reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majówki 2014

ania-aneczka- zadzwonie jak juz muszę, np. zapytać czy mogę Mateusza przyprowadzić albo o coś ewentualnie zapytać i to wszytko. Jakoś nie mam ochoty o tym z nimi rozmawiać bo mogą mnie źle zrozumieć np. ze nie chce zeby do M dzwonili lub ze mi szkoda ze do mnie nie dzwonią a o to mi nie chodzi wiec wole to zostawić tak jak jest. Moi teście są też bardzo młodzi (wręcz uważają sie za młodzi na synową i wnuki) tak ze wiek tutaj niema nic do rzeczy. Jak ktos jest podły to taki jest bez względu nic:no:
 
reklama
tescie to inna inkszosc mam mega wqr**:wściekła/y:
ide na watek z wizytami
Nikt nie daje mi sie k**wa cieszyc dzidzia < procz mojej rodziny i przyjaciol>mam wszystkich dosc ze strony meza Lacznie z mezem!!!
 
Na jutro na 16 mi gin napisał,żebym przyszła kurcze jak ja przespie ten noc mój mąz twierdzi, że piersi mam dalej większe i nambrzmiałe.
Jeszcze w sobote pól dnia jeść nie mogłam no i wczoraj sniadanie, a dzisiaj jak gdyby nic jem to co zawsze:no:

Napisze tak ogólnikowo sorki, ale naprawdę psychicznie jestem w rozsypce.
Pisałyście co o teściach ja niestety nie mam teścia nigdy nie poznałam zmarł przed spotkaniem moim i męża, a mama w tym samym roku poszła co tata tylko pól roku później relacje między nami były takie sobie. Za to siostra M jest starsza od niego i wydaje się jej ze jest mamusia brrr strasznie się gryziemy ja jestem taki typem, że nie pozwole na wtrącanie się a ona bardzo lubi taki charakterek.
Co do relacji mojego M z moimi rodzicami mysle, że są ok.

witam nowe majóweczki spokojnej ciąży życzę Wam;-)
 
Lena, ja to w ogóle kawy nie pijam :-p nie lubię ;-) no chyba, że mrożoną, to wypiję :tak:

sagaa, Ty mi się nie denerwuj, bo gotowa jestem wsiąść jutro w auto i przyjechać, daleko nie mam :-p i nakopię do d*py Twoim teściom i mężowi, żeby mi ciężarnej koleżanki nie denerwowali :wściekła/y:

a my jutro mamy 2 lata po ślubie :happy: jutro mój mąż pracuje, ale w środę i czwartek mnie nie będzie, bo zabiera mnie do Wisły :happy: zarezerwował nam hotel, zabierze mnie na masaż, do kosmetyczki i myślał, że mogę korzystać z sauny (bo kocham!), no ale nie mogę... i na basen :happy: ale się cieszę, bo dawno nigdzie nie wyjeżdżaliśmy razem, a na wakacjach to ostatnio byliśmy chyba 3 lata temu... więc takie 2 dni relaksu bardzo się nam przydadzą :tak:
 
Dziewczyn ja krotko i mało się ostatnio udzielam bo w sobotę mam egzamin. Staram się uczyć. Poza tym na tablecie się ciezko pisżze. Po sobocie bede zdecydowanie bardziej aktywna :)
Karmelowa
Twoje wpisy czyta sie cudownie. Czytam je nawet mojemu M. :d Masz talent!:)

Co do teściów ja mam wspaniałych. Mama mojego traktuje mńie jak swoja córkę, dzwoni codziennie i gadamy chyba nawet czesciej ze mna niz z M. Chyba to tez przez to ze rodzice M. sa tu na miejscu a moi to tylko co ktorys weekend bo to kawaleczek drogi. Ale dla mnie teściowie sa moimi przybranymi rodzicami:)

Dzisiaj powtorzyla beta HCG i w czwartek bylo 116 a dzisiaj 700 wiec jestem spokojna.

przepraszam, ze ńie odniose sie do wszystkich dziewczyn ale na tablecie opcja z notatnikiem ńie jest taka prosta:)
 
Dzień mnie tu nie było, a tyle do nadrobienia !
Kolejny dzień spędzony na leżeniu w dodatku brak internetu co zaskutkowało calodzienną drzemką z 7 przerwami na jedzenie. O raaany, czy tylko ja jem jak chora krowa niemal wiadrami? :szok: W dodatku M cały dzień nie było, odzwyczaiłam się od ludzi, jeszcze nie wrócił ale już dostał kwieciste wiązanki przez telefon, ale przecież można wszystko złożyć na humory ciążowe :-)
No i malo tego wszystkiego miewam jakieś chore sny. :eek:

Witam was wieczorowo ciężaróweczki :)))
 
Hej dziewczynki :-*
a my jutro mamy 2 lata po ślubie :happy: jutro mój mąż pracuje, ale w środę i czwartek mnie nie będzie, bo zabiera mnie do Wisły :happy: zarezerwował nam hotel, zabierze mnie na masaż, do kosmetyczki i myślał, że mogę korzystać z sauny (bo kocham!), no ale nie mogę... i na basen :happy: ale się cieszę, bo dawno nigdzie nie wyjeżdżaliśmy razem, a na wakacjach to ostatnio byliśmy chyba 3 lata temu... więc takie 2 dni relaksu bardzo się nam przydadzą :tak:

Super! Serdeczne gratulacje z okazji rocznicy. Basen i spacerki jak najbardziej, ale kochana masaż na razie sobie podaruj, chyba ze stóp lub twarzy. Mam przyjaciółkę po fizjoterapii i mnie strasznie uczula na tym punkcie. Najlepiej na początku powiedz w gabinecie se jesteś w ciąży to zaproponuje Ci coś odpowiedniego...

cały dzień szykowalam pokój na imprezę niespodziankę dla bratowej - jutro ma 40stke! Padam z nóg...
 
Witam jako pierwsza ja już na nogach zaraz budze majke i do przedszkola lecimy i do pracy

trzymajcie za mnie ide do dyrektora z zaświadczeniem ciekawe co powie
 
Witam.
Ja jestem na etapie przełknięcia śniadania.. robi mi się niedobrze, ale coś zjeść trzeba. Czemu te mdłości muszą dopadać mnie akurat rano? :(
Zaraz do pracy zmykam.


iwonaimaja może tym razem też Ci się upiecze :) Mnie w pierwszej ciąży odrzuciło od smażonego mięsa. Nie mogłam znieść ani zapachu ani smaku. Daj znać jak dyrektor zareagował.
aesthete wszystkiego najlepszego z okazji waszej rocznicy :)
pat nie tylko Ty jesz wiadrami :D Ja też, ale potem mi strasznie niedobrze :(
 
reklama
Iwonaimaja trzymam kciuki, żeby było ok...

Lena współczuję, mnie na razie tylko raz na łososia zemdlilo... Ogólnie nie czuje żebym czegoś jeść nie mogła ale coraz częściej muszę zjeść konkretny produkt, np. Wczoraj na kolację zjadlam kawałek gotowanego mięsa z indyka z bulka pelnoziatnista i mimo ze sie najadlam czułam wyraźnie ze muszę jeszcze coś na słodko zjeść... Padło na nektarynke i było ok ;-)

Miłego dnia pracusie :-*
 
Do góry