lamentować to kładę ją na plecach, ale za chwilę znowu jak robiocik zaczyna swój manwr do brzuszkowania.
All in all, dla mnie szok po tym weekendzie :-)
I) wyraziła zainteresowanie zabawką leżącą obk niej (i pogimnastykowała się ręką by ją zdobyć)
II) złapała w trakcie chodzenia po mieszkaniu koszulę wiszącą na drzwiach (do tej pory w pionie w ogóle nic do łapek brać nie chciała)
III) aż mi trudno w to uwierzyć, ale przewraca się na brzuch! Tzn. wygina się tak że ląduje na boczku ( ten manewr jej nie zawsze dobrze wychodzi, czesme trzeba nóżkę jej przytrzymać żeby przeszła na dobrą stronę), potem już idzie z górki- zwija się jak żuczek, podnosi dziwnie główkę (wciąż leżąc na boku) i tym samym przewraca się na brzuch, sama wyciąga rączkę spod brzucha i wtedy zaczyna się zastanawiać co się stało ;-) Bo cały numer w tym że nie lubi być na brzuchu :-) Tzn. głowę unosi itp. ale przyjemności z tego nie widać żeby czerpała ;-) Jak zacznie lamentować to kładę ją na plecach, ale za chwilę znowu jak robiocik zaczyna swój manwr do brzuszkowania.
All in all, dla mnie szok po tym weekendzie :-)
kachasek
matka-wariatka :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2007
- Postów
- 4 379
Melasa super![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
u nas takich wyczynów jeszcze nie ma
ale dzisiaj już nagminnie co innego
jak na pół leżąco trzymam Michała opartego o siebie (on pleckami do mnie) to co jakiś czas podnosi główkę go przodu. najwyraźniej mu się to spodobało, bo kombinuje co chwilę. jak leży na pleckach na łóżku to nogi w górę i przewraca się na boczki, ele wystarczy mu podać rękę, to łapie się np za palce i znów - nogi w górę, ale też kombinuje jak tu podnieść główkę
jeszcze mu nie wychodzi, więc mu nie pomagam, czekam, aż sam zacznie podnosiś
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
u nas takich wyczynów jeszcze nie ma
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
jak na pół leżąco trzymam Michała opartego o siebie (on pleckami do mnie) to co jakiś czas podnosi główkę go przodu. najwyraźniej mu się to spodobało, bo kombinuje co chwilę. jak leży na pleckach na łóżku to nogi w górę i przewraca się na boczki, ele wystarczy mu podać rękę, to łapie się np za palce i znów - nogi w górę, ale też kombinuje jak tu podnieść główkę
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Kotek07
mamy czerwcowe 2007
Melasa to super osiągnięcia :-).
U nas niunia też już próbuje łapać zabawki leżąc i pare razy jej się to udało. A ostatnio strasznie się rwie do siadania. Jak siedzę z nią tak jak Kachasek czyli w pozycji półleżącej oparta o mnie pleckami muszę ja naprawdę mocno przytrzymywac bo ciągle siada i boje się że tak sie zamachnie ze fiknie do przodu, a i główka przy podciąganiu już nie zostaje w tyle
.
U nas niunia też już próbuje łapać zabawki leżąc i pare razy jej się to udało. A ostatnio strasznie się rwie do siadania. Jak siedzę z nią tak jak Kachasek czyli w pozycji półleżącej oparta o mnie pleckami muszę ja naprawdę mocno przytrzymywac bo ciągle siada i boje się że tak sie zamachnie ze fiknie do przodu, a i główka przy podciąganiu już nie zostaje w tyle
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
U nas to samo, najgorzej w pozycji półleżącej na mnie lub na leżaczku. A dziś to mnie maksymalnie zaskoczyła. Wychodziłyśmy na dwór, Madzia już w wózku (całkowicie na leżąco) i zakładam jej czapę. No i podczas zakładania uniosłam jej łepek trochę w górę żeby tę czapę móc założyć. Czapka na głowie, ja nic nie trzymam, a głowa Magdy wciąż w górze. Trzymała tak z dobre 10 sekund, a ja stałam i patrzyłam z wytrzeszczonymi gałami.
No ja się aż boje tego podnoszenia główki do przysiadu- bo to bolesnie wygląda ;-) Mam wyrzuty sumienia że ją tyle do leżaczka pakuję, bo to właśnie w nim ciągle tą głowę podnosi. Wtedy ją kładę na kanapie na płasko- niech osbie lepiej wywrotki ćwiczy ;-) Ale ja nie wiem jak ona się nauczy siedzieć skoro ja się boje ją posadzić ;-) W 5-6 miesiącuniby będzie można, ale ja nie wiem czy się przekonam :-)
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
ja jeszcze w tym wątku nie pisalam ale po dzisiejszych wyczynach musze sie pochwalic
niunia od 2 tyg przekreca sie na boczki leząc na plecach
a dzis po raz pierwszy przekrecila sie z brzucha na plecy
oczy mi na wierzch wyszly![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
niunia od 2 tyg przekreca sie na boczki leząc na plecach
a dzis po raz pierwszy przekrecila sie z brzucha na plecy
oczy mi na wierzch wyszly
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
reklama
Dorotka>> Widzę że macie identyczną matę jak my. Dzisiaj Ania złapała szeleszczące słoneczko, wymiętoliła je na wszystkie modele, a potem obczaiła że można się za jegopomocą przeciągnąć na brzuch. Cały widz w tym, że ląduje poza matą a nóżki blokują się z pałąkiem pośrodku ;-) Tak więc powrót musiała Mamuśka organizować ;-)
Podziel się: