reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mali odkrywcy ...

Emmilia Gratulacje sukcesów i odkrycia pasji :-D
Ja kupiłam Franiowi lalkę co by go uwrażliwiać, a chłopcy moi nazwali go Karolek ;-)
 
reklama
My nie mozemy sie pochwalic samodzielnym chodzeniem, nie czuje sie pewnie i zaczyna plakac jak go nie trzymamy za raczki.Ale za to coraz lepiej radzi sobie w lozeczku,przechodzi z jednej strony na druga,puszcza sie łapkami utrzymuje sie pare sek.i robi brawo.:-)a w chodziku gonito sie bawimy raz Miki goni raz my.
 
Iszatr wklej fotkę Karolka. My mamy pluszowego Feliksa, ale póki co leży w łóżeczku i jest Miśkowi obojętny (czasem go wytarmosi po spaniu). Mąż jest przeciwny kupowaniu lalek chłopcom, ale ja jestem trochę innego zdania.
 
Dziewczyny tak sie zastanawiam czy jest jakaś reguła ... ile czasu minęło od raczkowania do chodzenia? Pytam mam dzieci chodzących.
Wiem, ze są wyjątki kiedy maluchy od razu łażą, ale jednak większość raczkuje... Ile to trwa 2-3 miesiące czy raczej sprawa bardzo indywidualna?
 
emmila wydaje mi się, że to zależy od malucha, mój Staś na przykład raczkuje od dwóch miesięcy i niespieszy mu się zbytnio do chodzenia:baffled: Bardziej interesuje go wspinanie:-D, bardzo intensywnie pracuje nad włażeniem na łóżko, kanapę, półki, pralka itd. :tak:
 
U Zosi to wyglądało tak
listopad - Zosia zaczęła kicać na czworakach
grudzień - usiadła i zaczęła raczkować
styczeń - stoi
luty - chodzi wzdłuż kanapy
marzec - pierwszy kroczek bez trzymanki
kwiecień - zaczyna chodzić swobodnie po domu
 
Napewno jest to sprawa indywidualna dla każdego dziecka. Zuzanna zaczęła raczkować w lutym, dokładnie miesiąc później stanęła na nogi. Teraz dopiero nieśmiało stawia pierwsze kroczki, ale tylko wzdłuż kanapy.
Ale nareszcie ruszyło u nas pa-pa. Tak sie cieszy z tej nowej umiejętności, że cały dzień macha łapką i mówi pa-pa. Na spacerze dziś papała do wszystkich....

Gusia gratulacje dla Mikołajka. Już wkrótce będzie latał po całym domu:-D

Toska jak Staś włazi na pralkę?:baffled:
 
Rozkoszne tuptanie Zosi
Jak kol. przesle mi płyte z Anglii tez wkleje kroczki Livki
 
reklama
Do góry