Ayran
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2013
- Postów
- 289
Witam piękne. Dzisiaj wcześnie bo muszę podrzucić teściową na busa, ale i tak miałam bezsenną noc trochę mi znowu bolał brzuch ( piernik jeden ) no ale cóż...
Te truskawki całą noc mi się śniły, taki ślinotok miałam....uwielbiam , uwielbiam ...zawsze jadłam mrozone miksowane wiec tych ze sklepu nie probowalam. Teraz juz nie ma odwetu jak bede jechala z powrotem jade do biedry najem się za wsztystkie czasy
nadzieja1984 nie wiem czy dobrze czytam ... 3.290
ewee tak koty wyczuwają praktycznie wszystko a ciąże to już w ogóle, moja też kładła się na brzuch wąchała dosyć intensywnie a teraz? "skacze" po nim pomimo że dostaje opieprz, ale też dba bardzo wtula się co nigdy nie robiła...fakt faktem że wykorzystuje iż jestem na zwolnieniu i też dużo jej poświęcam
Ojej aż się popłakałam z tego co wyczytałam u Ciebie )))) kochana mała istotka hehe...odnośnie łóżeczka to chyba każdy kot tak reaguje i włazi, moja na pewno będzie tam zajmowałam pierwsze miejsce już to widzę . Tak czytam z tą reakcja lizania i nie chowania maluszka przed światem "złym"
Nasza jest związana tylko z nami taki kot z charakterem pumy brazylijskiej nie bardzo toleruje innych , za nami świata nie widzi i nie da skrzywdzić.Czasami przy naszych łaskotkach, jakiś wariacjach kiedy zaczyna któreś krzyczeć ( oczywiście na żarty) ta przybiega i gryzie delikatnie w nogę ale co najśmieszniejsze słabszego zawsze ;-)
Nawet jak teściowa z która się wychowała oblewała nas woda na śmigusa to ja ukąsiła bo myślała że krzywda jakaś się dzieje...od tamtej pory jest kot terminator, dlatego też boje się reakcji, jej zazdrości... ehhh dużo by opowiadać takich sytuacji
Wszyscy jeszcze mnie dobijają z tym kotem i dzieckiem, " po co Ci On" " krzywdę zrobi" " przygryzie gardło" hehhee nasłuchali się głupot ot i tak...
A ja ? nie wyobrażam sobie żebym mogła Ją oddać :-) nie mówię że będzie łatwo no ale...
buziale i Miłego dnia kochane ... Ja jeszcze na szczescie nie mam rozstepow ale pewnie w niedlugim czasie zauwaze ze wgledu jaki mam ogromny brzuch masakra
Ja mojego kocurka się trochę obawiam Nawet teściowa się mnie dzisiaj pytała, czy nasz kot nie zrobi krzywdy dziecku.... Krzywdy może nie zrobi, bo boi się wszystkiego co się rusza oprócz nas. Ale czasem potrafi drapnąć... W najgorszym przypadku pojedzie na wakacje do moich rodziców, mieszkają na wsi, zawsze go tam zabieramy na święta, czy jak jedziemy na weekend, nawet to lubi, bo może tam sobie pobiegać po dworze Myślałam też o tym
FABLER Baldachim - IKEA
żeby kot nie wskakiwał do łóżeczka.