reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Małe i duże postępy w rozwoju naszych Malusińskich :)

ja też uważam, że nie powinnaś się martwić. nasz chłopczyk przewrócił się przedwczoraj jak go rozebrałam przed kąpielą, więcej nie chce, jakby nie daje rady się odepchnąć. a na brzudzku strasznie się męczy, więc kładę go, ale na krótko, bo tak stęka...może też spróbuj ją na naguska położyć na trochę, pod warunkiem, że bedzie bardzo ciepło w domu. dzieciaczki lubią jak są golutkie, nic im wtedy nie przeszkadza i łatwiej ćwiczyć im mięśnie. powodzonka!
 
reklama
ANTKOWA - normalnie kobitko opierzyc Cie musze!!!!!!!!!!! :-) Kto powiedzial ,ze niemowlak w wieku 4-5msc ma sie przekrecac!!!!! Zajrzyj w ksiazeczke zdrowia :-) , gdzie masz wypisane postepy dziecka !! Obracanie sie jest (jak sie nie myle) w 6msc!!!!!!!!!!!!!!! :-)
I nie martw sie!!!!!!!!!!! Jak dziecko zaczyna sie za wczesnie przekrecac to moze to swiadczyc o tym przekletym napieciu miesniowym. U mnie Lena przekrecala sie wczesniej, ale robila to w takiej bardzo napietej pozycji.Jak powiedzialam pediatrze,ze mala sie juz przekreca, to dostalam zaskakujaca odpowiedz,ze to niedobrze i nie ma powodu do radosci!!!! I niedobra oznaka jest jak dziecko przekreca sie tylko w jedna strone z brzuszka na plecy.
Lena teraz wogole sie nie przekreca , a ja jestem szczesliwa :-) (bo my tak na granicy tego napiecia bylysmy i brak przekrecania sie mowi ,ze go jednak nie ma :-) )
Fakt faktem ma teraz etap siadania i trzeba ja posadzic kilka razy dziennie , bo inaczej rob i awanture. Jednak o przekrecaniu zupelnie zapomniala. :-) I nie placz!!!!!!! I wcale mnie nie cieszy fakt ,ze rwie sie do siadania, wolala bym,zeby robila to troszke pozniej.
A Ty martwic to sie mozesz dopiero w lutym jak nie bedzie sie przekrecac.
I moze nie cwicz z nia przekrecania, bo moze jej to zle sie kojarzyc z jakims niemilym wysilkiem i poczekaj jak sama zechce!!! A moze Agatka zamienila przekrecanie na inny postep rozwojowy np. wiecej gaworzy, wydobywa z siebie inne dzwieki??? :-)
Glowa do gory!!!!!!!!
 
Moja mała też się nie wyrywa jakoś do przekręcania, a ma już ponad 5 m-cy. Fakt, dzisiaj jak zostawiłam ją na macie w drugim pokoju, to jak do niej zajrzałam to leżała na brzuchu, nawet nie widziałam jak jej poszło :-D:-D Czyli powoli zaczyna kumac o co chodzi. Wcześniej się nie przejmowałam, a z brzucha na plecy jeszcze jej się nie udało.
 
Antkowa- mój Mati też się nie przekręca, w ogóle. Kilka razy przez przypadek przewrócił się z brzuszka na plecki, ale dawno temu. Lekarka nic nam nie powiedziała, że coś jest nie tak. Mati podciąga się do siadania, czasem przekręca się na boczki i jest ok. Ja nic nie przyspieszam i nie martwię się o nic. Bawie się z nim na brzuszku. Robię samoloty, tak jak pisały dziewczyny. I czekam cierpliwie, aż sam będzie chciał coś robić.
A może Agatka się zniechęciła do leżenia na brzuszku i źle jej się to teraz kojarzy? Daj jej odpocząć i baw się może w te samolociki. Wtedy może się oswoi z tą pozycją i za jakiś czas będzie chętnie tak leżeć:tak:
Nie martw się na zapas. Moim zdaniem, to dziwne, że masz z tego powodu iść do neurologa:confused2:
 
Antkowa, w książece zdrowia jest napisane że obroty w 6 mcu, więc mluch ma duzzzzo czasu. Zabawa i wkładanie stópek do buźki w 7 a moja to robiła pod koniec 4. I co z tego skoro wogole nie gaworzy od kilku tyg, jedyne co robi to miauczy i wyje. Jedno dziecko się obraca prędzej, inne szybciej siada , nie masz co się denerwować , daj Agatce czas, nic na siłę. Sama zobaczysz jak nagle się odwróci i nawet nie zauwazysz kiedy to sie stanie. Przynajmniej tak było w moim przypadku, mała lezała obok ja sie gapiłam w tv a ona nagle na brzuchu leży a ja:szok: także nie stresuj sie , zobaczysz że wszystko będzie dobrze :-)
 
Dzięki Kochane!
Może macie rację, że trochę przesadzam i za szybko bym wszystko chciała... A to pewnie dlatego że ta durma lekarka jak miesiąc temu byłyśmy na szczepieniu to powiedziała, że Agatka (wtedy) powinna zaczynać się przewracać.... I co z tego że wiem że lekarka jest durna, że sama czytałam co dziecko w jej wieku robić powinno, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie, skoro sama jak widać jestem durna i nie wiadomo czego chcę od dziecka.... :zawstydzona/y:

Samolociki Agatka uwielbia, nawet bardzo lubi jak ją noszę na brzuszku, tzn trzymam ją pod brzuszkiem i tak z nią chodzę, tylko leżeć na nim nie chce.
15go idę do normalnej lekarki i zobaczę co ona powie, do tego czasu postanowiłam się nie przejmować i Małej nie męczyć i cieszyć się tym, że ma wprawę w obracaniu się na boki! O!

Agatka zaczęła gaworzyć chwilę przed tym zanim skończyła 2 m-ce :szok: (chyba to gadulstwo ma po teściowej bo nawet mnie przebija :-D) od tamtej pory gada czasami mniej a czasami więcej, ostatnio spodobało jej się krzyczenie i piszczenie, szczególnie jak coś jej się podoba, z kolei w głos śmiała się chyba tylko z 2 razy...
Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za sprowadzenie mnie na ziemię :tak:

Idziemy zmienić pieluszkę bo marchewka się przetworzyła....
 
Antkowa mój Kacper też w ogóle się nie obraca i mam to gdzieś, pewnie gdyby nie internet i takie tam to bym nawet nie wiedziala ze Kacper powinien się obracac, ma jeszcze czas rozwija się w swoim tempie i tyle, on w ogole na brzuchu nie lubi lezec,tylko go poloze to wyje... wiec jak ma się obracac, nawet jak bawie sie znim w kulu lulu :-pto szybko się nudzi, za to umie duzo innych rzeczy, i neurolog sama powiedziała,że bardzo ladnie się rozwija więc czym się przejmować ;-)
synek Patry jest z tego dnia co nasze i ładnie się juz przekreca, a nasze nie chcą i już :rofl2: mojej kuzynki córeczka też nie chciała i dopiero zaczela się przekrecac jak miala 7 miesiecy, i zaden lekarz nic jej na to nie powieedział,kazdy ma swoje tempo.
 
Dziewczyny maja racje. Mari tez sie przekrecala jakis miesiac temu a teraz nic:sorry: nawet nie chce jej sie, ja jej nie zmuszam, zawsze ma zabawki dookola maty rozlozone i wyciaga lapki po nie, wypina sie jak do przekrecania ale nic poza tym, czekam az samej jej sie zechce. Mari na brzuszku polezy tak okolo 10 minut potem juz widze ze jej ciezko jest i zmeczona, opada jej glowka i sie denerwuje wiec ja ja klade na plecki. Kiedys jak kladlam ja na brzuch to bylo jak u ciebie, az sie zanosila tak tego nie lubila teraz duzo lepiej ale tez nie widze by byla jakos super zadowolona bo jeszcze ani razu jak lezala na brzusiu sie nie usmiechnela:-p za to odglosy niesamowite wydaje z siebie:szok:na wszystko przyjdzie czas....
 
Kobiety, Wasze dzieci są niesamowite i świetnie się rozwijają, uwerzcie w nie!!!
Moja Hania ma już 7 miesięcy skończone, nadal się rehabillitujemy i wcale łatwo nie jest. Na brzuszku leżeć lubi, łapki po zabawki wyciąga, bawi się, dużo uśmiecha, śmieje głośno tylko wtedy jak się ją po gołym brzuszku całuje, do siadania się rwie, ale jeszcze bardzo się chwieje. O przekręcaniu się zapomniała jakiś miesiąc temu. Na boczki też już się nie przekręca za bardzo. Za to gada i to bardzo. Ostatnio zaczęła mówić non stop TATATATAT i to jest chyba jedyna rzecz, którą wyprzedza rówieśników.
Nasze dzieciaczki mają czas, zdążą. Moja mała z wylewami i dziórami w mózgu sobie radzi to i Wasze śliczne maleństwa sobie ze wszystkim poradzą!!!
 
reklama
Kobiety, Wasze dzieci są niesamowite i świetnie się rozwijają, uwerzcie w nie!!!
Moja Hania ma już 7 miesięcy skończone, nadal się rehabillitujemy i wcale łatwo nie jest. Na brzuszku leżeć lubi, łapki po zabawki wyciąga, bawi się, dużo uśmiecha, śmieje głośno tylko wtedy jak się ją po gołym brzuszku całuje, do siadania się rwie, ale jeszcze bardzo się chwieje. O przekręcaniu się zapomniała jakiś miesiąc temu. Na boczki też już się nie przekręca za bardzo. Za to gada i to bardzo. Ostatnio zaczęła mówić non stop TATATATAT i to jest chyba jedyna rzecz, którą wyprzedza rówieśników.
Nasze dzieciaczki mają czas, zdążą. Moja mała z wylewami i dziórami w mózgu sobie radzi to i Wasze śliczne maleństwa sobie ze wszystkim poradzą!!!

WOW!!!!!!!!!! To juz 7 miesiecy!!!!!!!!!! Szok jak ten czas leci!!!!!! Hania nadrobi wszystko w swoim czasie zobaczysz!!!!!!!!!!!!! T ylko potrzebuje czasu !!!!! :-) :-)
 
Do góry