reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

Cześć dziewczyny :-D
od jakiegoś czasu Was podczytuje :) Postanowiłam sie wiec ujawnić :)
termin mam na 07/05 z OM. Mamy juz synka Aleksandra 5 lat :)
Na ostatniej wizycie byłam 03/10, maluch miał 2,35 i prezentował sie jak kosmiczny dinozaurek:happy2:
Witam Was wszystkie i trzymam kciuki za rosnące brzuszki :-D
 
reklama
Zobaczcie to :) uśmiałam się :)
Mam talent - nienawidzę Cię - video w cda.pl

co do przeklinania to mój synek jeszcze póki co nie mówi brzydko :) ale już mruczy 'kurde' pod nosem ,,no i dupa to u niego normalne słowo:-(
ale co nas jeszcze czeka to :-)wszystko przed nami :)

Prawdopodobnie mnie też czeka cesarka druga.O Boże jak sobie przypomnę jak to bolało już 'po" to mnie ciary przechodzą,ale sie nie dałam .Wiadomo słuchałam co mówili,żeby nie podnosić głowy (ponoć wtedy mocne bóle się dostaje głowy ,bardzo długo trwają) na drugi dzień juz siedziałam na łóżku ,wszyscy byli w szoku i chodziłam (tzn.szurałam kapciami0pzy łóżku. taaaak bolało nacięcie brzucha.,że oddech głębszy to był cud bo czułam każdy mięsień brzucha.POłożyli mi worek lodu na brzuch ,żebywszystko się szybciej obkurczało.A byłam u nich w szpitalu hitem ksiązkowym i bardzo rzadko spotykanym....także chętnie lub z ciekawości czesto ktoś do mnie przychodził,pytały połozne czy mi wygodnie czy boli ,umyły mnie ...no wszystko...mialam gestozę..tzw zatrucie ciazowe.do tego ciśnienie mi skoczyło w 8miesiącu 178/100 i 2 tygodnie na patologii byłam a potem decyzja cesarka bo nic mnie nie bolało,tzn.nie miałam skurczy...a raczej miaam skurcze i to ogromne ale na ktg b normalnie to nic nie czułam.Mówiły położne że pod tym względem to mam szczeście zenie czułam tego bólu. Majżc tą gestozę woda zbierała mi się w ciele,byłam 2 razy większa niż jestem ,bali sie żebym nie dostała rzucawki ,miałam na siebie uwazać dużo pić wody i nogi wyzej niz głowa do odpoczynku.Jak nacisnęło się palcem moja nogę to "dziura" wyrównywała się ok 30 sekund. masakra byłam jedną wielką GĄBKĄ.MIałam białko w moczu jeszcze,zakaz soli używania...i to wszystko nie wiem z czego.Jestem zdrowa,badam się regularnie,nie piję nie palę nigdy w życiu.PO prostu nie możemy przewidziec organizmu naszego jak będzie znosić ciązę.
Gin pamięta mnie i mój przypadek,sprzed 4 lat ,bez zagldania w moją kartę,od razu powiedział że może byc to samo ,może być gorzej,albo całkiem ustąpi wszystko i byłaby szansa wtedy rodzić siłami natury.
POłożne też mnie pamiętają ,te co pracują tw tej przychodni,jedna z nich prosiła wręcz że mam pić 2-3 litry wody dziennie już za wczasu..i żebym wzięła to na poważnie ...bo w marcu tego roku dziewczyna miała to samo co ja tyle ,że jej dziecko w 30 tyg.w brzuchu zmarło.Jestem pozytywnie nastawiona,będzie dobrze :) wiem co robić,jakby co.
Czytałam o tym,że niektóre z WAs nie mogą się pochamowac i co nie co juz kupują po jakimś ciuszku.Ja sie wstrzymuję,tak do 6-7 miesiąca ,a poza tym mam po synku co nie co poodkładane ,wiadomo trochę sprane ,ale luty -marzec bedzie segregacja co się nadaje a co nie. :p
 
O ile potrafię czytać ze zrozumieniem, nie kazał Stazi leżeć....
Fakt, można jeszcze odpoczywać siedząc

rozmawiałam wczoraj z koleżanką, która robiła te badania. jeśli masz skończone 35 lat, są za darmo, inaczej trzeba płacić.
Sama się zastanawiam czy robić. Tylko co to zmieni? Myślę czy to nie niepotrzebny stres. Fajnie jest wiedzieć, zę wszystko dobrze, a jak nie? to wtedy horror w ciąży i żadnych możliwości rozładowania stresu.
 
No i musiałam się z pracy zwolnić :(
O 11 byłam już w domu. Poleżałam trochę i za porządki się wziełam.
Muszę ogarnąć jakoś ten dom przed przyjazdem rodzinki.


Mia30 mdłości miałam już wcześniej, ale wymioty tak, dzisiaj pierwsze :(


stazi trzymam kciuki żeby było dobrze! I odpoczwaj dużo teraz :*


straciatella ale super kurteczka dla synka :)


Bąbelek ale szalejesz z tym sprzątaniem :D U mnie też dzisiaj generalne sprzątanie i porządki, bo rodzice przylatują :D


kurczaczek a to polski film jakiś czy zagraniczny? Uwielbiam filmy na faktach.


soniafka oj kochana ja wiem co czujesz. Przechodziłam przez to w ciąży z synkiem. Jedno usg, zereo badań, nic! Jeśli Cie to pocieszy i jeśli wybrałaś, że będziesz chodzić do położnej, bo nie wiem jak to jest u lekarza to od ok 10 tyg na każdej wizycie da Ci posłuchać serduszka. Ale jak tylko będziesz w Polsce to masz rację jedź i się przebadaj i zrób sobie usg. Chyba, że tak jak moja kuzynka nakłamiesz, że brzuch Cię boli i bardzo się boisz to Cie wyślą do szpitala na usg dla świętego spokoju:-p
 
sympatyczna- to miałaś przygodę w ciazy. Jeśli chodzi o opuchnięcia to miałam dosłownie tak jak Ty. 2 razy większa i mega wody we mnie. Nie miałam stwierdzonego zatrucia i do dziś nie wiadomo dlaczego 2 miesiące przed porodem tak zaczęłam puchnąć. Ciśnienie miałam wporządku, wszystko było ok tylko te obrzęki, wyglądałam jak słon. I okropnie się boję tego ze sie to powtórzy

Polaxandra2- witaj, rozgość sie :)
 
hej dziewczyny. Melduje sie że żyję. Jeszcze.... U nas takie grypsko, że mój synek spał wczoraj od 21-13 dzisiaj..... Gorączka, kaszel.Masakra. Napisze wiecej jak dojde do siebie. Po wizycie w niedziele u ginekologa wszystko okej:) serduszko bije, dzidzia rośnie. Wizyte w szpitalu w Irlandii mam 1,11. Zdjęcie wstawie jak dojde do siebie.

I przedewszystkim witam nowe majówki. :) Jeżeli takie są:) bo nawet nie czytałam zaległych dni. Musicie mi wybaczyc. Całuje Was. I strzeżcie się Grypska.......
 
reklama
Fakt, można jeszcze odpoczywać siedzącrozmawiałam wczoraj z koleżanką, która robiła te badania. jeśli masz skończone 35 lat, są za darmo, inaczej trzeba płacić.Sama się zastanawiam czy robić. Tylko co to zmieni? Myślę czy to nie niepotrzebny stres. Fajnie jest wiedzieć, zę wszystko dobrze, a jak nie? to wtedy horror w ciąży i żadnych możliwości rozładowania stresu.
No tak, takie badania mają 2 strony, dodatkowy czas spędzony u lekarzy i brak pewności że jednak wszystko będzie okej. Koleżanka miała tylko robioną przezierność karkową i powiedziała mi, że jak tylko okazała się prawidłowa to odechciało jej się robić resztę badań, bo już po tym badaniu lekarz stwierdził, że wszytsko jest dobrze, więc ja będę naciskać na zrobienie przezierności, jak okaże się coś nie tak to będę robić reszte badań:-)
 
Do góry