Małe i duże postępy w rozwoju naszych Malusińskich :)

[justysia85]

My mamy cały czas awantury o siedzenie,a raczej o jego brak,no i o tv też!!
Ogląda bajki razem z KAROLKIEM!!!
A nasze dzieciaczki maja jeszcze czas z siedzeniem to około 6-7 miesiąć,czytalam że dzidziuś powinien sie obrać i wtedy zaczyna siadać.ALe jak wiadomo z tym jest różnie!!

Niedawno położyłam JULKA u na s na wersalce ,leżał sobie na pleckach a jego starszy brat też oczywiscie koło swojego LULKA musiał leżeć.
Poszłam na chwile do kuchni ,wracam ,a mały leży na brzuszku.JA oczy zrobiłam o takie,przewróciłam go na plecki spowrotem,a KAROL do mnie''nie tak!!!!,no!!!'' i przgibnął JUlka na brzuszek i spowrotem i spowrotem.A małemu to sie podobało i ŚMIAŁ się w głos!!!Razem z KAROLKIEM ,dwa łobuzy !!!

I do tej pory niewiem kogo to sprawka;-)!!!
Bo ogólnie u nas ciężko z tymi obrotami!!!Zaledwie pare razy tylko sie przekrecił,na jednej ręce chyba da sie policzyć!!

 

[agiP]

Moja Jusia jak skończyła 3 miesiące zaczęła ćwiczyć siadanie. Podciąga główke i nózki, bardzo się stara, ale jeszcze jej nie wychodzi i bardzi ją to złości:-).
Przewraca się z pleców na brzuszek, ale wówczas strasznie krzyczy bo nie lubi lezeć na brzuchu. Z brzucha na plecy odwróciła sie tylko raz, ale chyba przez przypadek.
Porusza sie do przodu leżąc na brzuchu: unosi pupę i odpycha się nogami, rączkami łapie się prześcieradła i ciągnie je.

 

[beata26]

agip moja to samo się próbuje czołgać do zabawek obraca sie na brzuszek już od ponad tygodnia non stop, nie mogę jej spokojnie przebrać, a każda próba połozenia do snu na boczku kojarzy jej się z obracaniem i koniec, muszę ją usypiac na pleckach co trwa nieco dłużej.

 

[agiP]

Beata26- Moja córeczka położona na plecach obraca sie na bok i tak mocno się przekręca i buzią do materacyka, że obraca się na brzuch? nie moze zasnąc, złości się bo przecież nie lubi leżeć na brzuchu.
To po co ona się obraca?? To chyba jedyna rzecz, której nie rozumiem w jej zachowaniu.

 

[veritaserum71]

Każde dziecko ma swoje tępo rozwoju, ...........rozwój dzieciaków zależy od naszych genów, po mojej stronie dzieciaki bardzo szybko siedziały , jak miały 9 miesięcy to chodziły, a po za tymt, chodzimy na basen a to tez wspomaga szybkiemu rozwojowi!

Zgadzam sie. Moj syn wdal sie we mnie, a ja chodzilam juz w 7 miesiacu (pod koniec):-) Genow nie oszukasz, jak dziecko chce siedziec czy chodzic to bedzie to robic

Ja mimo iz chodzilam tak wczesnie nie mialam zadnych problemow z kregoslupem i nadal nie mam

 

[adddaaa]

mój mały z pozycji póllezacej to sam super siada, z calkiem lezacej nie bardzo, stac tez uwielbia i sam tak mocno trzyma nózki i drepta male kroczki robi, poza tym tak głosno się smieję juz chyba z dobry miesiac, i ma takie łaskotki. a nie raz aż krzyczy w niebogłosy jak mu się coś spodoba.Albo kapiel teraz to jest po prostu smiechu warte, mały tak trzepie nogami,ze ja z moim M jestesmy cali mokrzy, nie mówiąc o tym ze caly czas chlapie sobie w oczy:-)

 

[Patra]

a ja chodzilam juz w 7 miesiacu (pod koniec):-) Genow nie oszukasz, jak dziecko chce siedziec czy chodzic to bedzie to robic

Ja chodzilam w 8 miesiacu

Co do postępów Kacperka to sprawa wygląda następująco:
- obraca się z plecków na brzuszek
- sięga po grzechotki, przekłada z raczki do rączki, potrafi utrzymać 3 w jednym momencie
- obrócił się na macie o 180 stopni
- śmieje się w głos bardzo czesto, najchętniej gdy całuje się go po nóżkach, brzuszku, robi samolota
- lubi podnosić pupę do góry
- wczoraj, po raz pierwszy, leząc na brzuszku podparł się na dłoniach i uniósł klatke piersiową :-)
- lubi gadać do obrazów, a gdy te nie odpowiadają do 10 minut zaczyna dosłownie po nich krzyczeć

Oczywiscie na pewno jeszcze o czymś zapomniałam wspomniec

 

[Antkowa]

- wczoraj, po raz pierwszy, leząc na brzuszku podparł się na dłoniach i uniósł klatke piersiową :-)

Moja Agatka zaczęła tak robić jakiś tydzień temu, co nie zmienia faktu że nadal czekamy na jakiś samodzielny obrocik...

 

[vercik_86]

Moj Robert robil to 2 tygodnie po narodzinach, i trzymal sztywno glowe, ze az pielegniarka byla zdziwiona jak przyszla do domu.

 

[niuta3]

Bilans 5 miesięczniaka
Przewraca się na wszystkie strony
W pozycji na brzuchu unosi główkę i klatkę piersiową, ale to już potrafił od początku
Wkłada nóżki do buzi
Stabilnie siedzi chociaż zdarzają mu się małe wypadki
siedząc na u kogoś na kolanach wstaje sztywno na nogi i nie chce usiąść
Przemieszcza się po płaskiej powierzchni nie wiem jak to nazwać może pełzanie
chwyta zabawki w pozycji na brzuchu
utrzymuje więcej niż jedna zabawkę, wybierając jedną reszte wyrzuca
Wyrzuca zabawki których nie chce w inną stronę
Trzęsie się i wyciąga rączki jak coś chce np. zabawkę czy coś co ktoś trzyma w ręce to samo robi jak jemy, a on na nas patrzy!
Ciągnie za włosy i kolczyki
Nie lubi się ubierać
przy przebieraniu przewraca się na boki
Ściąga wszystko co jest obok , serwetki , naczynia na stole jak siedzi na kolanach!
Na mnie reaguje głosowo i wyciąga rączki!
Reaguje na swoje imię! to chyba wszystko !