reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majówki 2014

Hej :)
u mnie tragiczna pogoda, nic się nie chce...
Co do Waszych snów to faktycznie są niezłe, chociaż mi też się dziwne rzeczy śnią, mimo, że przed ciążą nic mi się nie śniło, albo nie pamiętałam...:eek:
Tak piszecie o tych fast foodach, ja nie lubię jedzenia z Maca i KFC, za to wczoraj o 21 zrobiłam pizze :szok:

Jestem taka zła, bo robimy nadal remont naszego mieszkania i nie możemy się dogadać z fachowcami... już nie mam siły, są niesłowni, nieterminowi, nie przyjeżdżają na czas- to my mamy czekać aż oni raczą się pojawić!!! Pomijam już fakt jakości wykonania. Poprzednia ekipa nam tak spieprzyła ściany, że dzisiaj mieli przyjechać nowi... i nie przyjechali, nie odbierają nawet telefonu! Ja nie wiem czy ludziom tak się przelewa, że nie szanują pieniędzy i to niemałych?!:angry:
musiałam się wygadać...

A tak z innej beczki, ja też czekam na pierwsze ruchy Maluszka, już się nie mogę doczekać :-D
 
reklama
A ja powiem wam, ze nigdy specjalna fanka fast fodow nie bylam :p Inna jestem :D
Nie przepadam za hamburgerami, hot doga zjem sporadycznie, a frytki sa mi obojetne :p W ogole nie cierpie gotowego jedzenia w szczegolnosci ze sklepu :baffled:

Co do objawow ciazowych to u mnie te najgorsze zaczely znikac. Piersi juz tak nie bola i koniec z mdlosciami, hura :D
Ale za to pojawila sie zgaga i bole plecow :p

Makao to razem z mezem bedziesz miala 3 muszkieterow :D Ja tez chcialabym teraz coreczke miec dla odmiany, ale co ma byc to bedzie :) Jesli tez bedzie mi dane byc mama synkow bede szczesliwa :) Ja na moich zdjeciach z usg kompletnie nic nie widze :/ Ani tego calego nuba ani nic..

skorupka super, ze wszystko dobrze na wizycie :)

kotka kochana wchodziSZ powoli w II trymestr wiec najgorsza fala objawow wlasnie mija. Nie stresuj sie nie zapas jesli nic zlego sie nie dzieje :*

pysia ha to jakbym siebie slyszala :D Ja tez mam ogromny apetyt, ktory zaczyna mnie powoli przerazac. A slodycze to laduje w siebie kilogramami. I co do swedzenia plecow to u mnie to samo. Czytalam, ze to normalne i spowodowane jest rozciaganiem sie skory.

aesthete wspolczuje bolu kregoslupa :* i niestety wiem co czujesz :(

Martynia nie dziwie sie, ze jestes wkurzona. Takich fachowcow to tylko o dupe rozbic:wściekła/y:
 
Kotka rozumiem Cię, ja też mam różne myśli. Nieprzyjemne objawy mi przeszły, tylko większe piersi zostały. Co chwile brzuch ogladam jak przechodzę koło lustra... Ale musimy być dobrej myśli, obiecuję sobie, że po usg wrzucam na luz.

Zrobilyscie mi smaka ma frytki już parę dni temu, jutro zrobię takie grube domowe :)
Też noszę okulary i na pewno pójdę do okulisty jak tylko trochę więcej czasu będzie. Tym bardziej, że na badaniach do pracy babka jakąś plamke w jednym oku dojrzała i mówiła, że dobrze zdjęcie zrobić (w ciąży chyba odpada?).
 
ZOSIU zdjęcie komputerowe ;-) i lepiej dokładnie to zbadać, by mieć pewność, że pn nie zaszkodzi twoim oczom ;-)

soczewki owszem fajne, ale noszę tylko na siatkę, sporadycznie na rower ;-) dla astygmatyków są troszkę większe soczewki, przez co szybciej się przesuszają, czasami oś nie chce wskoczyć prawidłowo ;-) więc generalnie stosuję je przez kilka godzin raz w tygodniu ;-) no i przyzwyczaiłam się do moich okularów, więc bez nich czuję się jak bez ręki ;-)

padła nam sieć w pracy ... więc nie mam co robić :baffled: nie mogę dokończyć roboty, bo programy mam na naszym serwerze :baffled: ustawiłam telefonik jako router ;-) i przynajmniej nie zasypiam przy kompie :-p
 
makao..nie będę przesuwała wizyty. w końcu to tylko kilka dni...i tak nic to nie zmieni, jeśli moje przeczucia są prawdziwe...
jak mi źle:/
a moze zrob betę?

kurcze, ale będziesz się tak nakręcać teraz do wtorku. a nie mozesz do tego szpitala co z krwiakiem pojechalas pojechac i cos nasciemniac?
 
Pysia 170 wzrostu i uważasz że 59 kg to dużo??:-D jakieś zaburzenia żywienia w przeszłości?;-) ja mam 171 cm i zawsze ważę ok 64-65 kg, uważam, ze wyglądam normalnie. teraz pewnie ze 2kg mam do przodu.
Plecy też mnie swędzą, chyba skóra sie rozciąga bo brzuch zabiera ;)

fajnie, widzę, ze forum się zmienia. mogliby jeszcze dołożyć funkcję, w której strona otwiera się na pierwszym nieprzeczytanym poście
 
fajnie, widzę, ze forum się zmienia. mogliby jeszcze dołożyć funkcję, w której strona otwiera się na pierwszym nieprzeczytanym poście

jest ta opcja tylko nie zawsze działa tzn nie zawsze przeskakuje na ostatni przeczytany
ja mam problem bo jak chce zacytować tylko czesc czyjegoś posta to zaznaczam a i tak caly post mi się wkleja

jade dzisiaj do mamy na placki zadzwoniłam czy mi zrobi powiedziała ze ma flaczki na obiad ale jak już tak chce to mi zrobi wiec jade wykorzystać trochę mamusie

musze wogole z nia pogadać jak to potem będzie jak już do pracy wroce musze w marcu majke do szkoły zapisac i nie wiem wlasnie do jakies czy wybrać blisko domu bo jakby mama była z maluszkiem to lepsza ta opcja czy bliżej tesciow bo jak maly by poszedł do zlobka to majke bym wozila do tesciow i po szkole by mogla do nich isc a po pracy bym dzieci sobie odbierala
 
hej dziewczynki

Ja dziś od rana jakaś zalatana jestes:)

Od samego rana widze o jedzeniu cały czas... ;-)
Ja bardzo rzadko jadam fast foody ale takie stripsy z KFC bym wszamała :tak:

Iwonaimaja- a może zdarzy się jakiś cud i mąż zdąży ? Wiem jak jest, mój to samo ..jeszcze nie był a w poprzedniej ciąży na każdej wizycie

Ja jestem dziś w kiepskim nastroju , wczoraj wieczorem troche się popsztykałam z mężem... coś ostatnio mu nerwy zaczęły puszczać i nie wiem czy to przepracowanie.. czy co:/
A do tego wszystkim nas bierze choróbsko. Amelka coraz lepiej a nas zaczyna rozkladać. Ja na razie, miód,mleko, czosnek, cytryna....
 
Babelek po ostatnim poswieceniu mogę się spodziewać cudu tylko teraz by chyba tak nie ryzykowal zawsze może być na następnej
 
reklama
Pysia 170 wzrostu i uważasz że 59 kg to dużo??:-D jakieś zaburzenia żywienia w przeszłości?;-) ja mam 171 cm i zawsze ważę ok 64-65 kg, uważam, ze wyglądam normalnie. teraz pewnie ze 2kg mam do przodu.
Plecy też mnie swędzą, chyba skóra sie rozciąga bo brzuch zabiera ;)

fajnie, widzę, ze forum się zmienia. mogliby jeszcze dołożyć funkcję, w której strona otwiera się na pierwszym nieprzeczytanym poście

Nigdy nie miałam zaburzeń jedzenia. W liceum przy wzroście 170cm ważyłam nawet 48kg. Potem przytyłam przez tabletki antykoncepcyjne, potem schudlam po odstawieniu i tak w kółko. Ale najlepiej i tak czuję się jak ważę 55kg. Chodzi mi tylko o to, że mam już na plusie 4kg, a powinnam mieć ok 2kg. Jak tak dalej pójdzie, to skończę na 80kg :(
 
Do góry