reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Małe ssaki - czyli wszystko o karmieniu piersią lub butelką:)

okareczko, ja bym poszla z tym do gastrologa. U nas tez jest problem z waga. Maly jeszcze nie podwoil masy urodzeniowej i prakuje mu do tego dobry kg. I my jestesmy pod kontrola gastrologa, por. zaburzen metabolicznych i por. laktacyjnej. Pytanie tylko dlaczego twoja mala nie chce jest posilkow mlecznych? Ale mm czy cyca? Jesli mm to moze jakies inne dac. Ja bym porobowala mleko przemycic np. w kaszce albo dodac nawet do papek, ktore chetnie je, nawet do deserku. My nawet sincal na mleku robilismy, mimo, ze niby go tylko na wodzie mozna robic.
 
reklama
Tokareczko - mleczne posiłki są ważne, bo zawierają wapń, musisz przemycić jakimś cudem, a jogurt naturalny? A próbowałaś łyżeczką? Może z butli nie chce?
 
a wiec odpowiadam-ona nie chce tylko MM i kaszek-a na cycku to by wisiala non stop.Nie ma znaczenia czy z butelki kaszka czy lyzeczka .ale probuje codziennie.zawsze kilka lyzeczek czy lykow to juz cos!!!!!a od czasu do czasu nawet pol szklanki kaszki na mleku-ale co kilka dni.sprubuje sinlac i inne mleko.A tak apropo to ona calkiem fajnie wyglada-ma nawet kilka faldek ale mleko trzeba pic!!!!
milego dzionka!!!!
 
Mój Marcin nie chce jeść obiadków:-( tak się już zastanawiam, czy nie chodzi czasem o te kawałeczki w jedzonku, które są w tych po 6 m-cu....często ma odruchy wymiotne...spróbuję wrócić do papek, może to coś da...
 
Mój Marcin nie chce jeść obiadków:-( tak się już zastanawiam, czy nie chodzi czasem o te kawałeczki w jedzonku, które są w tych po 6 m-cu....często ma odruchy wymiotne...spróbuję wrócić do papek, może to coś da...

maja laura tez kawaleczkow nie chce-pluje i juz ale jak zmiksuje to wcina-mysle ze nie ma co na sile....przyjdzie moment ze zacznie jesc.
 
agulek80 - Ula tez je tylko papki, jak ostatnio ugotowałam zupkę z ryżem i nie zmiksowałam za dobrze ( specjalnie) to pluła i pluła, więc na razie jesteśmy na papkach - musach bezgrudkowych:-) za jakiś czas znowu zrobię podejście może chwyci
 
No i nici z jedzenia :-( podałam papkę, zjadł może z łyżeczkę sam, a podstępem włożyłam Mu ok 2 łyżeczek i wtedy miał odruch wymiotny:-( nie wiem co robić...przed południem zjadł 3/4 jogurtu i to sam otwierał dziubek. Przecież musi jeść warzywa i mięsko...tylko jak to zrobić?! Oczywiście po nieudolnych próbach dałam za wygraną, pocycał i śpi.
 
agulek80 współczuję...
A dajesz zupki ze słoiczka?

U nas na szczęście mały je wszystko, zupki uwielbia, kaszki zależy jaka, ale ogólnie je. Zupki jemy grudkowe, jedynie fasolka (ze słoiczka) mu nie smakuje, może przez to że tam są już większe grudy, albo jej smak.
 
reklama
panienka obiadki obecnie daję ze słoiczka. Na kolację dostał 1/3 dużego słoiczka kaszki mlecznej z biszkoptami. Z tym nie było problemu.
Nie wiem już co robić żeby jadł obiadki. Jak na razie, to mój pies się cieszy ;-)
 
Do góry