Mali odkrywcy ...

[Olla]

Pycia hehe ja tez sie spieszylam

 

[kachasek]

a Michaś jak nie podnosił główki tak nie podnosił, jak zaczął, to nie ma mowy o leżeniu na brzuszku bez głowy w górze, czyli nie ma mowy o spaniu na brzuchu. kilka razy zasnął na boczku i przekręcił się na brzuszek. ale był lament, no bo jak tu spać z głową podniesioną

 

[Blanes]

A moje dzieciątko nie chciało leżeć na brzuszku i śmiać się, a teraz głowa wysoko w górze i oczy jak pięć złotych bo tak dużo widać :-). Natomiast jeśli chodzi o śmiech to musiałam znaleźć sposób na Maksa i proszę jest. Najfajniejsza zabawa to czochranie Mamy .

 

[monia12]

Olla dopiero teraz zauwazylam te fotki! No poprostu super! A to zdjecie przed spaniem macie sliczne! Zazdroszcze ze Amelka tak pieknie podnosi glowke. Emulka jeszcze tak nie trzyma jak lezy na brzuszku za to jak ja trzymam na rekach to tak sie odchyla do tylu i trzyma glowke prosto nawet minute albo wiecej. Normalnie czasem sie czuje jakbym trzymala roczne dziecko bo tak "prosto" stoi. No i wczoraj dostala pierwsza taka prawdziwa grzechotke "do raczki" bo zabawek ma pelno ale nie takie typowe grzechotki by trzymala no i jak jej ja wlozylam w raczke to tak nia machala i trzymala chyba bez puszczenia conajmniej 30 min. jedyne co to sie nasmialam bo ruchy jeszcze takie nie zsynchronizowane ze jak sobie czasem machnela w buzke to myslalam ze bedzie ryk ale nic. Siniakow jak narazie tez nie ma wiec sie ciesze. A jak u was z zabawkami? Jakie teraz kupujecie i jakie wasze dzidzie lubia najbardziej?

 

[Olla]

Monia dzieki za komplementa!Twoja Emulka tez cudna ,a jak wyrosla!!!Fajny dresik...oczywiscie z akcentem motylkowym

Dziagud kochana,nie martw sie tymi nozkami,Amelka jeszcze do niedawna tez taka kolyske robila wiec sie nie martwiaj.Uwiez mi ze to wszystko minie nawet bez tych cwiczen!!!!!

Kachasku z tym podnoszenie glowy to u nas tak smiesznie bylo,bo jenego dnie nnos w koc a nastepnego tak jak na zdjeciach,wiec tylko czekac az twoje szczescie zrobi Ci niespodzianke:-)

 

[monia12]

a o co chodzi z tymi nozkami bo chyba nie jestem w temacie???:-(

 

[Monika77 7 czerwiec]

Olla, właśnie u nas było tak samo - nagle niunia przestała ryczeć przy leżeniu na brzuchu - teraz leżąc na brzuchu nie dość, że podnosi główkę, to jeszcze śmieje się a nawet gaworzy i to wszystko tak z dnia na dzień. :-)
A też się martwiłam tak jak Dzagud.

I jeszcze odkryła fajną zabawę - robi jakieś takie brrrrwrrr i pluje przy tym, a że śliny ma nadmiar więc wszystko do okoła jest oplute . Strasznie to śmiesznie wygląda.
Monia, a jeśli chodzi o zabawki to Karolina najbardziej lubi grzechotki, które mocno hałasują i pozytywki. Ma taką pozytywkę słoneczko z uśmiechem i niesamowiie się ożywia na jego widok - gada z nim i uśmiecha się pełną gębą ;-)

 

[monia12]

No i ja sie nie moge doczekac az moja Emulka zacznie tak podnosic glowke jak lezy na brzuszku bo na razie to troszke leniwa jest:-);-)

Monika fajnie tak patrzec jak nasze maluszki sie bawia i ciesza na widok zabawek nie?!

 

[Dzagud]

A ja wreszcie kupiłam Magdzie karuzelkę Fisher Price - tę z misiami i chmurkami na suficie (do tej pory miała zwykłą Canpolu, którą i tak bardzo lubiła) - dziś przyszła. Matko jaki był pisk radości i ile zabawy przy obserwacji miśków i chmurek. A ja wreszcie mam pilota i nie muszę tyłka ruszać żeby tę zgrzytającą mechaniczną karuzelkę nakręcać.

 

[Monika77 7 czerwiec]

A nasza karuzelka z misiami wylądowała pod łóżeczkiem z powodu wyczerpanych baterii, bo nie mam czasu kupić, a jak mam czas to zapominam. Ale jak czytam o Madzi to chyba jutro pobiegnę po nie i znów zamontuje . Już trzy tyg. nie używana była to będzie nowością dla Karolki.
A`propos tej karuzelki - czy udało wam się zdjąć tą górną część (to główne urządzenie sterujące) z pałąka. Mi czasem przeszkadzało w nocy i chciałabym je na noc ściągać, żeby zostawała tylko podstawa. I próbowałam, ale mi się nie udało. POMOCY! ;-)