gwiazdeczka - dzięki, staram się nie stresować, teraz już jest lepiej, ale ostatnio miałam straszne dni i tak jakby sytuacja była taka że nie dało rady. Staram się o niej nie myśleć ani nie rozmawiać to jest ok . A to oddychanie to nie byłam u lekarza bo ja wiem że to ze stresu jest, bo to zniknęło i pojawiło się teraz jak jest naprawdę źle z tym. Jedyne co muszę zapytać lekarza to leki uspokajające na najbliższą możliwość, ale pewnie powie mi to co panie w aptece że meliskę mogę ewentualnie, i to rzadko ;/. Chyba że coś się zmieniło od pierwszego trymestru z tym faktem... Poza tym wiem że to jest od myśli, bo jak bym przestała o tym myśleć o tym oddychaniu to jest ok w sumie.
Makao - ja uważam że powinnaś teraz się zrelaksować i poczekać do połówkowego, a wtedy na pewno się okaże kto to . Bo tak to lekarz, który normalnie robi USG nie jest specjalistą w tym zakresie i może się pomylić, mi oboje moi lekarze (prowadzący i USG robiący) mówią że 20 tygodnia będą mogli określić płeć, więc to tak trochę jest że wiesz wcześniej, ale może być zonk . Także nie zdziwię się jak jeszcze kilka osób się okaże że inne płcie mają hehe . Ja w ogóle dziwnie, bo jak nazywam go męskim imieniem, ale chcę dziewczynkę .
sagaa - u mnie też zaczyna być intensywnie . Chcę święta!!!
Makao - ja uważam że powinnaś teraz się zrelaksować i poczekać do połówkowego, a wtedy na pewno się okaże kto to . Bo tak to lekarz, który normalnie robi USG nie jest specjalistą w tym zakresie i może się pomylić, mi oboje moi lekarze (prowadzący i USG robiący) mówią że 20 tygodnia będą mogli określić płeć, więc to tak trochę jest że wiesz wcześniej, ale może być zonk . Także nie zdziwię się jak jeszcze kilka osób się okaże że inne płcie mają hehe . Ja w ogóle dziwnie, bo jak nazywam go męskim imieniem, ale chcę dziewczynkę .
sagaa - u mnie też zaczyna być intensywnie . Chcę święta!!!