reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Gwiazdeczko ja przestałam pić kawę jakoś w 6tc, jak zauważyłam że po niej mnie strasznie mdli.
Zaczęło mnie odrzucać, nawet mężowa poranna mała czarna wywołuje u mnie mdłości i wymioty sam zapach i wygląd... Ale czuję że po ciąży i po karmieniu cycem wrócę do kawusi :p
Ale no elektronicznej fajki nie wrócę :-D a też instynktownie mnie zaczęło odrzucać :)
Tak to jest to co zakazane najlepsze :-)
Pamiętam jak się zajadałam kebabem, longerem z kfc z tą dmuchaną bułą i pepsi z dolewki :eek:
Teraz staram się ograniczać takie niezdrowe, bo zauważyłam że jak zjem coś tłustego, albo zawiesistego to okropnie mnie mdli i mi się odbija...;/
a może to i dobrze ...:-)
ale powiem Wam... czasem mam taka zachciankę na kebaba i go popić jakimś energetykiem tanim z biedronki:zawstydzona/y:
O dziwo, zawsze ta chęć mnie nachodzi jak jestem z mężem na zakupach i on mi nie pozwala ;p
Mówi ze na kebaba i colę przymknie jeszcze oko raz na jakiś czas, ale energetyki mam sobie wybić z głowy :-D

Powiem Wam że tyłeczka nie chce mi się ruszyć z domu... a tu taka plucha i zimno... :(
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć
nadrobiłam:-)
futurystka gratuluję synka, współczuję bóli pęcherzyka, jestem po wycięciu, znam ten ból.

sny też mam takie, że rano nie mogę uwierzyć, że to mi się sniło:-D

dolegliwości ciążowe prawie ustępują, nieznacznie jeszcze mam w moich stałych wieczornych porach bolące piersi i dziwny smak w ustach (pisałyście o mięcie - ja się nie rozstaję z gumami miętowymi bardzo mi pomagają jak mnie muli) poza tym nie czuję się w ciązy, zwłaszcza rano, kiedy brzuch bardziej płaski. Niby tylko się cieszyć, ale chciało by się "czuć" ciążę żeby wiedzieć że wszystko ok. Jeszcze trochę i będą ruchy płodu, to się uspokoję
 
Tez lubię grudzien ale w pl tutaj nie czuje tego klinatu a swiat nigdy nie czuję bo dla mnie swieta to rodzina a jak tu sami jestesmy to trudni poczuc cosJedzenie smieciowe nigdy nie bylo w moim guscie -w tej ciazy tez nie nam zadnych zachcianek poprzednio to śledzie byly codziennie a ja ich nie lubię normalnie
 
a ja twisterka :-D i big maczka ;-) ale to są moje normalne smaki ;-) przed ciążą również wcinałam i uwielbiałam :tak:
jak ciążyłam z Mrówkiem, na mdłości pomagał mi hamburger i shake :-D ;-) pewnie dlatego Mrówek widząc znaczek wujka Maca robi się mega głodny ;-)
 
a ja czytałam, czytałam i koło 4 się ululalam. a tu o 5 trzeba było wstawać bo M. do pracy. zrobiłam kanapsony, założyłam Miśka sweter i schodzę wyjechać autem z parkingu, żeby go zawieźć do pracy. a tu jakiś kretyn wieeeeeeeeeeelkim busem mnie zastawił i dupa. M. zadzwonił po taksę i pojechał. no debil jakiś. ciągle mnie korci, żeby mu karnego k*****a na szybę przykleić za ch****e parkowanie. nosz jak mnie tacy debile wnerwiają. wrrrrrrrrrr. zaraz Janka muszę budzić bo ma na 7.30.

no i dzisiaj mam o 17 genetyczne. i zaczynam świrować, mimo, że tydzień temu wszystko było super.

aaaaaaaaaaaaaa i mam decyzję kredytową hipoteczną na to mieszkanie drugie. myślę, że w przyszłym tyg będzie podpisywany akt notarialny.

Karny k**** należy się bez dyskusji kierowcy ;-) gratuluję decyzji kredytowej i wkrótce nowego nabytku ;-). Na usg wszystko będzie ok zobaczysz, trzymam już kciuki ;-)

Witam :)
Ja już po śniadaniu i zaraz się do pracy wybieram.
Weekend coraz bliżej :D


futurystka gratuluję synka :*


struss ja płci nie znam i nie poznam do 18 grudnia :(


Makao mam ten sam problem :p Wstaję w nocy siku albo w ogóle się przebudzam i już zasnąć nie mogę :/

Miełej pracki ;-)
Ja juz spac nie moge;-)
Rozbawilyscie mnie z tym kichaniem ale ja tez tak glosno kicham ze wszyscy sasiedzi slysza za scian;-)
A wczoraj to mialam straszny wieczor bo zadzwonila do mnie mama Dominika co go pilnowalam ze go karetka zabrala bo dostal drgawek i zemdlal! Mial 2 godziny wczescniej podany ibuprofen zanim pogotowie przyjechalo dala mu paracetamol a w karetce mial 39,5 a na ip po pol godzinie 41,5. Masakra mialam go dzisiaj pilnowac i jak by sie takie cos przy mnie zdazylo to bym zwariowala. Ale to jest tez wina rodzicow bo maly od wrzesnia jak poszedl do zlobka to tydzien chory i na antybiotyku zeby szybciej i odrazu do zlobka. Zamias go w domu troche potszymac to nie bo jemy juz nic nie jest. A nurofen dostawal prawie co troche i mi sie wydaje ze sie uodpornil. Mam nadzieje ze z tego wyjdzie. Sory ze sie tu tak rozpisuje ale szlak mnie trafi przez ich glupote.

Oj biedny dzieciaczek, mam nadzieję, że nic mu nie jest, przebadają go i do domku ;-)

cześć dziewczyny. ja dziś też miałam dzikie sny. śniło mi się, że moja matka wyrzuciła ojca z domu ale nie wiadomo było czy go nie zabiła. zaczęła robić jakieś porządki, przynosząc mnóstwo worków z sukienkami i spódnicami, nagle przyszedł mój ojciec, okazało się, że jego klucze nadal pasują, a jak już wyszedł, to matka powiedziała, że do jutra spróbuje ją zabić bo po jutrze już nie będzie mógł...eh....
straszny był ten sen...

Co sen to lepszy ;-)

A ja dziś mam wizytę ale dopiero koło 18... dobrze że mam niedaleko, i mąż ze mną pójdzie, bo w taką ciemnicę dajcie spokój :p
Oj, ja już zauważyłam dobry miesiąc temu że spodnie są dla mnie za ciasne...miednica mi się roszerza i to konkretnie...
Zawsze nosiłam spodnie xs, a teraz we wszystkich rozporki porozsuwane i guzik rozpięty i pas ciążowy żeby nie wiuzgało...
Jednak muszę zakupić ze dwie pary ciążówek bo masakra...
Jedne spodnie sobie kiedyś pozaszywałam, tak po 3cm z każdej strony, wczoraj rozprułam i dobre :eek:
Aż mi się płakać chce co ja zrobię z 10 parami spodni jak po porodzie będą za małe? ;|

Po pierwsze trzymam kciuki za wizytę, na pewno wszystko będzie ok ;-)
Po drugie przy dzidzi jest tyle roboty, że na pewno zgubisz kg.

makao mam podobnie jak ty z e spaniem dzis latorosc obudzila się z placzem po 5 i juz po spaniu też jedziemy z m na genetyczne i nie moge sie doczekac jeszxze 3 h
Milego dnia życzę

U nas była pobudka po 6 z płaczem, ale wzięłam ją jeszcze do siebie do łóżka i pospała do 7 30. Ja nie wiem jak to z jej spaniem raz śpi w łóżeczku do 7 bez pobudki np. wczoraj a dzisiaj o 6 pobudka z takim płaczem :-(.


U nas na razie nie pada, więc niedługo idziemy do koleżanki na plotki. Mała pobawi się z koleżanką i pogłaszcze małego bartusia. Ma 4,5 miesiąca a mała zapatrzona od urodzenia jak w obrazek, całuje go , głaszcze po głowie, daje butelkę z piciem lub mlekiem, buja w leżaczku ;-). Zawsze mamy z niej śmiech jak się zachowuje wobec bartka ;-)

Miłego dnia ;-)
 
Ewstra ale jeździcie na święta do rodziny?

też często mam ochotę na bąbelki - a wcześniej baaardzo rzadko piłam napoje gazowane
 
Najgorsza jest ta swiateczna goraczka ktora zaczyna sie na poczatku pazdiernika. Juz zawieszaja ozdoby, swiatelka, reklamy, swiatczene promocje. Dla mnie to zabija caly ten urok swiat. Ale lubie grudzien, pewnie ze wole w Polsce jak jest bialo i tak klimatycznie ale tutaj tez jest ok z tym, ze ja mam tu cala najblizsza rodzine tak wiec ja mam te rodzinne swieta. Ewstra wspolczuje Ci, ze Ty tak daleko od bliskich.
 
co do ksiązek to mam "ciężarówką przez 9 miesiecy" i faktycznie szybko się ją czyta, mało informacji, raczej taka rozweselajaca. "W oczekiwaniu" też miałam, ktoś pożyczył i nie oddał:angry: ale tam było dużo informacji pamiętam
 
reklama
a cola mi teraz nie smakuje :sorry: podobnie pepsi, fanta, sprite ... ostatnio pojechałam po colę vaniliową, bo ją też kocham ;-) i tak generalnie ... smakowała bez rewelacji ... mam nadzieję, że mi minie, że vanilla coke będzie smakowała równie cudnie jak przed ciążą ;-)
 
Do góry