reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

wczoraj miałam zapisane USG na "służbę zdrowia" ale zdecydowałam, że nie będę męczyć Bobasa jeśli wcześniej wszystko było oki i zrezygnowałam z niej.

Miłego dnia Dziewczyny

o matko Żyrafka, podziwiam. ja bym w życiu nie wytrzymała. każda okazja, żeby zobaczyć malucha dla mnie jest dobra:pP ale ja to chora głowa:p

hej ;-)


babcia zrobiła bilans :-D mówi do Mrówka - dzisiaj nie jestem babcią, dzisiaj jestem twoim lekarzem. Rozbieraj się do majtek :tak: na co mrówek - babcia, ty nie żartuj, do gaci mam się rozebrać? :laugh2:


i również pozdrawiamy ;-)

Mrówek jest genialny:pP

Janek ostatnio wrócił ze szkoły (czwarta klasa, temat rozmnażanie:p) i mówi do mojego M. "słuchaj, a tak w ogóle to jak wy sobie to dziecko zrobiliście?" M. "eee, ale mam Ci wytłumaczyć?" Janek "nieeeeee, wiem, że mieliście stosunek płciowy w (hahahahahaha) pochwinę. wiesz co, to chore:p" I po edukacji seksualnej:pPP

później dostaliśmy jeszcze jedną złotą radę "Mamo, jak przyjedzie ciocia z wujkiem to nie przytulajcie się za bardzo, żeby ich nie zapeszyć" :pPPP
 
Ostatnia edycja:
reklama
witam z rana:-) gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze ja mam jutro juhuuu:-D

tez słyszałam o tym naciąganiu ZUSu właśnie znajomy mówił że mamy tak zrobić a później będą nam płacić ale ja się na tym wogóle nie znam i nie mam odwagi bawić się w coś takiego:baffled:

dobre pomysły na parapetówkę można też kupić kwiatka w doniczce to tak na szczęście u nas mówią:tak:

szaro za oknem kruki lataja scena jak z horroru brrr mam zamiar dzis się wybrać do reserved właśnie oglądałam na necie super kombinezony:happy:
 
Aśku twój syn jest extra :D
Wiecie kiedyś tak myślałam, jak dziecku odpowiedzieć na pytanie "skąd się wziąłem?" :D
I ja uznałam, że ja swojemu nie będę mówić o pszczółkach, kapuście, bocianach czy fasolce;-)
Do tej pory pamiętam jak ja maiałam 4-5 lat i zapytałam mamy "dlaczego ja mam coś innego w majtusiach niż Michał??" i pamiętam jak mama się zmieszała, zaczerwieniła i zmieniła temat :(
Gdzieś miałam artykuł jak odpowiedzieć dziecku 3-4-5 letniemu i było to bardzo fajnie opisane :D
A wy co o tym myślicie ?? :)
 
no cóż, ja od początku mówiłam, że chłopcy i dziewczynki się różnią i odpowiadałam na dokładnie to pytanie, które zadał. "czy dziewczynki mają siusiaka?" "nie, nie mają". "co mają dziewczynki?" "mają cipkę" tyle, bez rozwlekania. i niedawno o mamo, gadaliśmy o masturbacji. ale sam zapytał. najgorsze jest to, że zawsze mógł zapytać o wszystko a i tak bzdur się nasłuchał od kolegów:/

a ja.. jak byłam mała dostałam od rodziców taką książeczkę "mamo, tato skąd się wziąłem" i tak było w s z y s t k o. ubolewam, że gdzieś przepadła:/
 
ja też mowie jak jest tylko staram się używać troszkę innych słów jak Kuba pytał się czy dzidziuś wychodzi przez pępek to powiedziałam że nie, panie mają taką specjalną dziurkę przez którą dzidziuś wychodzi ;-) a jak zapytał czemu chłopcy mają siusiaki ale to już było dawno to powiedziałam że czymś się muszą różnić od dziewczynek zaskoczył mnie wtedy:baffled:
 
Aśku Makao fajne teksty dzieciaków:-D

moja też uświadomiona;-), a jak dzidziusia rok robiliśmy to ją wyganiałam z naszego łózka co wieczór do spania i mówiłam, ze dziecko się samo nie zrobi:-D
 
No i juz w pracy :p
Zapowiada sie pracowity dzien.. w dodatku kolezanka, ktora obsluguje ze mna jedna linie jedzie na urlop wiec zostane sama z tym bajzlem :p

Co do uswiadamiania dzieciom roznicy miedzy chlopcami, a dziewczynkami to moj synek wie, ze mali i duzi faceci tacy jak on i tatus maja pitolki, a mamusie i dziewczynki ich nie maja :D Im tam nic nie dynda:-D

ivon89 ja mam chomiczka i tez troche taki dzikus, ale na rece da sie wziasc :) A tak to spi w ciagu dnia, a buszuje po nocach :D

browngula ja juz w zimowej kurtce smigam :D

Karoli no nie tak predko nadarzy sie kolejny wieczor, bo poki co do konca tego tygodnia lacznie z weekendem ma nocki :(

zyrafka super, ze dzidzia ma sie dobrze :)

nadzieja dobrze, ze ta migrena Ci przeszla. Znam ten bol. Ja odziedziczylam ja po mamie, ktora strasznie sie z nia meczy. Podziwiam za wytrwalosc (0 slodyczy) :D

lotos najwazniejsze, ze maluszek ma sie dobrze i wspolczuje, ze trafilas na takiego mruka.. :p

Asku to widze, ze mali faceci tak maja :D moj synek wystarczy, ze w palca sie uderzy i zaraz plaster musi byc, bo przeciez to tak boli :D A potem chodzi z tym palcem z przyklejonym plastrem ze zbolala mina i wszystkim pokazuje:-D
 
hej:)
sieszne te Wasze dzieciaki:) a z pochwiny to padłam dosłownie:D

ja dzis czuje ze znow bede miaa kiepski dzien, bo mi głowa nawala maksymalnie, do tego już mi nie dobrze, ledwo wstalam z łóżka a już z powrotem jestem w pozycji horyzontalnej niestety;( Brak objawów - źle, objawy są - też źle, babie w ciąży nie dogodzisz.

Moj wczoraj poszedl do sklepu, chcialam zeby kupil fasolkę po bretonsku, ale on stwierdzil ze moze lepiej pierogi z barszczykiem? kurcze, mialam ochote na fasolkę... ale jakos przelknelam temat pierogów, i nawet nabralam na nie ochoty. No i wrocil mąż do domu..... z grillowanym kurczakiem:// ........ I jak tu nie zabić? ehhh z tymi chlopami....

Doczytalam wlasnie że wichurka w drodze do szpitala. Trzymam kciuki żeby to nie było nic groźnego...
Dziewczynki wątek na sygnale jest bez komentarzy.

Miłego dnia:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry