reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Hej, my już po pasowaniu. Ja jako osoba rozchwiana emocjonalnie poryczałam się jak bóbr. Przedstawienie w 80 % udane (dzięki starszym grupom) gwiazdy imprezy stały zszokowane co i tak było niesamowicie urocze:)
Saaga a czy ja powiedziałam że tak chce i mi odpowiada? Mówię po prostu że mam taki nałóg że chodzę i sprzątam i to jest silniejsze ode mnie:) Mój tata zawsze mamie pomagał niezależnie od tego czy był po pracy czy właśnie szedł na nocną zmianę. Tresura trwa ciągle ale efekty są kiepskie:) Może w końcu do tego pustego łba coś dotrze:)
Futurystka no właśnie powinien:)
Diabliczka z plotek od księgowej wiem że mnie uwzględniła przy podwyżkach, ale cwana bestia jest. Wymyśliła że i tak z niej nie skorzystam bo pójdę na zwolnienie a ona będzie miała oszczędności. Kazałam gromadzić białe ręczniki bo będę w pracy rodzić:)
KPe007 ale będziesz miała klejnotów:)
Bajka on gotować potrafi i dużo rzeczy potrafi tylko to jest leń do kwadratu. Walczę z tym jak tylko mogę tylko teraz jak jestem rozchwiana emocjonalnie to wydaje mi się że to walka z wiatrakami:)
 
reklama
Witam wieczornie:) juz troszkę lepiej, chyba jutro pójdę do tego drugiego gina ale podchodzę jakoś sceptycznie. Mama go wychwala bo koleżanka dzięki niemu ma dwie córki blablabla a na internecie ma tyle samo negatywnych opinii co pozytywnych. Zobaczymy :) całe szczęście juz mogę w miarę do pionu wstać i nie kończy sie to wymiotami. Ajj zobaczymy co będzie w nocy i rano.

Kpe- ale fajne te Twoje chłopaki ! :) zdjęcie przecudne.
Co do ruchów, juz pare muśnięc czułam, ale nie tak codziennie. :)

A truskawki- całe szczęście zamrozilam kilka woreczkow zaraz je każe wyjąc i będzie śniadanko :)
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki..tak leże i rozmyślam jak ja będę wyglądać za parę miesięcy..teraz już nie jest najlep-iej,brzuszek jak brzuszek wiadomo,ale ogólnie przytyłam już 6 kilo..masakra,a marzyło mi się żeby przez całą ciążę przytyć jakieś 10 kg:baffled:
 
Ja tez mam 5 kilo do przodu, ale nie przejmuje sie tym, najwazniejsze zeby dzidzius byl zdrowy i zebym ja sie czula jako tako. Po ciazy na pewno wszystko zrzuce.

Bola nie plecy tak na dole.. Dziewczyny, ktore mialy podobne bole- pomoglo Wam cos, czy po prostu przeszlo z czasem?
 
Jejku jaka produkcja od wczoraj:)
KPe007 nie martw się będzie dobrze może tylko tak na początku ci tych kg przybywa szybko a później będzie wolniej rosło:)

Mój mąż to też jest len jeśli chodzi o sprzątanie ale za to nadrabia robiąc samemu remont:)
Ja za to dzisiaj trochę podźwigałam i sie nasprzątałam że teraz sie ruszyć nie mogę tak mnie w krzyżu boli. Wzięłam no spe i leże może do jutra przejdzie:no: Ale ja głupia jestem:wściekła/y: Ale chciałam tacie pomóc bo on po operacji wstawienia protezy biodra i za bardzo nie ma jak się na razie ruszać a mama jak na złość dostała sanatorium :-(

Ale za to dostałam od ciotki ubranka co prawda same śpiochy ale na jesień będą jak znalazł:)
 
Anetka nie chciałam Cie urazić i,zle sie,zrozumsalysmy ;)
Kpe nie przejmuj sie kg
Pat idź do giną bo takie,rzeczyto nie norma w ciąży...
Asku przykro mi z powodu gbura nie co przejmuj sie ..
 
Pat idź do tylu do ilu będzie konieczne:)
KPe007 doskonale Cię rozumiem, bo ja mam też 6 kg na plusie i czuję się jak wieloryb a jeszcze tyle przed nami. Ale jak przybyło to i potem ubędzie i tego się trzymajmy :-)
Saaga w żadnym wypadku mnie nie uraziłaś:) Chyba faktycznie wystąpił błąd w komunikacji :-D
 
Bąbelek biedna ta Twoja malucha, cały czas coś się przyplątuje. Dużo zdrówka dla niej i dla ciężarnej mamusi!
Aśku a nie myślałaś, żeby szybciej nieco pójść na zwolnienie - odpocząć, ogarnąć się i w ogóle. Mrówek byłby zachwycony, że ma Żabeczkę w domu :-D Ja muszę przyznać, czekam na luty z utęsknieniem, już planuję co będę robiła na wolnym :happy2:
Pat&mom wracaj do formy! Odpoczywaj i dbaj o siebie :happy2:
KPe007 daj spokój, przy ciąży bliźniaczej 10 kg to chyba nierealne. Dziś oglądałam kawałek tego serialu o in vitro i tam dziewczyna bliźniaki urodziła wyjątkowo dorodne - 2750 g i 3150 g. Trzeba dbać o maluchy i nie przejmować się tymi kg za bardzo, oczywiście w granicach rozsądku :happy2:

Ja dziś wreszcie dodzwoniłam się do szkoły rodzenia, bezpłatna i ponoć super, przy pobliskim szpitalu. Ale co z tego jak się nie łapię - bo zaczyna się od stycznia, dla kobitek z terminem zdaje się do 15.05, a że oni się z tego szczegółowo rozliczają przed urzędem, który za to płaci to nie mogą mnie przyjąć. Będę musiała gdzieś indziej poszukać. Weekend w pracy i jeszcze w sobotę wieczorem urodziny koleżanki, ale przynajmniej szybko zleci ;-)
 
Ostatnia edycja:
Czesc dziewczynki..tak leże i rozmyślam jak ja będę wyglądać za parę miesięcy..teraz już nie jest najlep-iej,brzuszek jak brzuszek wiadomo,ale ogólnie przytyłam już 6 kilo..masakra,a marzyło mi się żeby przez całą ciążę przytyć jakieś 10 kg:baffled:

Kochana, przypominam nieśmiało, że nosisz dwóch facetów :-) Ja z jednym chciałabym 10 :tak:
 
reklama
Do góry