hej, hej :-)
dzisiaj dzień wolnego ;-) byłam u tego gina od prenatalnych ;-) odebrałam wyniki krwi ;-) i chciał jeszcze coś pomierzyć, bo ostatnio dziecie brzuszne odwróciło się plecami i nie mógł pomierzyć ;-) na początku dziecię brzuszne ładnie pokazało się z profilu
czkawkę miało
i energicznie skakało od góry do dołu ;-) po krótkim pokazie odwróciło sie plecami i tyle ;-) pomiar nadal nie zrobiony, pan dr stwierdzil, że damy mu spokój ;-) skoro taki "odwazny" ;-) jakbym widziała Mrówka
on też na każdym usg odwracał się plecami ;-)
swoją drogą, ładne plecy ma to dziecko brzuszne ;-) i mało już miejsca w brzuszku ;-) brzuszek musi zacząć rosnąć ;-)
zjadłam śniadanio ;-) idę na plotki do kumpeli ;-) dzisiaj Mrówka mam odebrać o 14:31
tak sobie zazyczył mój pierworodny ;-)
na obiad robię pizze
A my chcemy przed narodzinami maluszka, wybrac się do kłodzka, zwiedzić okolice. Bardzo łądnie piszą w necie o tych rejonach
trochę to daleko od nas, ale do zakopca czy nad morze tez
wiec gdzie bysmy nie chcieli to jest daleko
oj tak, kotlina kłodzka jest przepiękna
Tak Karmelowa zdecydowanie zamilkła, tez zauwazylam:/
potwierdzam, potwierdzam
tak gadacie o tych mandarynkach, że zażyczyłam sobie i M przyniósł kg z biedronki... szału nie ma, bo ja najbardziej lubię takie co skórka sama od owocu odchodzi, ale faktycznie wciągnęłam się i kilka wsunęłam...
bo trzeba umieć wybierać ;-) ja zawsze na dotyk biorę każdą mandarynę ;-) sprawdzam jej jędrność
i zawsze mam te odchodzące ;-) ale jak mój ślubny wybiera to ...
Aśku[/B]ruski system naliczania chorobowego u moim Instytucie to zsumowanie dochodów za 2011 i 2012 rok i podzielenie tego przez 730 (cokolwiek to 730 oznacza) wiec z racji, że pracuje tu od 2012 roku to dochód za 2011 wyniósł aż ZERO a rok temu pracowałam na niższym stanowisku co też daje mniejszy dochód niż w roku bieżącym i z tego wyliczyli mi dniówkę, która jest w granicach 20% mojej obecnej dniówki.
ale czara goryczy przelała się z momencie gdy podeszłam do kasy bo wypłatę odbieram w kasie i wypłacili mi równowartość jednej dniówki TADAM za cały październik
nie mogli się powstrzymać i przenieść tej kwoty na przyszły miesiąc? Czyli odebrałam w kasie 3% z mojej normalnej miesięcznej wypłaty.
A ogólnie to nie jest tu źle trzeba się jedynie uodpornić na rosyjskie Absurdy
730 dni to dwa lata ;-) powinni jakoś ten niepracujący rok w Rosji inaczej potraktować ;-) dziwne troszkę ;-)
zwiedzić Moskwę to nasz plan na emeryturę
czyli za jakieś 34 lata
Czy mogę jeszcze do Was dołączyć? Byłam na forum staraczkowym ale trudno już rozmawiać ze staraczkami bo nie chcę robić im przykrości, a pozostanę tam żeby je wspierać. Tymczasem poszukuję właśnie Majówek 2014 z którymi mogłabym porozmawiac na wszytskie "nasze" tematy.
hej hej witaj! straszny miałaś rok :-( szczerze współczuję, ja dosyć długo dochodziłam do siebie po śmierci mojego taty :-( przyszły rok za to będzie najcudowniejszy ;-)
dziewczynki Wy tez tak macie jak by Wam uciskało na pęcherz?...do tej pory problemu nie miałam...i taki jakby " tępo"siusam zapomniałam się wczoraj dopytać na wizycie:/....a następna 4 grudnia:/....
tak, możliwe ;-) maluch leży za bardzo na twoim pęcherzu, więc nie wysikujesz się do końca ;-) w maju wysikasz się za wszystkie czasy
Dziewczyny wczoraj myslałam, że wydrapię sobię podbrzusze! Nie wiem co się stało, ale w trakcie szycia pościeli dla Bobika zaczał mnie swędzieć brzuch na wysokości pasa od spodni. Moja mama stwierdziła że skóa się rozciąga i nie ma czym się martwić, posmarowałam to miejsce oliwką i troche ulżyło....czyżby Bobik tak szybko rósł, że skóra nie nadąża?
ja mam alergię na metal, z których zrobiony jest guzik w jeansach
drapię się cholernie ;-)