Diabliczka podaję na przemian nurofen i paracetamol. Wychodzi co 4 godziny. A w szpitalu zdziwili się że lekarka od razu skierowała nas do szpitala a nie próbowała leczyć w domu. Po obejrzeniu rtg stwierdzili że nie jest aż tak źle i skoro normalnie pije to nie ma sensu go zatrzymywać bo w domu mu będzie najlepiej. Najważniejsze żeby pił. Dzisiaj jest o niebo lepiej bo tylko stan podgorączkowy ma, ale maruda nie do zniesienia
W tej recepcji to jakaś podła pusta lala siedziała więc w sumie nie ma co się dziwić reakcji. A co do kosztów to pewnie już lekarz zdecyduje czy mam płacić jak za wizytę czy jak za konsultację. Za konsultację np. recepty tylko 20 zł biorą. Zobaczymy we wtorek, chociaż wolałabym wiedzieć od razu.
Natuszka o matko ja mam ciągle jazdę na surówki i sobie dogadzam tyle że w miedzy czasie pożeram niezdrowe rzeczy hahaha
W tej recepcji to jakaś podła pusta lala siedziała więc w sumie nie ma co się dziwić reakcji. A co do kosztów to pewnie już lekarz zdecyduje czy mam płacić jak za wizytę czy jak za konsultację. Za konsultację np. recepty tylko 20 zł biorą. Zobaczymy we wtorek, chociaż wolałabym wiedzieć od razu.
Natuszka o matko ja mam ciągle jazdę na surówki i sobie dogadzam tyle że w miedzy czasie pożeram niezdrowe rzeczy hahaha