reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

mallaika, ja w IMiD będę chciała być jak najwcześniej, bo mam być na czczo. Jest całkiem spore prawdopodobieństwo, że się spotkamy :)
 
reklama
Funia gratuluję. Lawendo... witam w klubie kwietniowych niespodzianek:)



Kuźwa ale zła jestem. Zaczęło się z górki po dobrobycie. Byłam dziś w Moprze postarać się o świadczenie na syna 2. Okazało się po całym miesiącu czasu, że jednak nam nie przysługuje a odwołać sie już nie mogę. A łaziłam i pytałam co i jak. Więc pieniądze na rehabilitacje to sobie od wróżki skołuję... Fajnie dziś wygladałam w okienku do świadczeń jedną ręką pisałam wnioski drugą karmiłam syna cycem. Cud, miód, malina. Jakaś pracownica się chyba chciała zlitować nade mną i wyszła z okienka i mówi " pani se weźmie pisze ja pobujam" ja, że dziękuję ale on głodny ...ona "smoka mi da i ja pobujam" a ja jej na to ,że" nie używam " Gdybyście widziały jej minę. Jeszcze inne problemy mi wyszły ale se daruję opisy. Najlepsza była moja psiapsióła. Napisała mi dziś esa czy jej dziecka na 3 mce nie popilnuję bo ma szansę na pracę i uwaga cytuję"oby to była pozytywna odpowiedź" TU SIĘ ZGINA DZIÓB PINGWINA.... Morał z dzisiejszego dnia jest taki, że nie ma co niech problemy spadają na szczaw ja sobie radę dam i hare kryszna"
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny :) Dawno się nie odzywałam, bo byłam zajęta wiciem gniazda i dobrze, że zabrałam się za to wcześniej,
bo 08.05 odeszły mi wody i urodziłam Aleksa :-) od odejcia wód równe 12 godzin :) młody postanowił wyjsc z rączką przy buzi więc trochę popękałam, gdyby nie ta ręka, to wogóle nie trzeba by mnie było szyc :-( mlody - 2760 g i 52 cm, bo dwa tygonie przed terminem (planowo termin miałam na 19.05) na dodatek z węzłem prawdziwnym na pępowinie, więc ogólnie dobrze, że postanowił wyjśc szybciej :szok:
aktualnie walczymy w domu z żółtaczką :-( ale jestem dobrej myśli :tak:
 
readerle - gratulacje! :)) Ale z tym węzłem to faktycznie mogło być niebezpiecznie, dobrze że wszystko wyszło ok!

Mama.O - taa, niestety wszyscy wiedza lepiej co masz robic z dzieckiem, ja juz to widze jakie beda komentarze jak nie bede go ubierac w cieple polarki jak bedzie 20 stopni! A koleżanka po prostu super udana jeżeli uważa że masz za mało roboty z dwutygodniowym dzieciakiem!

martyyyna - no mi te 20 minut leżenia dość sie dłuży, ale ostatecznie to tylko raz w tygodniu... moze teraz w sumie częściej będzie bo na niedziele termin mam :p.

diabliczka
- nie denerwuj się, masz jeszcze jakiś tydzień spokojnie! 40 tygodni to tylko przybliżenie :))

anitajas - u mnie też takie skrajne wartości - one oznaczają że jest ok. Taka prosta kreska właśnie oznacza że może być coś nei tak. A ja miałam właśnie takie skrajne raz, a tydzień później taki bardziej płaski i mnie trzymała położna chwilkę dłużej nawet wtedy. Jeśli chodzi o to kiedy musisz jechać... ja bym pojechała póżniej, ale decyzję musisz i tak podjąć sama, biorąc pod uwagę swoje samopoczucie i tym podobne sprawy.

Ja dziś zjadłam trochę truskawek ale ciągle mi mało i chyba dokupię... dalej hiszpańskie niestety, bo jakoś nie moge znaleść nigdzie tych polskich... no cóż :p.
 
MARTYYYNA niestety, czasem nie da się przewidzieć najgorszego...

Byłam dzisiaj na KTG i USG w szpitalu ;-) mój brzdąc brzuszny ważny 3890g, główka 34cm, łożysko bardzo dobre, wód pełno... Skurczy brak regularnych, jedynie pojedyncze wyskoki ... pewnie urodzę klocka po terminie ;-) dzisiejszej nocy miałam przez 1,5 h skurcze, już myślałam, że sie rozwija... Ale przynajmniej do 6 czytałam książkę i z rana miałam okazję pogadać z chłopcami ;-)
Wg męża brzuch mi opadł ;-) i nic poza tym ;-)


})i({ korzystam z Tapatalk })i({
 
No i mam nowa fryz. Kolor nawet może być ;) Trochę przesadzilam bo kazalam krocej obciac wlosy no i jestem opitolona na boba. Corce sie nie podoba bo ona woli dlugie wlosy :) Noszzz...drugi tatus ; )
 
AŚKU to Twój brzdąc przegonił mojego :-) Też mam takie akcje ze skurczami a potem cisza ;-) Obie pewnie urodzimy po 21.05 :-D Chociaż Twój Julek może się zdecyduje wcześniej a moja jako pierwsze dziecko nie będzie się spieszyć do mamusi i tatusia :sorry:
Wszyscy na mój widok się dziwią: "a Ty dalej się kulasz?" No kurde jakby to ode mnie zależało :baffled:
 
reklama
Do góry