reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki w kuchni... czyli co serwujemy...

Witam dziewczyny! Nie za często do Was zaglądam, bo niestety z czasem u mnie kiepsko trochę, ale od czasu do czasu tu zerkam i jestem pelna podziwu dla Waszych kulinarnych umiejętności:-).
U mnie dziś na obiadek pulpeciki w sosie pieczarkowym z ziemniaczkami i jakąś suróweczką;-). Życzę wszystkim miłego dnia i smacznych obiadków:-D.
 
reklama
Żaniu - ale z Ciebie okropna kobieta jest :-( musiałaś zamieszczać zdjęcie tego torta ?? ;-) ślinka mi leci do podłogi a dzisiaj w nocy mi się śniło że się objadam takim pysznym torcikiem :-( muszę chyba cosik upiec ... :tak::tak: ciesze się że mężowi smakowało :-D widzisz warto było :-D

a ja znowu u teściowej więc nie gotuje ;-)
 
Żaniu - ale z Ciebie okropna kobieta jest :-( musiałaś zamieszczać zdjęcie tego torta ?? ;-) ślinka mi leci do podłogi a dzisiaj w nocy mi się śniło że się objadam takim pysznym torcikiem :-( muszę chyba cosik upiec ... :tak::tak: ciesze się że mężowi smakowało :-D widzisz warto było :-D

a ja znowu u teściowej więc nie gotuje ;-)
barszcyku z checią bym sie podzieliła z Wami tym tortem jak bym miała jak, smakuje lepiej niż wygląda:-D
 
Oj Żaniu... Ten torcik tak smakowicie wygląda, że szok... Teraz spać nie będę mogła, bo ślinka mi leci jak nie wiem... Ale bym sobie kawał takiego torta wciągnęła...
 
A ja zrobiłam ostatnio chińszczyznę, niezła wyszła: na kawałku karkówki czy lopatki nie pamiętam (w kawałkach) obtoczone w mące i podsmażone, popieprzone i posolone, posłodkopaprykowane i do tego posypane chili (chciałam trochę ostre żeby było) dolałam trochę wody, sosu sojowego, jeszcze troche imbiru i ziół, na koniec dodałam z puszki marchewkę, groszek i kiełki fasoli i kurczę wyszło super. Acha jeszczedodałam trochę soku z ananasa ale nie wiem czy miało to wpływ na smak. Zjedliśmy z ryżem.

Drugie zrobiłam sos do spagetti sama od podstaw była mdumna niesamowicie - też na tej zasadzie tylko na kurczaku no i dodawalam pomidorki wcześniej troche podgotowane na maśle w małym garnku, bazylię i inne włoskie przyprawy, trochę mąki i już sama nie pamiętam co jeszcze. też wyszło dobre. Nawet nie posądzałam się o takie talenty ;-)

No i zrobiłam jeszcze kotlety mielone z sosem pomidorowym. Mielone normalnie a sos pomidorowy na bazie pomidorów z puszki, z oliwą, wodą, mąką do zagęszczenia, sokiem z cytryny, i pełno włoskich przypraw. Bardzo to urozmaiciło danie no i naprawdę szybko się go robi.


Aga
 
reklama
lubie mielone z sosem... Nawet takim z torebki. Jak robie mielone to swiezutkie jem tak po prostu, a nazajutrz te co zostana to robie z sosem :-)
A u mnie klasyka niedzielna - rosol :-) drugiego dania brak bo ja po sensacjach zoladkowych nie mam apetytu duzego, no a meza nie ma.
 
Do góry