reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

będziesz dziecko zostawiać samo? :szok: ja bym się bała nawet na 10 min zostawić pod nieobecność kogoś dorosłego takiego maluszka...

wiesz co jeżeli nie masz innej możliwości to niestety trzeba będzie mam już doświadczenie z majka i uwierzcie ze zawsze czekałam az wstanie musiałam ja ubierać zabierać wozek psa na smyczy ale na szczęście była winda
teraz to 3 pietro bez windy nie wyobrażam sobie na szczęście mam maje która może nie jest duza ale popatrzeć może
wiadomo ze to nie będzie spacer typu pol godziny tylko sybko siku pod blokiem;-)
 
reklama
piękne macie zwierzątka:)

Ja mam kota od jakichs 10 lat. znajdę czarną. ale wredną jak mało który kot. notorycznie leje mi w nocy na przedpokoj, nie wazne czy kuweta czysta czy nie. Po prostu ma coś z głową chyba:/ i co rano siedzi świstak (czyli ja ) i szoruje podłogę, płynami, żelami, zapachami bo wali to niemiłosiernie. Do tego od 4tej -5tej rano ujada na całą parę bo już jej się chce jeść. czasem - mimo mojej miłości do niej - mam ochotę najzyczajniej w swiecie ją zabić i mieć święty spokój:D ale jako że ta opcja nie wchodzi w grę "męczymy" się tak dalej z tą znajdą:) ale co by nie gadać obecność zwierzaka tez jest ważna w domu.

Ja po wizycie już, ochłonełam i zdalam relację w odpowiednim wątku.
 
wiesz co jeżeli nie masz innej możliwości to niestety trzeba będzie mam już doświadczenie z majka i uwierzcie ze zawsze czekałam az wstanie musiałam ja ubierać zabierać wozek psa na smyczy ale na szczęście była winda
teraz to 3 pietro bez windy nie wyobrażam sobie na szczęście mam maje która może nie jest duza ale popatrzeć może
wiadomo ze to nie będzie spacer typu pol godziny tylko sybko siku pod blokiem;-)
jak będzie pogoda to będę zabierać psa i dziecko na spacer :p jak nie będzie pogody, to sąsiad mi wyprowadzi, mąż jak będzie w domu albo mama przyjedzie :)

uff, M zrobił dzisiaj spaghetti i powiem wam, że się tak najadłam że szok :D
 
Witam. Dzis mialam wizyte, data porodu sie zmienila na 6 maja, Dziecie ma 4.53 cm, ruszalo sie i ssalo na usg kciuka, slyszalam serduszko.. Tyle nerwow a jednak wszystko ok, pozdrawiam:) ps.Zdjecia w odpowiednim watku:)
 
jak będzie pogoda to będę zabierać psa i dziecko na spacer :p jak nie będzie pogody, to sąsiad mi wyprowadzi, mąż jak będzie w domu albo mama przyjedzie :)

uff, M zrobił dzisiaj spaghetti i powiem wam, że się tak najadłam że szok :D

dobrze ze masz taka możliwość ja sasiadow mam same starsze osoby wiec trudno prosić żeby mi psa wyprowadzili a z drugiej strony nie znam sasiadow mieszkam tu dopiero od niedawna mam mieszka w innej miejscowości a maz przyjezdza na weekend wiec ciężko by było żeby pies tylko w weekendy na dwor wychodzil
jakos się to poukłada wiem jak to było z majka a wtedy miałam meza codziennie w domu teraz niestety będę sobie musiala radzic sama
 
dobrze ze masz taka możliwość ja sasiadow mam same starsze osoby wiec trudno prosić żeby mi psa wyprowadzili a z drugiej strony nie znam sasiadow mieszkam tu dopiero od niedawna mam mieszka w innej miejscowości a maz przyjezdza na weekend wiec ciężko by było żeby pies tylko w weekendy na dwor wychodzil
jakos się to poukłada wiem jak to było z majka a wtedy miałam meza codziennie w domu teraz niestety będę sobie musiala radzic sama
mój sąsiad o którym mówię to też starszy pan, 70 lat ma :D ale ma suczkę w wieku mojego psiura i uwielbiają się razem bawić ;)
moja mama też w innym mieście, dodatkowo nie ma prawa jazdy :p
no ale jakoś nie wyobrażam sobie żeby pies nie miał spaceru, tylko wyszedł na siku :) jednak potrzebuje ruchu :)
 
A ja dzisiaj pozabijam wszystkich i i wszystko :-)

Chyba zaczeła sie jakaś eksplozja hormonów albo coś.... no masakra.. a jak roztargniona jestem. Rachunki źle pozapłacałam, niektóre podwójnie , niektóre wcale. Teraz już przelewów nie cofne. No taka zła jestem na cały świat, że uważać... :wściekła/y:
 
Ja m.in dlatego psa miec nie bede. Mialam przez 15 lat. Bylam bardzo zwiazana z moja suczka, ale to wychodzenie na dwor to byla katorga. Rano przed szkola, czy praca, w deszcz, sniezyce. Poza tym jak pracowalam to pies nie wychodzil przez 10-11 godzin, co jest niemoralne. Psy w blokach moim zdaniem sie mecza. Co innego jak ktos ma dom i moze psa wypuscic na podworko. A dziecka malutkiego nie wolno zostawiac samego w domu nawet na 5 minut!!! zeby pozniej nie zalowac.
 
reklama
mój sąsiad o którym mówię to też starszy pan, 70 lat ma :D ale ma suczkę w wieku mojego psiura i uwielbiają się razem bawić ;)
moja mama też w innym mieście, dodatkowo nie ma prawa jazdy :p
no ale jakoś nie wyobrażam sobie żeby pies nie miał spaceru, tylko wyszedł na siku :) jednak potrzebuje ruchu :)

trochę się nie zrozumialysmy :-) nie pisałam ze zostawię dziecko samo w domu jak będę chciała isc z psem na spacer tylko tak na szybko żeby siku zrobilo a na spacery to wiadomo ze idziemy wszyscy mam to na plusie ze mam maje wiec maja będzie szla z psem a ja z wozkiem lub odwrotnie
niestety co do sasiadow nie mam takich dobrych stosunkow a na mame w tej kwestii nie mogę liczyc

jak zdecydowałam się na psa mieszkałam w domku i mielismy w planach kupic mieszkanie na parterze z ogródkiem
 
Do góry