Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Małe ssaki - czyli wszystko o karmieniu piersią lub butelką:)

reklama
Pajkaa - a jak smoka mi nie chwyta? :-( Specjalnie nauczyć brać smoka? Nie wiem czy chciałabym by smoka mi chwytała, ale może to jedyne wyjście? :sorry2:
 
Liljanna - mi też czasami Lila uśnie przy cycy, w nocy to standard, bo ja też kimam przy cycowaniu:)
w dzień i wieczorem to jakoś się udało, że mała zje jak się obudzi, potem trochę ponoszę do odbicia, potem zabawa/aktywność i jak zaczyna ziewać to ją przytulam, daję smoka i pieluchę tetrową, bo nie chcę żeby sie przytulałą do naszych ubrań zwylke zakurzonych bo coś tam ciagle remontujemy. i ona odlatuje, ale zamin uśnie to ją odkładam, teraz już do łozeczka bo z gondolki po mału wyrasta.
Gratuluję zupek :)

ja wczoraj zrobiłam też i dzisiaj małą zjadła a popiłą herbatką 60ml - łyżeczką, no mleka jej nie mam zamiaru dawać łyżeczką .

no juz pisałam na głownym , ze mi załapałą na chwilę butelke TT i wypiłą troszkę mojego mleczka jak się zagapiła w TV. a juz miałąm przestać próbować i się udało.

i tak sobie pomyślałam, ze jak dalej nie będzie taka zachwycona zwykłym smokiem z butli to może uda się potem z cyca przejść do razu na kubek niekapek z miękkim dziubkiem.
 
MiriannaK pisze:
koralowa - a tam na tej ulotce nie jest czasem pół łyżeczki na 100ml?, bo łyżka to dość dużo i się klucha chyba robi?

edit - juz wiem - pewnie podajesz kaszke dla dzieci, bo ja dawałam mannę błyskawiczną taką dorosłą:)
Kliknij żeby rozwinąć...
tak, daje ta kaszke dla dzieci. :) I zadne kluchy sie nie robia. Kaszka jest plynna i spokojnie przechgodzi przez smoczek 2 w TT. :)
 
Lilijanna pisze:
Pajkaa - a jak smoka mi nie chwyta? :-( Specjalnie nauczyć brać smoka? Nie wiem czy chciałabym by smoka mi chwytała, ale może to jedyne wyjście? :sorry2:
Kliknij żeby rozwinąć...

ja robiłam tak, ze jak Sebek przysypiał wyciągalam cyca i dawałam od razu smoka nawet sie nie orientował bo był poł śpoący :) teraz woli pomuldać smoka niż siedziec przy cycuniu a tak potrafil calymi dniami wisieć bo się nauczył... u mnie było to jedyne wyjscie. Pediatra stwierdzila, ze są dzieci, które mają zwiększone apotrzeboanie na ssanie i wtedy smok ratuje mamę :) a teraz dostaje smoka mulda go, a o cycunia wola jak jest głodny, albo boli brzus. Ja przynajmniej usypiam Sebka tak, ze klade sie z nim w naszym łożku karmie po kąpieli jak widze, ze nie je, ale mulda wyciągiągając cycka podsuwam smoczka jak nie chce to potem sam wypluwa:)
czytałam rożne opinie i podobno najłatwiej jest oduczyć dziecko od soka niż od ssania kciuka czy cycka:)
 
Mirianna, Koralowa - tak mam ten TT. My używamy, choć i tak staram się coraz więcej przystawiać butelkę, choć nie wiem czy nastanie taki dzień, gdzie Ada z butelki wypije mi naraz 100 ml, Jej rekord to 60ml i wypiła od mojej mamy - raz :)
Pajkaa - dzięki, będę próbować, choć na razie jak podstawiam smoczka to efekt jest taki, że się rozbudza, wściekła i zła, a potem jak dostaje cyca to przez jakiś czas zerka na mnie tym swoim wzrokiem i ostrzega mnie żebym nie kombinowała chyba :) Będę próbować cierpliwie dalej :)
 
reklama
Jeśli chodzi o cycanie, to mój Mały często jak się już nacyca to sam puszcza, czasami Mu wyciągnę i jest ok, jak ma spać, to śpi :-)
smoczka podaję sporadycznie, Marcin jakoś zbytnio za nim nie przepada;-)
 
Do góry