reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

A wlasnie ma ktoras z Was wade wzroku? Jak ze szklami kontaktowymi mozna nosic do konca? I jak z porodem naturalnym slyszlam gdzies ze moze znacznie pogorszyc wade wzroku.
ja mam :tak: soczewki noszę do sportu ;-) okularki moje lubię ;-) miesiąc przed porodem byłam u okulisty, sprawdzałam mi oczka dokładnie, do tego pomiar ciśnienia itp. ;-) wyszło, że mogę rodzić naturalnie :tak: po porodzie wada mi się nie zmieniła ;-) nadal taki sam astygmatyzm :tak:
ale męża kuzyna żona miała coś tam w oku i od razu skierowanie na cc ;-) więc po prostu trzeba okulistę zaliczyć ;-)

u nas dziś na obiadek chyba mięsko indycze z udźca marynowane w pesto z dynią (kupuję gotowe w torebce pesto do makaronu i w tym marynuje mięsko, tylko oliwę dodaję). mam jeszcze trochę suszonych pomidorków, pestki się dodatkowo podpraży i będzie pycha. a zupę to bym sobie zjadła znów buraczkową:)))) ale ile można to samo jeść.
uwielbiam pesto :tak: i rano wymyśliłam sobie obiad - makaron z czerwonym pesto :-D normalnie uwielbiam takie połączenie ;-)
ślubnemu usmażę schabowe i będę miała ich z głowy ;-) Mrówek pewnie będzie siedział w moim talerzu ;-) on smaki ma po mamusi :tak:


zjadłabym sobie szpinak :sorry: dwa razy w tej ciąży jadłam i dwa razy się nie przyjął :crazy: więc czekam, może w drugim trymestrze będzie odmiana ;-)


Powiem wam ze ja nigdy nie jadlam w KFC a w mc to chyba z 14 lat temu:-p
za to ja jadłam w twoim macu ;-) tym przy horelu środmiejskim/staromiejskim??? jakoś tak się nazywał ;-) często bywałam w JG za czasów studenckich i zawsze w tamtym hotelu nas lokowano ;-)
na rynku jest jeszcze taka knajpka ... pyrna chata ??? jesooo, jadłam tam smażone kopytka z gulaszem :laugh2: pyszne były ;-) było to akurat w 17 tygodniu ciąży Mrówkowej i do dzisiaj pamiętam ten smak ;-) oj, nawet mówiłam ślubnemu że trzeba zajechać kiedyś do Jeleniej, by wciągnąć kopytka z gulaszem ;-)
 
reklama
hej kobietki :-)
jestem uszczęśliwiona po wizycie u gin:-) jeszcze nie widzieliśmy kto to ale ma wszystkie paluszki :tak: we wtorek umówiłam się na prenatalne i chyba zmienię lekarza.. jak to się mów nie chwal dnia przed zachodem słońca i przechwaliłam gin:-p K zadowolony pierwszy raz widziała jak mały skacze i wierzga :-)

ja tez mam wadę wzroku jestem krótkowidzem, ale mi moja gin nic nie mówiła..
 
ja mam dziś zły dzień. mam złe przeczucia. już się nie czuję w ciąży dziś. mam wrażenie, że we wtorek na wizycie okaże się, że już po wszystkim:(
 
kotka ​a nie możesz się umówić wcześniej? ja to jestem największy panikarz na świecie jeśli chodzi o ciążę ale jak tylko coś takiego mi do głowy przychodziło to leciałam na usg.
 
Lena słodziak z tego Twojego synka:)
a ja wczoraj oglądałam po raz tysięczny zdjęcie ze swojego usg sprzed tygodnia i normalnie widzę tam ptaszka. ciekawe czy coś mi dziś gin na temat płci powie ale straciłam kompletnie nadzieję na córeczkę. no nic. będę matką synków:)

Tak mi sie propo tego co napisałaś przypomniało. Mój tata ma nas dwie córki i zawsze z braku syna sie tłumaczył ze jak forma na cegłę to pustak nie wyjdzie :D

Tak piszecie z rana o jedzeniu, ze tak bardzo zachciało mi sie hot doga z Orlenu. Dobrze, ze M w drodze do domu może zajechać :d jeszcze 20 minut i będę takiego pałaszować.
 
makao..nie będę przesuwała wizyty. w końcu to tylko kilka dni...i tak nic to nie zmieni, jeśli moje przeczucia są prawdziwe...
jak mi źle:/
 
Ivon89 ja w pracy nadrabiam co sie tutaj dzieje hehehe. Czego szef nie widzi tego nie ma :-). Ja uwielbialam pizze przed ciaza a teraz nie moge na nia patrzec. Tak samo z czekolada fuuuj. Jedyne co to bym frytki wcianala na okraglo ale staram sie ograniczac do porcji, dwoch na tydzien :). W sumie przytylam 3 kg ale nie widac w ogole, wszystkie ciuchy leza tak jak lezaly :tak:

mam identycznie uwielbiałam pizze a teraz jak tylko o niej pomysle to bleee:crazy: a moj M cierpi bo już nie zamawiamy;-) na frytki to mam ochotę codziennie wczoraj już już miała zrobic ale jakoś się powstrzymałam:-)

Futurystka trzymam kciuki żebyś szybko wróciła do domku i gratulacje synusia:-)

kotka83 może jednak idź jak masz złe przeczucia może wszystko jest ok a niepotrzebnie się zamartwiasz



wczoraj moj M miał wypadek w pracy bidulek kuleje teraz i mam dwójke do opieki;-) ale za to pare dni wolnego poleniu****emy razem w domu:D jeszcze na groby mieliśmy jechać:eek:

powodzenia na wizytach trzymam kciuki i żebyście się już doczekały kto tam wam siedzi w brzuszku:-D
 
u mnie dzisiaj ziemniaczki, żeberka i kapusta kiszona zasmażana :laugh2:

ja z ciążowych dolegliwości to "tylko" ucisk w brzuchu... ale tłumaczę to sobie tym, że wszystko w środku się zmienia, przesuwa, maluszek rośnie :-D albo po prostu wzdęcia...
co do fast-foodów to ja jakoś specjalnie ich nie uwielbiam, ale jak raz na 2 tyg mam smaka, to małą porcję sobie pozwolę zjeść, a i tak nieraz oddaję mojemu, bo wystarczy czasami kęs czegoś i zaspokajam zachciankę:laugh2: ale najbardziej to właśnie kebab albo frytki. gazowanego nie piłam i nie piję. strasznie mi się odbija i bulgocze potem w brzuchu...
też mam wadę, jestem krótkowidzem, noszę okulary (-2), i do okulistki swojej się wybiorę, ale to bliżej porodu :tak:
martuska ja usg mam 13.11
a poza tym kto zajmuje się listą majowych mam?? mnie tam ciągle nie ma :-( termin mam na 24 maja
 
reklama
makao..nie będę przesuwała wizyty. w końcu to tylko kilka dni...i tak nic to nie zmieni, jeśli moje przeczucia są prawdziwe...
jak mi źle:/

Ale masz jakieś symptomy czy to tylko domysły ? Jeśli nic niepokojącego sie nie dzieje to sie nie martw, wiem ze jesteśmy odrobine przewrażliwione w ciazy, ale zobaczysz wszystko będzie dobrze. :) ja przy tych krwiakach ciesZe sie z braku ich objawow, bo znaczy ze sie wchlaniaja. I takiego myślenia sie trzymajmy!

A z ta pizza, myślałam ze tylko ja jestem odmiencem. Sam zapach pizzy mi przeszkadza, a frytki mogę na śniadanie obiad i kolacje :D
 
Do góry