reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki w kuchni... czyli co serwujemy...

reklama
ja mam coś ostatnio lenia w kuchni, wynikiem czego dzisiaj był obiad na zimno - sałatka:baffled:
ale to wynika chyba z tego, że uganiam się za małym i jak oblece dom żeby go posprzątać i w międzyczasie dogadzać towarzysko Syniowi to na kuchnie już chęci brak... i tak ostatnio jemy na obiady co popadnie... a córcia mnie gania za rosołkiem chińskim- jutro lece na zakupy - to coś chyba wymodze... a na weekend chyba upieke drożdżówki z serem...
 
Dzięki za fotkę, rzeczywiście moja niuńka jest ciut podobna, zwłaszcza jeśli idzie o te malutkie cudne usteczka. A przepisik....będę robić w poniedziałek.
Pozdrawiam.
 
tyle ostatnio pisałyście o pomidorówce, że musiałam dzisiaj ją ugotować!:-);-)
 
A ja wczoraj zaryzykowałam i zrobiłam lasanie z nietypowymi składnikami. Na serku wielskim (tym 0.5kg )znalazłam przepis-->jedno nadzienie to takie standardowe (mięso mielone z pomidorami) a drugie serek wiejski z gałką muszkatałową!!!! Jak wyjęłam myślałam że jakaś porażka wyszła- ale jak troche przestygło i zesztywniało....CAŁKIEM CIEKAWE!!! No i zdecydowanie szybsze od standardowej lasani -bo chociażby nie trzeba robić sosu beszamelowego (czy dusić szpinaku;-)) tylko na koniec zalewa się jogurtem i sosem pomidorowym

Mąż wpadłi zjadł pól brytwanki!!
 
reklama
Do góry