A ja nie lubie pajacow bo stopki wychodza mu z miejsca na stopki . Teraz chodzi w bodziaku po domu i jak spi to kocyk lub koldra. Na zewnatrz spodenki i skarpetki i w chuste sie grzeje od mamy ciepla . Staram sie nie przegrzewac i ubieramy malucha troszke cieplej niz siebie a ze sami chodzimy w krotkich spodniach to inna sprawa .
reklama
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Andzia- ja wogole sie uczylam w szczecinie i potem kilka lat pracowalam.Teraz juz tylko bywam okazjonalnie, jak jakies zakupy( bo ten nasz stagard to taki bidoland) albo z corka do multikina te jezdzilismy od czasu do czasu.
Truskaffka-u nas tez lapki w paszczy caly czas,i nie dosc ze takie pomarszczone to az biale od wewnatrzWczoraj zakupilam gryzak,ale jeszcze nie dawalam wiec nie wiem jaka bedzie reakcja,mam nadzieje ze chociaz troche pociumcia bo u nas wszystko mokre
Boziu to juz zeby u niektorych maluszkow ida?Ale szybko.Mojej starszej corce pierwszy zabek wyszedl dopiero w osmym miesiacu.Teraz pewnie bedzie podobnie.U nas tez pogoda byle jaka i co chwile leje a wieje caly czas jakby kto sie powiesil,w sam raz na te nasze uszy,z ktorymi mialysmy pare dni spokoju i od wczoraj poraz enty zakrapiamy.Na szczescie w sobote wracamy do polski to w poniedzialek od razu lece po skierowanie do laryngologa.I sprobuje przejsc na normalne bebiko,pewnie bedzie jej lepiej smakowalo bo to smierdzi kartoflanka i moze tez troche dlatego zaczyna jesc i nie konczy?Moze normalne jej bardziej posmakuje i bedzie ok?Juz sie nie moge doczekac i modle sie zeby zaczela normalnie jesc;-)
Truskaffka-u nas tez lapki w paszczy caly czas,i nie dosc ze takie pomarszczone to az biale od wewnatrzWczoraj zakupilam gryzak,ale jeszcze nie dawalam wiec nie wiem jaka bedzie reakcja,mam nadzieje ze chociaz troche pociumcia bo u nas wszystko mokre
Boziu to juz zeby u niektorych maluszkow ida?Ale szybko.Mojej starszej corce pierwszy zabek wyszedl dopiero w osmym miesiacu.Teraz pewnie bedzie podobnie.U nas tez pogoda byle jaka i co chwile leje a wieje caly czas jakby kto sie powiesil,w sam raz na te nasze uszy,z ktorymi mialysmy pare dni spokoju i od wczoraj poraz enty zakrapiamy.Na szczescie w sobote wracamy do polski to w poniedzialek od razu lece po skierowanie do laryngologa.I sprobuje przejsc na normalne bebiko,pewnie bedzie jej lepiej smakowalo bo to smierdzi kartoflanka i moze tez troche dlatego zaczyna jesc i nie konczy?Moze normalne jej bardziej posmakuje i bedzie ok?Juz sie nie moge doczekac i modle sie zeby zaczela normalnie jesc;-)
Ostatnia edycja:
truskaffka my kupiliśmy x lander x pulse - samą spacerówkę - jest mega lekka i ma przekładane siedzisko w moją stronę, a jakby nam się odkleiło że chcielibyśmy kiedyś kolejnego malucha to tylko dokupimy gondolę i będzie wózek elegancki
aaaa i do tego dostałam do spacerówy śpiworek także jak najbardziej na jesień/zimę/wiosnę jest ok
aaaa i do tego dostałam do spacerówy śpiworek także jak najbardziej na jesień/zimę/wiosnę jest ok
Ostatnia edycja:
Agi83
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2014
- Postów
- 30
Truskaffka - żyjemy wszyscy juz po biegunce Jak przeszła chłopakom - ja dostałam. Na szczęście tylko 1 dzień. Muszę poczytać o szczepionce na rotawirusy - nie wiem czy nie jest na nią już za późno..Chciałabym uniknąć takich cyrków w przyszłości
Pampuszek - zazdroszczę noszenia Staś nie akceptuje chusty. Chyba ją sprzedam. Wydaje mi się, że nie lubi być skrępowany. A wg Tatusia nie lubi, ponieważ nie może obserwować świata tylko musi być we mnie wtulony. Ewentualnie zrobimy z niej domowy hamak ;-)
Moje dziecię też łapki w buzi, ślina po pas, jak się nachylę nawet mój nos próbuje chapnąć
Smoczek Avent Soothie nie zdał egzaminu, kapituluję i więcej smoków nie kupię.. Od przyszłego miesiąca chcemy go uczyć spania we własnym łóżeczku - chyba będzie ciężko bez smoka
Pampuszek - zazdroszczę noszenia Staś nie akceptuje chusty. Chyba ją sprzedam. Wydaje mi się, że nie lubi być skrępowany. A wg Tatusia nie lubi, ponieważ nie może obserwować świata tylko musi być we mnie wtulony. Ewentualnie zrobimy z niej domowy hamak ;-)
Moje dziecię też łapki w buzi, ślina po pas, jak się nachylę nawet mój nos próbuje chapnąć
Smoczek Avent Soothie nie zdał egzaminu, kapituluję i więcej smoków nie kupię.. Od przyszłego miesiąca chcemy go uczyć spania we własnym łóżeczku - chyba będzie ciężko bez smoka
kasia.artwik
Fanka BB :)
Igi jak jest na rękach to nie lubi być wtulony i musze go nosić przodem do swiata. A jak go w chustę owine to wtedy uwielbia się przytulac. Hehe taki dziwaczek moj. Ale tylko wiazanie na kieszonke, innych nie lubi, a na plecach jeszcze nie próbowałam.
Agi Skodzia ma racje. Na rota mozna szczepic tylko do 12 tygodnia. Niestety potem juz nie ma takiej mozliwosci. My mielismy nie szczepic, ale jak bylismy u pediatry to jednak w ostatniej chwili zmienilismy zdanie.
Kasia moje dziecko nie jest zwolennikiem kangurowania :-(. Wkurza sie, bo jest jej ciasno a ona tak nie lubi, bo sie rozglada i jak cos ja zainteresuje to sie az odgina.
Truskaffka hihihi nawet nie pytaj! Jestem wykonczona po wakacjach. Maz tez :-). Odsypiamy teraz na calego. Tescie nie opuszczali nas nawet na chwile .
Kasia moje dziecko nie jest zwolennikiem kangurowania :-(. Wkurza sie, bo jest jej ciasno a ona tak nie lubi, bo sie rozglada i jak cos ja zainteresuje to sie az odgina.
Truskaffka hihihi nawet nie pytaj! Jestem wykonczona po wakacjach. Maz tez :-). Odsypiamy teraz na calego. Tescie nie opuszczali nas nawet na chwile .
elmaluszek
Amelkowo-Kesiowa mamusia
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2008
- Postów
- 1 816
Dziewczyny a co sądzicie o szczepionce przeciwko pneumokokom???Ja generalnie robie tylko obowiazkowe szczepienia, ale na te jedna sie chyba skusze.Chociaz my mialysmy jak na razie tylko szczepenie w szpitalu zaraz po urodzeniu i dalej nic.Jakie jest Wasze zdanie,bedziecie szczepic maluszki????Bardzo prosze o Wasze opinie;-)
reklama
Podziel się: