agulek80
Fanka BB :)
Lilijanno z całym szacunkiem ale się z Tobą nie zgadzam. Dla "cycowego" dziecka, mleczko jest nie tylko jedzeniem ale i piciem. Jak Tobie się chce pić, to patrzysz na zegarek...ups jeszcze nie minęło 3 h więc nie będę piła Każde dziecko ma inne potrzeby, jedno je cyca częściej, drugie rzadziej. Marcin przybiera prawidłowo na wadze, nie jest w górnej granicy leci praktycznie środkiem w siatce centylowej.
Jeśli Twoje dziecko przesypia całą noc bez jedzenia, to super.
Ja nie patrzę na zegarek, bo nie jest mi to potrzebne. Mały czasami je co 2, czasami co 3 h ale bywa też, że chce mu się pić np 1 h po jedzeniu. Ja nie daję żadnych soczków, wody i herbatek. Skoro Małemu chce się pić, to Mu daję i już. Nie uważam, żebym robiła krzywdę swojemu dziecku, bo w moim otoczeniu jest dużo kobiet tego samego zdanianiektóre mają już nieco starsze dzieci, które nie są otyłe, nie podjadają itp
Jednym słowem, robię jak uważam i nie robię krzywdy swojemu dziecku, jak twierdzisz.
Jeśli Twoje dziecko przesypia całą noc bez jedzenia, to super.
Ja nie patrzę na zegarek, bo nie jest mi to potrzebne. Mały czasami je co 2, czasami co 3 h ale bywa też, że chce mu się pić np 1 h po jedzeniu. Ja nie daję żadnych soczków, wody i herbatek. Skoro Małemu chce się pić, to Mu daję i już. Nie uważam, żebym robiła krzywdę swojemu dziecku, bo w moim otoczeniu jest dużo kobiet tego samego zdanianiektóre mają już nieco starsze dzieci, które nie są otyłe, nie podjadają itp
Jednym słowem, robię jak uważam i nie robię krzywdy swojemu dziecku, jak twierdzisz.