reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

stazi, z tego co czytałam to serduszko słychać w 6 tygodniu :) ja mam pierwszą wizytę w 8 tygodniu, więc mam nadzieję już na 100% usłyszeć :D ale normalnie odliczam dni do tej wizyty i żałuję że wcześniej nie miał wolnego terminu :p
a w środę lub czwartek idę do przychodni w której moja przyjaciółka jest położną i mi pobierze krew do badań :D żebym miała już wszystko na wizytę u lekarza :)
 
reklama
aNilewe, czasami zdarza się plamienie, ale jeżeli martwi Ciebie, to lepiej idź do lekarza. Może być tak, że ginekolog powie żebyś się nie martwiła, a może tez przepiszę Tobie luteinę dla pewności. Nie martw się Kochanie na zapas <przytul> :* Idź prywatnie i wtedy nie będziesz się, aż tak denerwować. Trzymam kciuki aby było wszystko w porządku :*

aest, każda ciąża jest inna. U mnie dopiero w 7-mym tygodniu było słychać :)

stazi, nie martw się o ten smutny, cichy dzień <przytul> To da dla Twojego męża wiele do myślenia i zobaczysz, że zacznie Ciebie w końcu doceniać :)
 
Ostatnia edycja:
Stazi - mam nadzieję, że twój M wszystko dzisiaj przemyśli i będzie już ok.
aNilewe - jak będzie więcej tych plamień to może lepiej iść do gina i sprawdzić.

Ja dzisiaj totalnie nie mam siły a moje dziecko miało bunt na spanie w dzień. Na wieczór było jeszcze gorzej bo postanowiłam ją oduczyć smoka. Wycia prawie 30 minut. Jestem zmęczona fizycznie od tulenia jej na rękach a psychicznie, że aż tyle płakała :-(.

Dobrej nocki życzę majówkom :-D
 
Witam wszystkie majowe mamusie:-) Pozwolę sobie nieśmiało do Was dołączyć :tak: Według moich obliczeń wynika iż przewidywany termin porodu wypadnie u mnie 7 maja. Termin pierwszej wizyty u ginka mam dopiero na 16 września zatem ciąża potwierdzona póki co jedynie dwoma testami, tkliwością piersi, bardzo lekkimi mdłościami i lekkim pobolewaniem podbrzusza...i odrzuciło mnie od mięsa- tak jak w poprzedniej ciąży...zatem myślę że wszytko jest na dobrej drodze aby w maju moja rodzinka się powiększyła :cool2: Właściwie już nie mogę się doczekać hihi
Pozdrawiam wszytkie majowe mamuśki
 
Kurczaczek, Twoja córeczka w pampersie jeszcze biega?:) Ja jak dowiedziałam się o drugiej ciąży, to moje dziecko miało 1,6 roku i tak się ubrałam, że po 2 miesiącach mała zapomniała o pampersach :p Teraz znacznie mi jest wygodniej. A jak potwierdzi się, że znowu zostanę mamą, to myślałam żeby Roksankę oduczyć od pampersa. I tak z chęcią siada na nocniczek. A poza tym współczuje Tobie odstawiania od smoka. Moje córki nie chciały w ogóle smoka, a czasami przydałoby się (jak były młodsze), tylko z drugiej strony ciężko się odstawia.

Paula, gratuluję. I życzę Tobie aby ginekolog zobaczył na USG Twoje maleństwo :)
 
Ostatnia edycja:
Kurczaczek, Twoja córeczka w pampersie jeszcze biega?:) Ja jak dowiedziałam się o drugiej ciąży, to moje dziecko miało 1,6 roku i tak się ubrałam, że po 2 miesiącach mała zapomniała o pampersach :p Teraz znacznie mi jest wygodniej. A jak potwierdzi się, że znowu zostanę mamą, to myślałam żeby Roksankę oduczyć od pampersa. I tak z chęcią siada na nocniczek. A poza tym współczuje Tobie odstawiania od smoka. Moje córki nie chciały w ogóle smoka, a czasami przydałoby się (jak były młodsze), tylko z drugiej strony ciężko się odstawia.

Jeszcze w pampersie. Najpierw chcę ją oduczyć smoka a max za miesiąc zabrać się za pampersa.

Witam wszystkie majowe mamusie:-) Pozwolę sobie nieśmiało do Was dołączyć :tak: Według moich obliczeń wynika iż przewidywany termin porodu wypadnie u mnie 7 maja. Termin pierwszej wizyty u ginka mam dopiero na 16 września zatem ciąża potwierdzona póki co jedynie dwoma testami, tkliwością piersi, bardzo lekkimi mdłościami i lekkim pobolewaniem podbrzusza...i odrzuciło mnie od mięsa- tak jak w poprzedniej ciąży...zatem myślę że wszytko jest na dobrej drodze aby w maju moja rodzinka się powiększyła :cool2: Właściwie już nie mogę się doczekać hihi
Pozdrawiam wszytkie majowe mamuśki

Witam i gratuluję 2 kresek ;-)
 
Oj przyda się, pewnie teraz kilka dni będzie ciężkie, ale kiedyś i tak trzeba to zrobić a im szybciej tym lepiej ;-).
A powiedz miałaś jakiś sposób na oduczenie od pampka?? W dzień ją sadzam na nocnik, bo czasami sama przynosi i pokazuje, że chce usiąść ale teraz nic nie robi. Wcześniej częściej się jej zdarzało coś nasiusiać :-(. Poczekam jeszcze z miesiąc bo kiedyś gdzieś czytałam, że dziecko mając 17 miesięcy dopiero robi świadomie i mam wrażenie, że teraz po prostu jest za wcześnie i nie będzie wiedziała o co mi chodzi.
 
Stazi - nie wiem czy uslysze serduszko ale grunt zebym miala potwierdzona ciaze. W sumie jak dzwonilam sie umowic to zapytalam kiedy przyjsc i poloznavpowiedziala ze serce bije juzbw 5-6 tyg ale to sprawa indywidulana chyba

no i jak ktoras wczesniej napisala - jak liczycie, czy jak mam 5w1d to to juz jest 6 tydz zaczety? Chyba tak....
 
reklama
witam Was :)

Ja dzisiaj troszke poplewiłam na ogródku byłam na mieście z mamą miała sie obciąć, ale było troche ludzi a mi jako słabo było, że następnym razem to zrobię :)

Kinga Paula witajcie wśród nas :)

aesthete kciuki :):)

ania// jak często myjesz podłogę ja to moze dwa razy w tygodniu, ale póki nie ma dzidzi to pewnie dlatego nie wyrobiłabym tak latać z mopem :)

dorotka widac widac :)

stazi współczuje ci naprawde :( aż mi smutno, że takie coś musisz przechodzic ale teraz liczy sie własnie dzidzia i TY pamietaj...

anilewe a ty bierzesz jakis progsteron ?jeśli nie to może jest go malo. Nie wiem ja bym szła do gina jeśli by to było silne
Ptysia tak jest z tymi tygodniami :)

Ja dzisiaj zgrzeszyła i zjadłam trochę lachmatuna ale miałam ochotę:-)
 
Do góry