reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majówki 2014

ICo do porodu, dziecka i szczescia i uczuc ktore wtedy przychodza:
Ja kilka dni bylam bez dzidziusia. Najwiekszy szok, gdy po 5dobach przywiezli mi w wozeczku male zawiniatko z dzieckiem... Meza nie bylo. Siedzialam na lozku jak zamurowana i balam sie do niej zblizyc....Tylko ja i ONA. SAME. RAZEM.
Niesamowite uczucie...:)

Iza, jestem w domu z mezem ale na tydzien przyjechala moja mama i zaglada tata. Jakos chyba sobie radzimy z opieka, choc dzis Ala wymiotowala i juz byla pierwsza panika, jutro dzwonie do poloznej bo sie martwimy... Takto dochodze do siebie. Rana po cc sie goi, mam nadzieje ze i bole brzucha wkrotce znikna. Dla mnie zycie wraca na dawna droge bo w ciazy wszystko bylo do gory nogami (a to szpital, a to u rodzicow, lezenie, w domu sajgon....). Powoli ogarniam to wszystko...

Wichurka, powodzenia!!! :thumbup:
 
Ostatnia edycja:
reklama
I już środa,dzisiaj wizyta....jak lekarz powie ,że jeszcze wszystko zamknięte,to chyba go zgwałcę na tym fotelu.....chłop dopiero w piątek przyjeżdża.....Niunia tez mniej się rusza,ale mam nadzieję ,że to oznaka zbliżającego się porodu....:tak:
 
Cześć wesołe buraczki!

Miałam wczoraj wizytę i u mnie wszystko zamknięte :(. Ale przynajmniej nie stresuję się ruchami, nawet nie zwracam bardzo uwagi na to czy się rusza czy nie, bo wiem że bym wpadła w paranoję! Wiem jedynie że zawsze koło 21 zaczyna się godzinny atak ruchów. :D

iza_marta - to mówisz że nie masz żadnych skurczy jak dotąd przepowiadających ? Ja też właśnie nie, nic nie czuję takiego, czasem myślę że to to, ale to jednak ruch dziecka specyficzny...

Jak z tymi rozstępami ? Są sposoby żeby ich nie było ? :p Bo mam cały brzuch w nich i się zastanawiam czy to już tak zawsze będzie :p.
 
Wichurka- trzymam kciuki, aby udało się wywołać maluszka
Ewe- dobrze, że pojechałaś, to jesteś spokojniejsza
Iza-marta – 5 lat i prawie 2 m-ce ma mój syn
Co do dziecka, to zmienia ono wszystko. Na początku z maluchem jest ciężko, bo musimy się wszystkiego nauczyć, ale potem dopiero życie nabiera sensu. To co wydawało nam się ważne, jak jeszcze dziecka nie było, jest często dla nas nieistotne, gdy ono już jest.

Mój syn dziś pojechał na wycieczkę do safari zoo. Wrócą dopiero około 15.00, potem jeszcze obiad w przedszkolu i dopiero można go odebrać. Już nie mogę się doczekać jego przeżyć po powrocie. Lubię jak opowiada, o tym co się działo.


Wczorajszy wieczór był okropny. Moje skurcze przepowiadające nabierają mocy. Wczoraj ostatnie 3 były co 7 minut i nawet dopakowałam torbę do szpitala. Na szczęście 2 no-spy i ciepła kąpiel pomogły, bo ja rodzić jeszcze nie chcę. Dziś 36t6d i wizyta u gin. Ciekawe co mi powie.
Któraś chce przejąć moje skurcze? Odbiorę później ;-)
 
Na razie miałam odstawić tylko luteinę. No spa i magnez jeszcze w użyciu. w tej ciąży niestety dużo jej brałam ale udało mi się jakoś dotrwać do teraz (a już w 29 tc myślałam, że urodzę). Poza tym 2 tygodnie temu mój maluch ważył tylko 2050g i muszę wytrzymać jak najdłużej, aby jeszcze trochę nabrał masy.
 
Nika87 to straszny pech :(. Ale pewnie to oczyszczanie organizmu i bedzie dobrze...zobaczysz :). A w ktorym tc jestes? Na kiedy masz termin?

26 tydzien 3 dzien.Termin mam na 31 maja.W nocy znowu nic sie spałam :(
Juz 3 dzien meczy mnie tak przekleta biegunka.Skurcze macicy uspokojone ale z zoladkiem i jelitami masakra.Juz nie wiem co gorsze...Caly czas jestem pod kroplówka.
 
MonikaZgierz ja mam podobnie jak ty, że prawie od 28 tc rodzę tylko że ja skurczy nie miałam i nie mam nadal. Albo ich po prostu nie czuję bo jakoś ta szyjka musiała mi się skracać. :tak: Teraz już 38 tydz zaczyna lecieć a ja dalej nic nie czuję. Teraz zaczynam żałować że tyle pozwoliłam sobie tego leżenia :tak:
Ja odstawiłam magnes bo mój lekarz twierdzi że to powstrzymuje skurcze
Wichurka POWODZENIA :)
Co do aktywności dziecka to przed porodem to moja kuzynka ma miesięcznego szkraba i mówi że dzień przed porodem był tak aktywny że chwilami musiała głaskać brzuch i wciskać wypychające się dzidzi bo bardzo mocno bolało :tak:
J
 
Pampuszek nic nie czuje. Jedynie co to ruchy dziecka. Ostatnio bolały mnie strasznie plecy, ale to od spania. Bolą mnie pachwiny, ale to też od spania. A tak to brzuch mi nie twardnieje, skurczy brak, uplawy raz sa a raz nie ma. Wkurza mnie to, bo mam wrażenie, że nic nie zapowiada porodu. Z mężem uprawiamy seks i nie uważamy na to, że jestem w ciąży i też nic.

MonikaZgierz to duża różnica :). A gdzie jest safari zoo? Fajne jest zoo we Wrocławiu. Mają tam jeepa wsadzonego do połowy w wybiegu dla lwów i można wejść do niego.

Nika87 to niezle :(. Może to jakaś wirusowka, bo podobno znów panuje :(.

Natalka2014 u mnie dzisiaj 38+2 dzień i też dalej nic nie czuję.

Wichurka daj znać co i jak :). Jestem z Tobą myślami :).

Nanncy no to będziesz nam rady dawać co do pielęgnacji noworodka jako, że nas wyprzedzilas ;). Może Alicja też złapała jakaś wirusowke?
 
reklama
MonikaZgierz to duża różnica :). A gdzie jest safari zoo? Fajne jest zoo we Wrocławiu. Mają tam jeepa wsadzonego do połowy w wybiegu dla lwów i można wejść do niego.

Różnica wieku duża, ale mój syn zaczął przesypiać nocki jak miał 3,5 roku:szok:. Taki egzemplarz mi się trafił:-D. Jak zaczął przesypiać, to my zaczęliśmy mysleć o drugim dziecku.

Ja mieszkam w centrum Polski i najbliższe safari zoo jest w Borysewie.
 
Do góry