Majówki 2014

[Lena_no]

Karoli mi tez wszyscy dookola mowia, ze bedzie dziewczynka wiec juz sie powoli nastawiam xD Moj synek tez o bracie nie chce slyszec.. u mnie to samo, w ciazy z sykiem mialam piekna cere i wlosy, a teraz tragedia :/ Ale ponoc nigdy nie wiadomo

zosiasamosia widze, ze coraz wiecej z nas ma problemy ze wstawaniem w nocy :/ U mnie tez co chwila pobudki. Sliczne ogrodniczki :*

Babelek no niestety teraz to sie wszystko w okol pieniedzy kreci My tez sie troszke obawiamy, bo kolejne dziecko to kolejne wydatki, ale damy rade!

lotos oj ja mam okropna zgage od 2 tygodni. Zyc mi nie daje! Wiec nie ciesz sie za wczasu

ewelinka rozumie i podzielam Twoj bol, bo mi cala rodzina truje o tej dziewczynce, a ja im ciagle powtarzam, ze na zlosc bedzie chlopak.

 

[iwonaimaja]

zosiasamosia sliczne spodnie

a mi się wydaje ze się wogole nie zmieniłam maz tez mowi ze wyglądam inaczej niż w ciąży z majka

wogole mój teściu powiedział ze jak będzie kolejna dziewczyna to ona nawet do nas nie przyjdzie jej zobaczyć w sumie to gdzies to mam bo za bardzo za nim nie przepadam ale mogl sobie darować takie teksty najważniejsze żeby dziecko zdrowe było

mój maz chciał syna żeby mogl z nim w pilke grac no ale widać cora tez woli pilke nozna wiec tatuś zadowolony :-)

 

[Kurczaczek_k]

Hej dziewczyny!
No i wczoraj wygrały frytki, musiałam sobie kilka usmażyć ;-)

Funia - witaj !
Pat&mom - leż i odpoczywaj na pewno będzie dobrze ;-)
kotka83 - to trzyma kciuki żeby lekarz jednak dzisiaj cie przyjął i rozwiał wszystkie twoje zmartwienia.
Iwona - trzymam kciuki za wizytę ;-)
mi_lva - w ciąży z Leną nie miałam żadnych pryszczy ani krostek, po prostu cera idealna. Tylko od początku miałam spuchnięta buzię, taką okrągłą Za to teraz cała buzia chropowata.
Aesthete - gratki II trymestru ;-) Ja zaczynam jutro
zosiasamosia - śliczne ogrodniczki ;-)

Moje dziecko dzisiaj jest na nie od chwili kiedy otworzyła oczy. Albo ja też jakaś jesienna chandra dopadła albo czuje, że idziemy dzisiaj na szczepienie :-(.

Zmykam robić obiadek, dzisiaj spagetti a z części sosu rurki canneloni bo zostało mi kilka i tak przewalają.

Miłego dnia:-)

 

[Karoli4]

Lena heh to jestem pod presja. Bo ja w sumie nie jestem w stanie wsluchac sie w siebie i posluchac mojej intuicji. Z Matteo wiedzialam od poczatku, ze bedzie chlopak.
iwonaimaja moj m tez chcial chlopaka, zeby w pilke z nim grac. Kupil mu nawet stroj AC MIlan, bo moj m to milanista i Matteo wlasciwie juz tez na to jest skazany. No chyba, ze sie postawi ojcu jak podrosnie:-)

 

[ewelinka2106]

Karoli4- podobna sytuacja jest między moim bratem a jego ojcem (moim ojczymem). Eh włosi strasznie są za piłką nożną. Ojczym jest za Juventusem a Martino sie postawił i jest za Neaoplem. Tak ze może Twój synek sie postawi :-)

Lena- no masakra z tym naciskiem na dziewczynkę. Chciałbym mieć teraz córe dla równowagi ale bez przesady zebym mówiła ze ma być córa i koniec. Będzie synek to bedzie, byle był zdrowy. Po Mateuszu wszystko mam.
A te "dewotki" wczoraj juz mi nerwy podniosły bo cały czas "syn jest to teraz córa" , "fajnie byłoby jakby była dziewczynki" i ze wszytkie "ciotki" mają dużo ubranek na dziewczynkę i nie mają co z nimi zrobić. Wrrr nie lubie tego strasznie

Kurczaczek- u nas tez dziś spagethi:-) mniam

 

[Karoli4]

kurczaczek, ewelinka poprawiam pisownie spaghetti:-)

ewelinka nie sadze, ze sie postawi, bo moj maly to by w ogien za swoim tata poszedl hehe.

 

[ewelinka2106]

kurczaczek, ewelinka poprawiam pisownie spaghetti:-)

Ehh a to ma aż taki wielkie znaczenie?? Przecież każdy wie o co chodzi.

Owszem masz rację, ale przymknij czasem oko na takie małe odchyłki od normy

Karoli mój brat tez jest strasznie za swoim ojcem! Ale to nie znaczy ze dziecko nie może mieć swojego zdania jeśli chodzi o takiego typu sprawy.

 

[Karoli4]

ewelinka przykro mi, ale ja mam hopla na punkcie bledow, Nie ma znaczenia jezyk.

 

[Lena_no]

Znowu mi sie dluzy w pracy, bo weekendem zyjeCo by mi czas szybciej minal ciezko sie zastanawiam co zrobic dzisiaj na obiad?
Najlepiej cos smacznego i szybkiego:-) Musze poszperac troche w necie

ewelinka to wyboraz sobie, ze moja babka powiedziala, ze ma byc dziewczynka i koniec kropka :/ Innej opcji nie ma. Paranoja! Jakby to mialo jakies znaczenie. A jak bedzie drugi synek to co gorszy bedzie?

 

[ivon89]

uff nadrobiłam...

struss
ja jak bylam u swojego endokrynologa i miałam TSH 2.5 to mi podwyższył dawkę o 0,25. po miesiącu sama dla siebie zrobilam znów TSH i jest 1,6 i jestem zadowolona. mój lekarz zawsze mi powtarza: w moim wieku w mojej sytuacji najbezpieczniejsza norma to około 1,5. I konsultuj z różnymi lekarzami. Jak wyszło że mam dwa guzy na tarczycy, to babka-endo powiedziała że operacja niekonieczna, że jeśli nie są złośliwe to można czekać, że jak skończe studia, że najpierw unormujemy tsh że co miesiąć mam robić krew i do niej przychodzić bla bla. A poszłam do faceta-endo i on mi że nie ma na co czekać, bo guzy będą rosły, będą zżerać tarczycę i będą potrzebne coraz większe dawki leku, no i po 2 miesiącach byłam już po operacji. Najpierw mi wycięli co trzeba, a potem ustalił dawkę leku i kiedy bym nie zrobiła tsh z krwi to zawsze mam dobry wynik. Więc trzeba znaleźć dobrego lekarza, mi na szczęście szybko się udało. Teraz jak przeczytałam co napisałam to uswiadomiłam sobie że babka chyba na kasę leciała

mnie dzisiaj zemdliło… pierwszy raz od ponad dwóch tygodni… na śniadanie zjadłam kotlecika z kapustą, coś jak szybkie gołąbki, a drugiego już odstawiłam z dala od siebie. ale poprawiłam kiszonymi ogórasami i było ok.
a moi rodzice dzisiaj już po zakupach i do mojego pokoju wpada mama z pełnymi rękami owoców i mówi: witaminki dla chłopczyka lub dziewczynki

w tym chińskim kalendarzu jako miesiąc zapłodnienia bierzemy termin ostatniej miesiączki czy przewidywane dni płodne? Bo mi różnie wychodzi
u mnie urodziny, imieniny, rocznice porozkładane na cały rok, także nie jest źle najlepsze jest to, że ja i babcia mamy urodziny tego samego dnia, i wszyscy mi mówią, że jestem do niej baaaardzo podobna
co do cery, mam idealną nareszcie nawet czasami jak wychodzę z domu to się nie maluję, bo mi szkoda takiej ładnej cery przykrywać i od początku myślę, że będzie chłopczyk nawet jak byliśmy z moim na zakupach i wzięłam do reki śpioszki w kwiatki, to mój do mnie: a w samochody nie ma??