reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

mnie też nie:(
ja zaczełam pić wodę mineralną lekko gazowaną jakoś bardziej zaspokajam pragnienie

czy któraś z was maiła kolkę nerkową?? ja 3 dni przed porodem trafiłam do szpitala miałam piasek w nerce i już zostałam do porodu czy teraz powiedzieć o tym ginowi? jakąś inną dietę mam stosować czy może mi się to znów przytrafić ?? zostawili mnie w szpitalu bo powiedzieli że będę rodzić podpieli do krpolówki ale na szczęście nie urodziłam bo po całej nieprzespanej nocy i bólu przez tą nerkę na pewno nie wypchała bym dziecka nie ma szans;-) po 3 dniach mnie wzięło naturalnie:tak:

pat&mom witaj w klubie zajadaczy frytkowych:D
 
reklama
ale zla jestem specjalnie umowilam wizyte u lekarza na piątek i to na 19.20 żeby mezowi się udało być a on mi dzwoni ze go jeszcze na Wegry wysylaja i jak przyjedzie to dopiero w sobote
no i zastanawiałam się czy wziasc maje z sobą w sumie to już jej obiecałam musze się lekarza zapytać czy będzie to usg przez brzuch robione czy dopochwowo bo tak jak przez brzuch to będzie mogla wejść a jak dopochwowo to nie
jeszcze moja Majka od kilku dni daje do zrozumienia ze jest zazdrosna o fasolke a co dopiero jak się dziecko urodzi daje jej do zrozumienia ze ja Kocham ze jest dla mnie najwazniejsza ale wiem ze będę miała problem w sumie to cieszy się ze będzie starsza siostra

u mnie już coraz mniej dolegliwości ciążowych na szczęście mdlosci już mijaja
 
Ale mi narobiłyście smaka z samego rana…
Ja z kolei jestem w jakimś obłędzie jedzeniowym. Fakt, faktem, przed ciążą schudłam bardzo, bo ok 12kg i jak na mój wzrost (170cm) ważyłam na granicy niedowagi (53 - 54kg) i w sumie tak wyglądałam :-D Ale za to teraz mój organizm, albo ten mały głodomór w środku domaga się takiej ilości jedzenia, że zaczynam się sama o siebie martwić. A jeżeli chodzi o słodkie, to jest NO LIMITS. Jak usiądę do czekolady, to w mig pół nie ma. Masakra. Od dzisiaj obiecałam sobie, że ograniczam słodkie i bedę to zastępowac słodkimi owocami albo żurawiną lub migdałami. Nie mam już siły sama na siebie. Ważę już prawie 59kg!!! Obłęd! Choć lekarz zadowolony i mówi, że nareszcie wyglądam "jak człowiek". A mąż tylko łapie mnie za pupę i mówi, że nareszcie jest za co złapać i aż mu się oczka świecą :zawstydzona/y: Świr :-)

Mam z kolei problem skórny można powiedzieć - od jakiegoś czasu strasznie swędzą mnie plecy w okolicy lędźwiowej - nie wiem o co chodzi - plecy mi rosną, czy co? Wy też tak macie?
 
perelka86 - mi sie robi to samo- i to kazdej nocy mnie budzi ostatnio- i zawsze chce mi sie sikac.. jak sie wysikam przechodzi po jakism czasie a jak nie pojde to boli poki sie nie wysikam.. wiec moze ma to jakis zwiazek...

Ja tez mam wade wzroku - i obecnie musze isc do okulisty bo zniszczyly mi sie okulary a chcialabym teraz soczewki- i tak rozmyslam jak to jest nosic soczewki- wszyscy mi mowia ,ze na poczatku nie zbyt milo ,ze trzeba sie przyzwyczaic... a u Was jak to wygladalo ? przeszkadzaly Wam na poczatku Dziewczyny? a teraz czujecie ,ze je macie ??
 
Drukujecie i drukujecie, ale czytam Was regularnie, chociaż mało się odzywam :)

Ja dziś okropnie spałam. Tak mnie plecy bolały, w okolicy lędźwiowej, nogi mnie 'rwały' nie wiem jak to nazwać nawet i coś w brzuchu się przewracało. Masakra jakaś, ciągle się budziłam, przewracałam z boku na bok ...:-(

Jeszcze mi się śniło, że urodziłam dziecko, szybko mi to poszło, potem zabrali mi to dziecko, ja wstalam z łóżka i strasznie krew ze mnie leciała, przyszedł jakiś koleś i dał mi ręcznik żebym to wycierała... Dziecka mi nie chcieli przynieść do karmienia nawet. Paranoja jakaś ... Brzydki sen :-(


A poza tym pogoda szara i ponura, człowiek jakiś taki nie do życia przez to.

Co dziś planujecie na obiadzik?

Aha mam pytanko, czy któraś z Was miała swoje pierwsze L4 od rodzinnego lekarza, a potem dopiero od ginekologa?
 
a ja czytałam, czytałam i koło 4 się ululalam. a tu o 5 trzeba było wstawać bo M. do pracy. zrobiłam kanapsony, założyłam Miśka sweter i schodzę wyjechać autem z parkingu, żeby go zawieźć do pracy. a tu jakiś kretyn wieeeeeeeeeeelkim busem mnie zastawił i dupa. M. zadzwonił po taksę i pojechał. no debil jakiś. ciągle mnie korci, żeby mu karnego k*****a na szybę przykleić za ch****e parkowanie. nosz jak mnie tacy debile wnerwiają. wrrrrrrrrrr. zaraz Janka muszę budzić bo ma na 7.30.

no i dzisiaj mam o 17 genetyczne. i zaczynam świrować, mimo, że tydzień temu wszystko było super.

aaaaaaaaaaaaaa i mam decyzję kredytową hipoteczną na to mieszkanie drugie. myślę, że w przyszłym tyg będzie podpisywany akt notarialny.
Mnie kiedyś ktoś zastawił, a byłam już spóźniona i na szczęście autem służbowym ;) wrzuciłam wsteczny i kilka razy cofalam :p mam nadzieję że zrozumiał i że już nikogo nie zastawi :p
No i gratulacje :) teraz formalności pójdą z górki :)

Btoaesthete o tej godzinie to ja dawno chrapie. Nie dziwię sie ze tak dlugo śpisz potem ;)

Makao,Lena mam to samo że spaniem.

Szkoła przykreto co piszesz biedne dziecko ;(

Brownagula tak to jest z facetami postaw sie w jego sytuacji ;)

3Mam kciuki za wizyty
!
No właśnie rzadko chodzę tak późno spać :p a wstaję o tej samej porze :D

naprawdę, chciałabym nawiązać do tego co naskrobałyście, ale jest to niewykonalne:-p skąd Wy macie czas żeby tu siedzieć?

my wczoraj caaały dzień na zakupach, szukaliśmy materaca i znaleźliśmy i za nami pierwsza nocka na nowym posłaniu :-) niestety zarwana, bo jak o 2 wstałam siku, to potem ze dwie godziny się męczyłam. i mój men kupił w końcu 2 pary butów i cudowny sweter, łatwo nie było ale wiadomo jak mężczyźnie podchodzą do zakupów:-D
wczoraj miałam niezdrowy dzień: frytki i chikenburger z mcdonalda, potem w domu pizza... dlaczego to co jest taaakie dobre jest niezdrowe?? :-D:-D:-D

mam ochotę na zupę ogórkową.

pozdrawiam wszystkie majóweczki:happy:
To ja w ogóle nie mam ochoty na fast foody ;) jak jemy np w centrum handlowym to ja biorę naleśniki albo pierogi a M do kfc idzie :p

ja mam dziś zły dzień. mam złe przeczucia. już się nie czuję w ciąży dziś. mam wrażenie, że we wtorek na wizycie okaże się, że już po wszystkim:(
Jeżeli nic się nie dzieje to nie schizuj! Ja to chyba jako jedyna od początku mam najmniej objawów ;) będzie dobrze :*

Ale mi narobiłyście smaka z samego rana…
Ja z kolei jestem w jakimś obłędzie jedzeniowym. Fakt, faktem, przed ciążą schudłam bardzo, bo ok 12kg i jak na mój wzrost (170cm) ważyłam na granicy niedowagi (53 - 54kg) i w sumie tak wyglądałam :-D Ale za to teraz mój organizm, albo ten mały głodomór w środku domaga się takiej ilości jedzenia, że zaczynam się sama o siebie martwić. A jeżeli chodzi o słodkie, to jest NO LIMITS. Jak usiądę do czekolady, to w mig pół nie ma. Masakra. Od dzisiaj obiecałam sobie, że ograniczam słodkie i bedę to zastępowac słodkimi owocami albo żurawiną lub migdałami. Nie mam już siły sama na siebie. Ważę już prawie 59kg!!! Obłęd! Choć lekarz zadowolony i mówi, że nareszcie wyglądam "jak człowiek". A mąż tylko łapie mnie za pupę i mówi, że nareszcie jest za co złapać i aż mu się oczka świecą :zawstydzona/y: Świr :-)

Mam z kolei problem skórny można powiedzieć - od jakiegoś czasu strasznie swędzą mnie plecy w okolicy lędźwiowej - nie wiem o co chodzi - plecy mi rosną, czy co? Wy też tak macie?
Ja smaruję właśnie też lędźwie balsamem przeciw rozstępom, bo jednak skóra się napina i naciąga :)

W ogóle myślałam że jak byłam tu o 2 w nocy to będę mieć do czytania max jedną stronę :p zaskoczyłyście mnie i zadanie utrudniłyście bo na tel piszę :p

Ja się obudziłam z mega bólem kręgosłupa i nie wiem jak dzień przeżyję :/

Miłego dnia :*
 
To albo hotel Europa albo pod Jelenami:) Są u nas te pyszne kopytka z gulaszem. Jak będziecie w Jeleniej to może sie spotkamy:) I może pójdziemy na te kopytka:)
Europa, tak Europa!
taki leciwy ;-) ale uniwerek miał tam zniżki ;-) jedyny plus to lokalizacja ;-)

kopytka z guleszem ... och, dobrze, że jeszcze są ;-) co prawda nie wybieram się do Jeleniej, ale zawsze może nam coś pierdyknąć ;-)
 
A ja już wróciłam z zakupów :D
U mnie dziś na obiadek barszczyk ukraiński, a na drugie ziemniaczki, panierowany serek z żurawinką i suróweczka :)
Szukałam czegoś a'la snikers do chlebka, ale nie ma;/ kupiłam jakiś krem scooby-doo toffi ale taki niedobry ;|
I... dwa pajacyki :D bo akurat były po 10,99 w realu :)
Jakbym wiedziała co będzie, to bym kupiła inne niż neutralne ale cóż ...
Musiałam :D foty w osobnym wątku :))
 
reklama
stazi89 ja nie cierpialam okularow i jak tylko okulista zgodzil sie na soczewki jak skonczylam 16 lat tak bym je nosila i nie sciagala. Od poczatku nic nie czulam ani nic nie bolalo sam komfort i tysiac razy lepiej niz w okularach. Teraz tez wole soczewki ale jednak staram sie jeden dzien miec przerwy.
 
Do góry