reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

hej hej :-) czwartek! czwartek!! :tak:

ja tam spać mogę :-D jak budzik dzwoni, wstać nie mogę ;-) zasypiam bez problemu :-D wstaję na siku (o różnych porach) i dalej kimonko :tak:
brakuje mi takich dwóch dni, by sobie spokojnie pospać, do 9-10 ;-) by załadować akumulatory ;-)

szkoła13 straszna historia :eek: żeby małemu nic nie było ...
moja koleżanka miała podobnie ze swoją córą, drgawki i utrata przytomności ... jechali na sygnale do szpitala, ale nic nie znaleźli :baffled: ostatecznie małej nic się nie stało ;-)

LENA ja też uwielbiałam czkawki w brzuszku :tak: średnia na dzień wychodziła 7-8 ;-) pierwsza koło 5 rano :-D budziła nawet męża ;-)
 
reklama
Hej Dziewczyny!

A ja to bym spala i spala ale niestety o 5 pobudka i na 6 do pracy. Maz mnie zawiozl to jeszcze w aucie pospalam te 20 minut a teraz siedze przy tym komputerze i jestem tak okropnie zmeczona, ze mysle, ze jakbym oparla sie wygodnie o krzeslo i zamkla oczy to bym usnela w niecala minute.

Dziwnych snow nie mam ale mam taka dziwna schize. Budze sie raz na jakis czas i sobie mysle ze zgubilam obraczke i dopiero jak sie upewnie ze jest na palcu to moge dalej spac.

Jakie plany na dzis? Po pracy zrobie obiadek, lososia z frytkami i suroweczka a pozniej pewnie pojde spac. Jak to dobrze, ze jutro juz piatek.

Pozdrawiam:-)
 
A ja dziś mam wizytę ale dopiero koło 18... dobrze że mam niedaleko, i mąż ze mną pójdzie, bo w taką ciemnicę dajcie spokój :p
Oj, ja już zauważyłam dobry miesiąc temu że spodnie są dla mnie za ciasne...miednica mi się roszerza i to konkretnie...
Zawsze nosiłam spodnie xs, a teraz we wszystkich rozporki porozsuwane i guzik rozpięty i pas ciążowy żeby nie wiuzgało...
Jednak muszę zakupić ze dwie pary ciążówek bo masakra...
Jedne spodnie sobie kiedyś pozaszywałam, tak po 3cm z każdej strony, wczoraj rozprułam i dobre :eek:
Aż mi się płakać chce co ja zrobię z 10 parami spodni jak po porodzie będą za małe? ;|
 
Btoaesthete o tej godzinie to ja dawno chrapie. Nie dziwię sie ze tak dlugo śpisz potem ;)

Makao,Lena mam to samo że spaniem.

Szkoła przykreto co piszesz biedne dziecko ;(

Brownagula tak to jest z facetami postaw sie w jego sytuacji ;)

3Mam kciuki za wizyty
!
 
Ostatnia edycja:
To zycze powodzenia na wizycie, oby wszystko byo super! No faktycznie teraz to jest ta pora roku co jest ciemno i ponuro. Nie lubie listopada.

Ja tam sie jeszcze mieszcze we wszystko ale kupilam dwie pary ciazowych spodni na za niedlugo. W sumie caly czas myslalam ze jestem juz w 12 tyg a tu dzidzi jest tydzien mlodszy wiec jeszcze ma czas zeby urosnac.
 
naprawdę, chciałabym nawiązać do tego co naskrobałyście, ale jest to niewykonalne:-p skąd Wy macie czas żeby tu siedzieć?

my wczoraj caaały dzień na zakupach, szukaliśmy materaca i znaleźliśmy i za nami pierwsza nocka na nowym posłaniu :-) niestety zarwana, bo jak o 2 wstałam siku, to potem ze dwie godziny się męczyłam. i mój men kupił w końcu 2 pary butów i cudowny sweter, łatwo nie było ale wiadomo jak mężczyźnie podchodzą do zakupów:-D
wczoraj miałam niezdrowy dzień: frytki i chikenburger z mcdonalda, potem w domu pizza... dlaczego to co jest taaakie dobre jest niezdrowe?? :-D:-D:-D

mam ochotę na zupę ogórkową.

pozdrawiam wszystkie majóweczki:happy:
 
makao mam podobnie jak ty z e spaniem dzis latorosc obudzila się z placzem po 5 i juz po spaniu też jedziemy z m na genetyczne i nie moge sie doczekac jeszxze 3 h
Milego dnia życzę
 
Ivon89 ja w pracy nadrabiam co sie tutaj dzieje hehehe. Czego szef nie widzi tego nie ma :-). Ja uwielbialam pizze przed ciaza a teraz nie moge na nia patrzec. Tak samo z czekolada fuuuj. Jedyne co to bym frytki wcianala na okraglo ale staram sie ograniczac do porcji, dwoch na tydzien :). W sumie przytylam 3 kg ale nie widac w ogole, wszystkie ciuchy leza tak jak lezaly :tak:
 
ja też nie lubię listopada :tak: wolę już grudzień ;-) takie świąteczny miesiąc :-) dzisiaj Mrówek pytał się czy widziałam kiedyś Mikołaja i czy Mikołaj przyniesie coś małemu w brzuszku ;-)

spać mi się chce :laugh2: zaraz idę na kawę ;-) dopiero 8 :eek: jak ja wytrzymam do 15 :eek:
 
reklama
Do góry